Ku przestrodze! Zagubiony na Zatoce

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post27 maja 2011, 00:11

Hej

Dzisiaj po południu, 17:30 wybrałem się popływać, wiatr ze wschodu, lekko od brzegu, około 15-16 knts.

Zrobiłem sobie downwind z chałup 6, i po drodze na wysokości kempingu kaper jakiś 1 km od brzegu zauważyłem leżący na wodzie latawiec, na początku myślałem że komorowiec, bo leżał płasko, później się okazało że pompowany, lecz chyba z niego uciekało powietrze.

CAŁE SZCZĘŚCIE przy latawcu był rider, który próbował wpław dociągnąć latawiec do brzegu, który w takim wypadku stawiał duuże opory. Szybki telefon (zawsze mam na wodzie pod pianką w aqua packu) i był już nasz bosman motorówką.

Nie wiem co było by gdybym akurat tam nie przepływał - od Chałup 6 do kempingu kaper mijałem 3 kitesurferów, z czego 1 to był "instruktor (chyba)" z kursantem a pozostałe dwa to początkujący, którzy sami uczyli się startów. Dodatkowo to właśnie przy Kaprze trwało szkolenie, ale nikt się za bardzo sytuacją nie przejął lub jej nie zauważył, nie wiem czy na kempingu była jakaś otwarta szkoła / motorówka itp.

Koledze, którego ściągnęliśmy przewinął się latawiec, ten odpalił zrywkę i wlókł latawiec, z którego chyba uchodziło powietrze za sobą. Wiatr wiejący od brzegu mu tego nie ułatwiał, nie miał kamizelki, mówił że było mu ciepło, ale już łapały go skurcze, ciężko było mu wejść do motorówki. Startował z kempingu Solar, nawet dobrze nie wiedział gdzie go wywiało.

Gdybym go nie zauważył to nie wiadomo gdzie by wylądował ostatnie dwa latawce w "tamtą" stronę półwyspu widziałem na małym morzu.

Niech to zdarzenie będzie przestrogą dla wszystkich, bo mimo super łatwych warunków na Półwyspie wszystko się może zdarzyć.

WARTO zainwestować w AQUAPACK bądź wodoodporny telefon, a najlepiej jak się jest początkującym to startować w szkółce, poprosić by w razie czego ktoś miał "oko" na was, to żaden wstyd być początkującym, a na 100% żadna szkoła się od was nie odwróci, ani nie zostaniecie wyśmiani.


Pozdrawiam
Lussik

Famay
Posty: 1154
Rejestracja: 04 paź 2010, 14:46
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 17 razy
 
Post27 maja 2011, 07:53

Zwróciłem również uwagę na to ,że nie posiadał kamizeli . WIĘC NOŚMY JĄ :!: :!: :!:

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 07:54

czy szkolki maja jakies takei numery alarmowe pod ktore mozna dzwonic w takich wypadkach? moze by bylo warto cos takiego zamiescic na forum.

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post27 maja 2011, 09:16

Hej

czy szkolki maja jakies takei numery alarmowe pod ktore mozna dzwonic w takich wypadkach? moze by bylo warto cos takiego zamiescic na forum.


Mój numer - 513 020 571

Numer do Bosmana - 513 020 572

Telefon mam zawsze przy sobie, nawet na wodzie odbieram :)

Pozdr
Lussik

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 10:02

I jeszcze jeden warto znać:

SAR - Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa

telefon / faks: (+48 58) 620 55 51

telefon / faks: (+48 58) 621 68 11

telefon / faks: (+48 58) 661 01 97

tel. komórkowy: (+48) 505 050 971

www.sar.gov.pl

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 10:23

O komórce bębnię już od lat.
Często pływam sam na Bałtyku.
Przed wejściem do wody wybieram numer do bosmanatu w Kołobrzegu i natychmiast się rozłączam.
W ten sposób mam numer awaryjny na pierwszym miejscu listy wybranych telefonów.
Coś nie tak - odblokowuje klawiaturę i naciskam dwa razy klawisz "zielony telefonik".
Przez kilkanaście lat zdarzyło mi się tylko raz korzystać z tej usługi (wyrwało mi rufę deski WS wraz ze statecznikiem).
Miałem ze sobą flarę - bardzo pomogło chłopakom z SAR namierzyć mnie na rozbujanym morzu...

PS
Koniecznie trzeba posiadać telefon, który można użyć przez aquapack.
Np blokada klawiatury może być suwakiem i dupa blada - trzeba wyciągać go z wodoszczelnej osłony i wiadamo jak to może się skończyć...

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 10:26

Nie, no Bracuru, za flarę to już się naprawdę obrażam :pray: :doh:

Niemców chcesz z biednych Polaków zrobić :naughty: HALT :hand:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 10:59

Crazy Horse pisze:Nie, no Bracuru, za flarę to już się naprawdę obrażam :pray: :doh:

To było za czasów WS jak robiłem kursy pod boję "Kołobrzeg" czyli jakieś 5km od brzegu.

Teraz muszę wrócić do tego pomysłu trenując racing, bo zdarza mi się osiągać podobne odległości.
Nie widzę powodu do obciachu pływając z kamel bag z 1,5 ltr napoju, batonikiem, flarą, telefonem, gotówką itd.
Telefon może sięutopić, zamoknąć, wyładować, nie mieć zasięgu (a na morzu bardzo szybko traci się zasięg pływając między falami :idea: )
Największym obciachem jest utopić się lub wychłodzić na amen.

Co innego jest pływanie na Małym Morzu i jeziorach a co innego maratony na morzu lub crossingi z kempingów np do Rewy :idea:
Jednakże powyższy incydent, właśnie na Zatoce :!: pokazuję, że wszystko jest możliwe.

A tutaj dla Ciebie cytacik z FAQ dla rejsiarzy :wink:
Trzeba mieć ze sobą naładowaną komórkę z wybranym ostatnim numerem do ratowników lub Telefonem do Przyjaciela. Coś pierdyknie - wystarczy tylko kliknąć w „wybierz ostatni numer” a nie grzebać w menu przez gruby aquapack. Nie zaszkodzi mieć małą racę. GPS też może być pomocny do określenia pozycji rozbitka.
Dla globetroterów polecam dodatkowo plecaczek z pojemnikiem na picie, batoniki
Dla zawsze przezornych i ubezpieczonych – grubą polisę na życie, zalaminowaną kopię testamentu, paszport w aquapacku, trochę banknotów z każdej waluty krajów nadbałtyckich, ramkę ze zdjęciem ukochanej, prezerwatywę, pomadkę lub krem z filtrem UV, grzebyczek i lustereczko, latareczkę, świeże skarpetki, i cokolwiek jeszcze mądrego przypomni sobie życzliwa teściowa.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2011, 11:23

BraCuru pisze:i cokolwiek jeszcze mądrego przypomni sobie życzliwa teściowa. [/i]
i to cie uratowało, zwłaszcza, że ostatnio "zaczynam rozumieć dowcipy o teściowej" wrrr

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post27 maja 2011, 13:26

hehe
prezerwatywa :)

w koncu nie wiadomo jaka foczka sie trafi :twisted:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2011, 01:23

dziś pomagaliśmy stawiać katamaran na Zatoce
z początku myslałem, otworze forum, znajde numer do Lussika.. :wink:
ale szybciej było jednak wysłać skuter.. :hand:

pzdr

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post28 maja 2011, 08:34

:clap:

Ps. czyżby katamaranistą zepsuła się "zawsze gotowa do akcji" motorówka asekuracyjna czekająca by nieść pomoc?

Pozdr
Lussik

Peleczka
Posty: 22
Rejestracja: 14 lis 2009, 16:31
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Nomad
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2011, 08:36

Lussik | EASY Surf Center pisze:
Nie wiem co było by gdybym akurat tam nie przepływał - od Chałup 6 do kempingu kaper mijałem 3 kitesurferów, z czego 1 to był "instruktor (chyba)" z kursantem a pozostałe dwa to początkujący, którzy sami uczyli się startów. Dodatkowo to właśnie przy Kaprze trwało szkolenie, ale nikt się za bardzo sytuacją nie przejął lub jej nie zauważył, nie wiem czy na kempingu była jakaś otwarta szkoła / motorówka itp



Instruktor, który w tym czasie prowadził szkolenie na Kaperze zauważył tą sytuację i wysłał kolegę, który przez godzinę szukał osoby, która popłynie po tego chłopaka. Cztery osoby odmówiły na III i musiał posuwać na Solar... Nie jest tak że się "nie przejął lub nie zauważył", tylko tak skorzy do pomocy są ludzie :roll:

Pzdr

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2011, 16:42

Ziomek. pisze:dziś pomagaliśmy stawiać katamaran na Zatoce
z początku myslałem, otworze forum, znajde numer do Lussika.. :wink:
ale szybciej było jednak wysłać skuter.. :hand:

pzdr


Lussik | EASY Surf Center pisze::clap:

Ps. czyżby katamaranistą zepsuła się "zawsze gotowa do akcji" motorówka asekuracyjna czekająca by nieść pomoc?

Pozdr
Lussik



Motorówka była z 5 ( :?: ) minut po skuterze, do zabezpieczenia nie tylko wywracających się na własne życzenie katamaranów ( z dobrą załogą ) jest przeznaczona...

Za pomoc załodze skutera wielkie dzięki - :thumb: przyjrzałem się i bynajmniej z Wake.pl nie byli, no chyba że "przywłaszczasz" sobie tak wszystkich z Ch5 - wtedy to i może ja motorówkę Lussika zacznę nazywać "moją" ;)

Lussik - spoko, z naszą motorówką wszystko OK, wpadnij, się przepłyń ;) Aż dziw że Wasza nie popłynęła - ale ja to rozumiem :hand:

pzdr ;)

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post28 maja 2011, 18:52

Hej

Aż dziw że Wasza nie popłynęła - ale ja to rozumiem


Bo nie dzwoniłeś :naughty: , proste :D :wink:

Pozdro
Lussik


Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości