Strona 1 z 3

WYPADEK - Mietków 23.05.2009

: 23 maja 2009, 21:20
autor: Iwan
Z racji uszkodzonej stopy nie moge plywac i kuleje, wiec zabralem sie dzis na Mietkow porobic zdjecia. Kiedy przyjechalismy bylo okolo 15-17 wezlow, on shore. Na brzegu jakies chlopaki starali sie odpalic starego, 13 metrowego c-shape'a, startujac go niedopompowanego i w jakis przedziwny sposob. Latawiec w koncu polecial ale natychmiast cofnal sie w power zone, wyrwal "kierowce" z wody, wyciagna na droge i zaczal ciagnac na drzewa! Bylem w tym czasie dosc daleko, ale mialem aparat z teleobiektywem i samowyzwalaczem.
Obrazek

Kolejne zdjecia z teleobiektywu, wlos jezy sie na glowie. To wszystko dzialo sie w ciagu sekund. Jeden z zawodnikow zostal przeciagniety po asfalcie, drugi staral sie mu pomoc. Obaj zapomnieli o zrywce.
Obrazek


Obrazek

Jak widac, ciagniety po glebie facet kurczowo zaciaga bar a drugi stara sie mu pomoc, ciagnac za linki golymi rekoma!
Obrazek

Cale szczescie, ze latawiec nadzial sie na drzewo i zaplatal w galezie. Chyba cudem nikomu nic sie nie stalo. Chlopaki opowiadali, ze to ich pierwszy pompowaniec (pierwszy raz go odpalali!), do tej pory latali na komorowcach i lizneli snowkitingu.
Po tej akcji, mieli na szczescie dosc i zawineli sie do domu.
Obrazek

Obrazek


Obrazek
Po kilku dniach "odpoczynku" zapewne znowu rusza na Mietkow...

PS Aj, mialo trafic w watek Wypadki i wpadki na kite! Moze ktos to przesunac?

: 23 maja 2009, 21:38
autor: Qba-EPP11
I dlatego zawsze będę twierdził że Mietków nie nadaje sie do nauki i stawiania pierwszych kroków z kajtem oraz będe odradzał nauki na tym zbiorniku. Ja odważyłem sie pierwszy raz wypłynąć na Mietkowie jak już bezproblemowo wracałem w miejsce startu. Ponadto plaża była mega szeroka. Teraz woda sięga po same drzewa i nie ma miejsca na spacery z latawką w zenicie. Dziś jak pływałem waliło od 7 do ponad 20 knt. Do tego fala dość spora i na pewno nie były to warunki do nauki.
Mam jeszcze prośbe do nowicjuszy czytających wątek " Wrocław-- Może Razem będzie prościej ??" Nie piszcie do mnie czy bym kogoś nie pouczył i takie tam. Nie na tym akwenie, poza tym szkoda mi czasu bo sam chce popływac a nie martwić sie o czyjeś bezpieczeństwo .

: 23 maja 2009, 21:42
autor: Święty
ale niektóre zasady bezpieczeństwa zostały zachowane, gość był przynajmniej w kamizelce asekuracyjnej :wink:

: 23 maja 2009, 21:45
autor: yasiu7
Ale ogolnie masakra. Strach zostawiac auto na brzegu, a juz na pewno kazdy powinien zdjąć antenke :lol:

: 23 maja 2009, 22:09
autor: onzo
Genialnie :!: To jest właśnie przykład szukania najtańszych rozwiązań - latawiec przedpotopowy (może nawet nie miał zrywki), dość duży jak na umiejętności, do tego zapewne brak kursu, brak rozsądku. No ale jeździli na komórkach - ciekaw jestem tylko czy był to latawiec z rączkami, może treningówka, a może w ogóle NASA (bez urazy dla użytkowników tych latawek - wiecie o co chodzi).

Krótko pisząc

Kurs instruktorski: za darmo

Latawiec i deska: 800zł

Pianka: 300zł

Wszystko inne dostaniesz gratis :!:

: 23 maja 2009, 23:20
autor: wirus12
to ja dodam ze u nas na zegrzu (plaza dzika same drzewa) na majowce przyjechal koles ktory mial wage 65kg i pompowal 15naisha z 2004-2005r co ja czasami mialem grubo na 13sporcie08 i 90kg ........... powiedzalem kolesiowi ze nikt go nie wystartuje i w niczym nie pomoże na szczescie zwinol sie i odpuscił aż sie boje co to by bylo za widowisko . NAJPIERW KURS to podstawa

: 24 maja 2009, 01:01
autor: el_volumen
Wlos sie jezy, brawo za ten post! Widac jak naprawde wyglada "nauka" Zosi samosi. Ja bym proponowal dac to na forum pierwsze kroki.

: 24 maja 2009, 09:44
autor: szed
jeszcze koles co pomaga temu lezacemu ma linke nosna nawinieta na kciuk..qwa.. ze mu go nie urwalo to cud poprostu.. Chyba tylko paradoksalnie drzewa ich uratowaly.

: 24 maja 2009, 10:16
autor: Zed
To ja dodam że byłem 1 na spocie z kitem. podczas chwilowej przerwy widziałem jak chłopaki się rozkładali to im powiedziałem że za ciężkie dla nich warunki, że źle to robią itd.. to się obraźili ze im młodszy podpowiada ;] to poszedłem pływać dalej.. jak widać po zdjęciach iwana niewiezli sobie rad do serca

: 24 maja 2009, 10:24
autor: allsaints.pl
uuuuu szeroko

faktycznie to powinno byc caly czas widoczne na samej gorze w Pierwsze kroki
moze byloby mniej samoukow z takimi wynalazkami

no ale tak to jest jak ktos kupuje latawiec na allegro bo jest tani

: 24 maja 2009, 10:39
autor: Kudłaty
Cud normalnie, że im się nic nie stało(no może poza jakimiś otarciami). Już lepiej wyłożyć sporo kasy na sprzęt i kurs, niż potem być kaleką do końca życia i wykładać na rehabilitacje jeszcze większą kasę...

: 24 maja 2009, 10:44
autor: szed
ale po drzewach to smigaja normalnie jak malpy :wink:

: 24 maja 2009, 10:46
autor: terranborn
Co wy wymyślacie... to na 13m2 C nie da się pływać w 15-17 węzłach? Raczej głupota i brak umiejętności doprowadziła do takiej sytuacji a nie brak funduszy na najnowszy model latawca...

: 24 maja 2009, 10:54
autor: allsaints.pl
szed pisze:ale po drzewach to smigaja normalnie jak malpy :wink:


no i tu respekt dla kolesi bo na kurs smigania po drzewach nie zalowali i obylo sie bez wypadku

: 24 maja 2009, 11:07
autor: Qba-EPP11
Najgorsze że takich cudaków co roku będzie przybywać, a w razie wypadku delikwenta zamiast cieszyć sie pływaniem trzeba będzie udzielać pomocy.
:(