Wypadki i wpadki na kite! (Oby nikogo z nas to nie spotkało)

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 sty 2015, 13:35

Butcher pisze:szacunek dla kolesia za rescue, ale widac jak bardzo niebezpieczne jest ratowanie kogos na wodzie, szczegolnie gdy ktos spanikuje...

Ratowałem w sumie ze 3 osoby. Nie jest to miłe doświadczenie. Czasami zastanawiałem się czy topielcowi nie pierdyknąć w lampę i pozbawić przytomności zanim zabierze się za akcję ratunkową.

Wolansio
Posty: 50
Rejestracja: 14 maja 2013, 18:55
Deska: BraCuru, Moses, SU-2
Latawiec: Wainman
Lokalizacja: Kołobrzeg
Postawił piwka: 34 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 sty 2015, 22:26

Szacun podwójny za akcje, a dzieciak na barze nie ułatwiał

Awatar użytkownika
dzony
Posty: 492
Rejestracja: 24 wrz 2008, 14:41
Deska: SU-2
Latawiec: Switchblade 12m2
Lokalizacja: Żory
Postawił piwka: 16 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2015, 08:29

BraCuru pisze:
Butcher pisze:szacunek dla kolesia za rescue, ale widac jak bardzo niebezpieczne jest ratowanie kogos na wodzie, szczegolnie gdy ktos spanikuje...

Ratowałem w sumie ze 3 osoby. Nie jest to miłe doświadczenie. Czasami zastanawiałem się czy topielcowi nie pierdyknąć w lampę i pozbawić przytomności zanim zabierze się za akcję ratunkową.


Mój Ociec był kiedy ratownikiem i opowiadał mi, że uczyli ich, że jak topiący wpada w totalną panike (zresztą zazwyczaj tak jest) i ciągnie ratownika na dno to należy go po prostu uderzyć, ogłuszyć. Lepsza śliwa na oku niż dwie utopione osoby.

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post15 sty 2015, 08:45

o ile dobrze pamiętam, jest tzw. cios ratowniczy, ale nie w limo tylko w kość biodrową - uderzenie powoduje leki paraliż wszystkich kończyn co ułatwia oswobodzenie się ratownika. z resztą spanikowany zazwyczaj łapie za szyję od tyłu ratownika, cios w biodro jest po prostu najłatwiej dostępny w takim układzie. tylko trzeba dobrze pięścią trafić ;)

nagel8899
Posty: 28
Rejestracja: 31 sie 2011, 21:04
Deska: nbl,spleene door
Latawiec: core xr 17. 13,5 xr2 11
Lokalizacja: Podkarpackie
 
Post18 sty 2015, 10:41


Awatar użytkownika
Grzegorz KiteLife
Posty: 695
Rejestracja: 02 mar 2013, 22:10
Lokalizacja: JastarniaToruńUK
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sty 2015, 11:17

phpBB [video]

Awatar użytkownika
chrisfromgreece
Posty: 121
Rejestracja: 07 paź 2014, 09:11
Deska: SU-2
Latawiec: Peter Lynn,Cabrinha
Lokalizacja: PłockSierpcLoutraki
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post20 mar 2015, 07:34

zamiatanie plaży:
phpBB [video]

EasySurfShop
Posty: 59
Rejestracja: 23 paź 2014, 15:57
Deska: CF
Latawiec: CF, GA Kites
Lokalizacja: Poznań
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2015, 15:29

Plaża oszołomów :doh:

phpBB [video]

nagel8899
Posty: 28
Rejestracja: 31 sie 2011, 21:04
Deska: nbl,spleene door
Latawiec: core xr 17. 13,5 xr2 11
Lokalizacja: Podkarpackie
 
Post30 kwie 2015, 23:06

https://www.youtube.com/watch?v=JFtSMcPDUzE
0,53-0,55ąta sekunda! gość się musiał zdziwić .

