Micro hook, Power lock etc. Wady i zalety

[evolutionVIII]

[quote="peg"]Koledzy - jak wiadomo korzystam z latawek NORTH'a, który ma podobny patent - micro hook. Nie chce mi się tego wszystkiego czytać i może to już zostało powiedziane ale napiszę, że kilka razy zdarzyło mi się podczas NORMALNEGO PŁYWANIA, najczęściej po wykonanym skoku, wpiąć PRZYPADKIEM w micro hooka - moje wrażenia są następujące:

- w pierwszej chwili zaczyna Cię ostro ciągnąć i nie wiesz co się dzieje

- chwilę później zdajesz sobie sprawę, ze masz zblokowany bar a właśnie robisz skok+zwrot i myślisz: "o ku#$@"

- następnie kojarzysz, ze masz taki patent jak micro hook/stopper ball i może coś z tych "patentów" zawiniło?

- kolejnym krokiem jest próba maksymalnego pociągnięcia baru do góry - celem odpuszczenia - oczywiście nic się nie dzieje

- w kolejnym przebłysku kojarzysz, ze właśnie żeby się z tego uwolnić musisz PARADOKSALNIE jeszcze bardziej zaciągnąć bar co w takiej sytuacji nie jest już odruchem bezwarunkowym

Jak widać mnie (osobie dość szybko kojarzącej) zajęło pewnie 1-2 sek żeby W OGÓLE zaskoczyć w czym jest problem Słowem - jeśli ktoś tego wcześniej nie przeżył a do tego jest świeżakiem i dodatkowo wpadł w panikę, może się nawet nie zorientować co się stało. Może próbować ciągnąć bar do góry i na nic się to nie zda... Jeśli w miarę szybko nie skojarzy w czym rzecz (a spójrzcie, że ja opisuje swoje przypadki w NORMALNYCH, KONTROLOWANYCH warunkach wiatrowych a nie w sytuacji uderzenia nagłego szkwału, splotu niefortunnych wydarzeń, itp) to tragedia gwarantowana. W barach Northa 2008 można było MH zdemontować lub najprościej w świecie wyciąć. W nowszych ten patent jest "zaślepiony" i żeby go zacząć używać musisz wyłamać pewną część. Ze swojej strony ZDECYDOWANIE NIE POLECAM używania barów North z aktywnym systemem Micro Hook osobom mało doświadczonym. Prawdę mówiąc to odradzam to każdemu...

ALOHA![/quo
Od zeszłego roku to "badziewie" w barach NKB występuje tylko i wyłącznie jako opcja do zamówienia Przez 2 lata nie sprzedaliśmy ani jednego micro hook'a , co chyba nie jest przypadkiem. Jest to element zupełnie niepotrzebny i w pewnych warunkach niebezpieczny.Jest rewelacyjny stoper na lince depowera i z tego sie powinno w miarę możliwości korzystać .
pozdrawiam

[Smokie]

To ja dorzucę swoje 3 grosze.
Od samego początku jak latawce Core pokazały sie na rynku, wcześniej Northy, patenty z power lockiem wydawały sie dla mnie totalna pomyłką, z której więcej wynika problemów niz jest tego zalet.
Po raz pierwszy jak zobaczyłem bar Core od razu mówiłem że trzeba wyrzucić to metalowe tałatajstwo przy chicken loopie.
Moim zdaniem nie jest problemem pętla którą można zdemontować tylko metalowy hak, który służy do blokowania latawca w pozycji full power.
Przerobiłem sytuacje awaryjną w Rewie gdzie po sytym kiteloopie na Riotcie, linka sterująca przewinęła mi się przez ten piękny i lśniący haczyk. Co było później ?? Tak z 10 mało kontrolowanych kiteloopów w kierunku kutrów, przy czym odległość zmniejszała się w tempie ekspresowym. Zajęło mi chwilkę zanim zorientowałem się ze linka przewinęła się przez haczyk. Na szczęście latawiec przykleił się na chwile do wody i zdążyłem się ogarnąć .....
Tak więc w mojej ocenie samo pozbawienie baru pętelki nie wystarczy. Moim zdaniem już na etapie produkcji firma powinna pozbawić bar tego idiotycznego patentu. A każda następna powinna 100 razy najpierw pomyśleć zanim zainstaluje podobny patent w swoim produkcie.

[Dorian :: SurfPoint]

troche offtopicu, ale tez o core:
czy 1 system bezpieczenstwa wypina sie wszystkim z latwoscia?
mialem w rekach w tym roku ich bar i nie bylem w stanie na brzegu tego cholerstwa wypiac.
Wiem, ze kite poprzez napiecie linek pomaga, ale bez przesady...

A wracajac do tematu:
znam micro hooki z northa, fajne to jest tylko jak sie juz troche zmecza rece, a plywa sie dlugimi halsami, wiatr jest stabilny itd...
ale generalnie dobrze, ze z niego zrezygnowali i nie montuja juz tego w standardzie. Nienajlepszy to wynalazek.

[onzo]

jak pisałem mam identyczny system we FS i wypina się banalnie łatwo. Pamiętam, że w części sprzętu mieli nawet akcję serwisową bo wypinały się ZA łatwo. Może ten, który miałeś w rękach był jakiś wadliwy

A - w obcenych modelach FSa zrezygnowali nawet z tego haka przy CL więc system jest jak najbardziej taki jak być powinien.

[BraCuru]

Kolejny doświadczony - tym razem znalezione na KF.com:

[BraCuru]

Peter Cabrinha 2'40" o stałych stoperach - widać że facet już swoje doświadczył na patentach z pierwszych swoich bowów w 2005 i 2006:

phpBB [video]

[Smokie]

.... i dlatego zamontował sprężynę ??

(nie oglądałem jeszcze filmu )

[rolnik]

doświadczył na patentach z pierwszych swoich bowów

hm zanim byly bowy juz mal te dziwne powerloki czy jakos tak np w cabhrhini nitro albo co2 ...ale to juz chyba wtedy jeden bar byl z tym dziwnym patentem . Super sprawa dla old skool nie dla mieczakow

[onzo]

nie wspominaj o tym patencie - ja nie wiem jak można było z tego korzystać...

[BraCuru]

nie wspominaj o tym patencie - ja nie wiem jak można było z tego korzystać...

Z tego było prościej:

[Crazy Horse]

Z power lockiem Cabrinha, to ja niejedngeo board offa, czy deadmana robilem i dawał rade, ruch barem minimalny do odblokowania był.
Była banalna opcja zablokowania zeby sie nie zachaczalo dla pocztakujących.

Trochę śmiac mi się chce teraz, jak widze, jak na bowach, bez stopera ktos deadmana meczy i ląduje na główke

Generlanie co do wsystkich systemów "power lock" to w obecnych czasach i tendencjach jestem na nie i kropka
Teraz jak słabo wieje i męczą się rece to zamiast power locka stosuje się dużego łejwa

P.S. Smokie spręzyna, to nic do powerlocka nie ma??? A że śmiesznie wygląda, no nie wiem, nadal jest prosta w sowjej prostocie w porównaniu z niejednym chickenloopem 2010/2011

[Smokie]

moze i tak ale ja juz widze czarne scenariusze