Strona 1 z 10

WYPADEK ŚMIERTELNY - Rzucewo 23.04.2011

: 23 kwie 2011, 22:29
autor: MASTER KITEBOARDING fuu1
Dziś w Rzucewie utonoł kitesurfer z Warszawy. Kuba ( niestety nie znam nazwiska) Nie wiem jak to się mogło stać przy stałym 16 knts z NNE .w słoneczny dzień.Został odnaleziony w pobliżu mola ,bez trapezu ,deski i latawca które spłyneły wcześniej. Mimo reanimacji ,zmarł.


Dodano 26.04.2011

Byłem
w tym dniu w Rzucewie razem z kursantką i jej kolegą .Na parkingu omawialiśmy teorie kiedy przyjechał Kuba wraz z ze swoją siostrą . Przyjechał kombiakiem załadowanym kite sprzętem . 3 deski ( w tym race ) i kilka latawców . Przywitał sie z nami , powiedział że juz sie kiedyś spotkaliśmy na spocie 3 lata temu i zapytał o prognozy . Wyciągnoł wiatromierz itp. Była 16.00 i 10 knts NNE .Wg moich prognoz miało sie rozwiewać i tak też sie stało ok 17.00 Kuba przygotowywał Flysurfera 12m i przebierał sie w piankę ( długą ! chyba 3/3, czapka , buty , okulary) a ja z kursantką przeszliśmy na cypel z latawcem komorowym ... Widziałęm z cypla jak jego latawiec pewnie trzyma sie w zenicie . Moim zdaniem było 16 knts NE wiatr w tym miejscu to side on , słońce. Po ok 20-30 minutach kolega kursantki zawiadomił nas że latawiec Kuby leży w wodzie i na prośbe jego SIOSTRY która straciła Go z oczu aby nas o tym powiadomił. Podjechalismy na parking i patrzylismy na latawiec który dopływał do brzegu .Siostra Kuby podjechała pod przystań ( 300m niżej ). Po chwili ktoś z brzegu podszedł do latawca .( mineło juz 10 min od zawidomienia ). Byliśmy przekonani że Kuba spłynoł wcześniej i czekał na latawkę teraz go wyciągał . Po chwili przyjechała siostra Kuby i powiedziała zę to ONA wchodziła do wody po ten latawiec a nie Kuba którego nigdzie nie było . Po tej informacji zaczołem pompować 15 m chciałem go poszukać a kolega kursanki pojechał pod przystań w momencie kiedy chciałem wyjść na wode zadzwonił że Go znalazł przy brzegu ( bez trapezu , na nosie miał okulary przeciwsłoneczne ).Reanimacja wraz z ratownikami pogotowia nic nie dała....

Z tego co mi wiadomo Kuba zrobił spokojnych kilka halsów bez żadnych skoków czy prób FS , pływał nie dalej niż 200m od brzegu i Tam mu spadł latawiec
Do brzegu miał 10 -max15 min lub ok 200m , woda 10-12 C !!

Moim zdaniem stało sie to nagle : jakiś zawał, skórcz lub cos podobnego . Próbował sie liszować ale bezskutecznie ( panika ? ) leash był sprawny ale zerwana była zawleczka i taśma rozciągliwa przy TFM . Dlaczego zciągnoł trapez ? nie wiem ....

na pytania dlaczego pływał sam ? Pływał sam ale sam na spocie nie był... to jego siostra nas zaalarmowała ...ale chyba było juz za późno


Odpowiadam za siebie

Nie jeden z Nas pływał samemu w dużo cięższych i mniej przewidywalnych wrunkach , niższej temperaturze czy mocniejszym wietrze.
przypomnij sobie ...
MASTER KITEBOARDING fuu1

Posty: 1408
Dołączył(a): sie 2003
Lokalizacja: Trójmiasto i okolice
Prywatna wiadomośćStrona WWW

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 23 kwie 2011, 22:46
autor: pepek
[*]
W pobliżu jakiego mola? chyba przystani w rzucewie? bo wątpię żeby przy tym kierunku zepchnęło go na puck:/ pływał sam? tragedia..[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 23 kwie 2011, 23:00
autor: 3msto

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 23 kwie 2011, 23:22
autor: eska
spri... ?

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 23 kwie 2011, 23:50
autor: G3
na jakim sprzecie pływał ??

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 00:36
autor: Pablo
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 00:48
autor: Michał (PL)
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 00:53
autor: cex
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 01:12
autor: IQM1
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 05:47
autor: Pinio
[*] Ktoś wie coś więcej :?:

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 06:47
autor: harnaś
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 08:19
autor: mkmiec
[*]

Tragiczne, ze w taki piekny dzien cos takiego moglo sie wydarzyć. Kondolencje dla bliskich!

Po ochłonięciu z sytuacji moze ktos poda wiecej info by mozna bylo ustalic bledy i starac sie by takich wypadkow bylo jak najmniej! By sam? Po kursie? Pogoda go zaskoczyla? Czy ...?

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 08:49
autor: RAFAŁ
mkmiec pisze:[*]


Po kursie?


Jak to jest osoba o której myślę to jest na forum od 2007.
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 09:32
autor: wengi
[*]

Re: Traigczny wypadek w Rzucewie

: 24 kwie 2011, 09:38
autor: jashaka
[*] Jak doszło do tego wypadku ????