Awatar użytkownika
chrisfromgreece
Posty: 121
Rejestracja: 07 paź 2014, 09:11
Deska: SU-2
Latawiec: Peter Lynn,Cabrinha
Lokalizacja: PłockSierpcLoutraki
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post04 maja 2015, 22:19

phpBB [video]

Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post04 maja 2015, 23:10

chrisfromgreece pisze:
phpBB [video]


Taak...TEN FILM pokazuje, że Flysurfer to SAMO ZŁO. :twisted:

Awatar użytkownika
chrisfromgreece
Posty: 121
Rejestracja: 07 paź 2014, 09:11
Deska: SU-2
Latawiec: Peter Lynn,Cabrinha
Lokalizacja: PłockSierpcLoutraki
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post04 maja 2015, 23:15

raczej nie,to bardziej ''potknięcia'' niż upadki,ale pewnie ktoś się przyczepi

Awatar użytkownika
s0828
Posty: 134
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:39
Deska: SU2
Latawiec: FS Sp4: 8, 12, 21
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 maja 2015, 11:32

Na Helu był gruby wypadek. Wczoraj na facebook-owy fanpage Chałupy 6 wrzucili z tego filmik, mrożący krew w żyłach, z automatycznej kamery CCTV, . Dość szybko filmik zniknął.
Klienta przetargało przez kilka przyczep, po drodze wyciął przedsionek. Zabrał go helikopter ratownictwa. Z tego co słyszałem następnego dnia, prawdopodobnie złamał kręgosłup. Podobno próbował startować 13-stkę, z linkami na odwrót przypiętymi, przy 30 węzłach w szkwałach do 38.

Czy ten nieszczęśliwy wypadek, nie mógłby być zaczątkiem naszych zorganizowanych działań? Spróbujmy wymóc by władze gminy, zapewniły nam bezpieczne miejsca do lądowania kite-ów! Dla mnie to jest drugie tego typu zdarzenie, który znam niemal z autopsji, gdy ktoś niekontrolowanie przelatuje przez cały kemping zaliczając wszystko po drodze. Do startów i lądowania, chyba wystarczyłyby nam wyznaczone pasy plaży 100m długości x 50m głębokości w głąb lądu? Pasu bez: przyczep, drzew, linii elektrycznych, ogrodzeń, słupów, latarni, pomostów, drzew, wyraźnie oznakowane o niebezpieczeństwie dla postronnych spacerowiczów... Będzie to zapewne niezwykle trudne na terenie kempingów, ale pomiędzy kempingami są przecież przerwy? Zresztą czemu nie spróbować również na terenie kempingów?? W końcu koszą na nas kasę od lat.

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 maja 2015, 13:34

s0828 pisze: Z tego co słyszałem .. prawdopodobnie ... Podobno .. przy 30 węzłach w szkwałach do 38.
.


..a następnie przebiegło po nim stado słoni, niby norma - gdyby nie fakt że były one różowe :shock: ..w sumie też możłiwe - ale w zielone gwiazdki :hand:

- nie było 30 węzłów :idea:
byłem w tej chwili w tym miejscu na wodzie na 11 - Kasia na 9 - jak pisałem, oboje robiliśmy passy - więc 30stu na pewno nie było :idea:


s0828 pisze:Czy ten nieszczęśliwy wypadek, nie mógłby być zaczątkiem naszych zorganizowanych działań? Spróbujmy wymóc by władze gminy, zapewniły nam bezpieczne miejsca do lądowania kite-ów! Dla mnie to jest drugie tego typu zdarzenie, który znam niemal z autopsji, gdy ktoś niekontrolowanie przelatuje przez cały kemping zaliczając wszystko po drodze. Do startów i lądowania, chyba wystarczyłyby nam wyznaczone pasy plaży 100m długości x 50m głębokości w głąb lądu? Pasu bez: przyczep, drzew, linii elektrycznych, ogrodzeń, słupów, latarni, pomostów, drzew, wyraźnie oznakowane o niebezpieczeństwie dla postronnych spacerowiczów... Będzie to zapewne niezwykle trudne na terenie kempingów, ale pomiędzy kempingami są przecież przerwy? Zresztą czemu nie spróbować również na terenie kempingów?? W końcu koszą na nas kasę od lat.


..na władzach u urzędach możesz jedynie wymóc ..zakaz kitesurfingu na Zatoce w ogóle :idea:
takie film, publikacje ich :doh: nagłaśnianie TYLKO w tym pomogą :idea:
media potrzebują krwi - nią się pasą
dla mediów "szkoda" że "tylko" takimi obrażeniami się zakończyło :( smutne, ale prawdziwe

CZYM się zakończyło sypanie plaż na własny koszt przez dzierżawców kempingów?
dziesiątki i setki tysięcy własnych pln na to wydawali :idea:
powiesz - bo zarabiali na tym, stawiali przyczepy - TAK - niektórzy tak , ale mieli to robić gratis?
poza tym , stawiali przyczepy ale i odnawiali corocznie plaże - między innymi właśnie po to byśmy mieli miejsce do startowania, plażowicze do opalania
a Zatoka każdej zimy niepytana jakoś specjalnie przez Urzędników o pozwolenia zabiera dziesiątki metrów linii brzegowej , woda zimą nierzadko hula przy bramach kempingów..
dziennikarze, którzy nagłośnią aferę rozkręcą zadymę na szeroką skalę, nieświadome pospólstwo zobaczy sumy wyrwane z kontekstu przeklika aferę dalej, skalązjawiska będzie musiał zająć się NIK, wpłynie na Urzędy, te zamkną sklepy, knajpy, szkoły.. wszystko..
a później jeden z drugim dziennikarzyna będzie chciał zjeść, wypić kawę czy skorzystać z toalety na kempingu ..ale niestety - nie będzie miał gdzie..
krótkowzroczność..

peace

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post14 maja 2015, 14:49

Ziomek, z większością Twojego tekstu się zgadzam, tzn. z tą częścią, że nagłaśnianie takich przypadków media wykorzystają i wraz z urzędnikami nas zjedzą... Ale to co piszesz o nasypywaniu plaż od strony zatoki, to już lekka przeginka... :naughty:
Ziomek. pisze:CZYM się zakończyło sypanie plaż na własny koszt przez dzierżawców kempingów?
dziesiątki i setki tysięcy własnych pln na to wydawali :idea:
powiesz - bo zarabiali na tym, stawiali przyczepy - TAK - niektórzy tak , ale mieli to robić gratis?
poza tym , stawiali przyczepy ale i odnawiali corocznie plaże - między innymi właśnie po to byśmy mieli miejsce do startowania, plażowicze do opalania
a Zatoka każdej zimy niepytana jakoś specjalnie przez Urzędników o pozwolenia zabiera dziesiątki metrów linii brzegowej , woda zimą nierzadko hula przy bramach kempingów..

Mieszkam blisko zatoki, widzę co się dzieje, więc poniekąd jestem trochę w temacie. Wszyscy lokalni wiedzą o tym, a wręcz jest to tajemnicą poliszynela, że dzierżawcy dosypywali piasku na plaży po to, by móc ustawiać kolejne rzędy przyczep, a jak wiadomo - te najbliżej wody to najlepszy biznes, bo pierwsze linie przy brzegu są po prostu najdroższe. Więc jak mieli nie wydawać kasy na dosypywanie, jak co roku zwracało im się to z nawiązką? Jasne, że Ty i dzierżawcy będziecie twierdzić inaczej, ale dlaczego w takim razie plaża na MM czy Kaprze, z którymi mam najwięcej do czynienia - nie są od jakiegoś czasu podsypywane i jakoś funkcjonują? Jak to jest, że obszar plaży nad zatoką 1 km za Chałupami wychodzący kilkadziesiąt metrów w jej głąb co roku wygląda tak samo bez pomocy koparek i ton piachu? Widzę te tereny zimą, widzę teraz, latem i jesienią. Nie ubywa im jakoś dziwnie bezpowrotnie po kilka(naście?) metrów plaży rocznie. Jasne, że wczesną wiosną (m. in. ze względu na roztopy na zatoce, czy kierunki wiatru) woda na kempingach podchodzi do trawy i przyczep, a piasku nie ma wcale, ale latem to wszystko wraca do normy, bez ingerencji człowieka. Zatoka jest płytka, wystarczy niski stan wody (spowodowany np. słabą zimą jak w tym roku) i już mamy "kilometry" plaży ustanowione przez naturę. Co innego plaże od strony otwartego Bałtyku - tu jak najbardziej się zgadzam, że bez pomocy człowieka byłby spory problem :idea:
Sorry za offtopic.
Pozdr


Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości