onzo pisze:Może dzięki temu będzie 1000x łatwiej zerwać latawiec przy silnych uderzeniach wiatru

Ze źródła wynika również, że wszyscy widzieli nadchodzącą chmurę i po 20 minutach na spocie z latawcem w górze został ten śmiałek. Reszta potulnie się zwinęła i wolała przeczekać chwilową wichurę.
Także tutaj chodzi raczej o system zdrowego rozsądku.
Na głupotę, niepotrzebną brawurę i ignorancję nie pomoże choćby nie wiem jaki system
Czy słyszeliście o sytuacji, żeby takie nagłe uderzenia wiatru zdarzały się w strefie passatów? Czy to jest tylko specyfika strefy umiarkowanej

Troche bujałem sie po Kanarach - nie przypominam sobie, aby był jakiś kocioł jak wieje letni passat. Wiatr narasta powoli, bez skoków.
Zimą jednak może się zdarzyć kocioł. Najczęściej jak wieje z drugiego niewłaściwego kierunku - a w przypadku Kanarów to S-SW-W-NW.