Strona 1 z 3

używanie lisza

: 25 wrz 2013, 21:47
autor: przemekskowron
Tyle na forum o uzywaniu lisza wstawcie swoje zadrapania jakie zrobił wam lisz. Moje pływanie skończyło się użyciem lisza i szyciem dłoni.
Dodam ,że przez 8 lat jest to pierwszy mój przypadek z okaleczeniem I mam nadzieję że na najbliższe 8 wystarczy

Obrazek

Obrazek

Re: używanie lisza

: 26 wrz 2013, 11:34
autor: Ziomek.
przemekskowron pisze:Tyle na forum o uzywaniu lisza wstawcie swoje zadrapania jakie zrobił wam lisz. Moje pływanie skończyło się użyciem lisza i szyciem dłoni.
Dodam ,że przez 8 lat jest to pierwszy mój przypadek z okaleczeniem I mam nadzieję że na najbliższe 8 wystarczy




JAKI to był leash?


peace

Re: używanie lisza

: 26 wrz 2013, 11:44
autor: unhooked
przemekskowron pisze:Moje pływanie skończyło się użyciem lisza i szyciem dłoni.

Uzywales lisza zgodnie z przeznaczeniem? CO zrobiles, ze masz takie ciecia?

Re: używanie lisza

: 26 wrz 2013, 20:23
autor: przemekskowron
Metalowa końcówka co jest przy liszu na gumce jak
"Zrywasz" to bolec wychodzi, z racji że pociągnąłem go szybkim zdecydowanym ruchem podejrzewam ,że zrywkę złapałem tuż przy bolcu i jak się wypiął to był mocny strzał lisza w stronę kitea rozcinając mi dłoń.

Darku lisz air rush pomarańczowo biały. Jest on stosunkowo cienki i nie ma zgrubienia na zrywce.

Przyczyną całej akcji było wypięcie chickenloopa z haku po nie udanym skoku i wyrwanie z rąk baru, w tym momencie wyluzowało linki i nastąpiło owinięcie sterówki o bar, po trzech próbach dojścia po liszu do baru w celu odwinięcia linki i zapanowaniu nad sytuacją stwierdziłem , że za szybko zbliżam się na plaże i krzaki postanowiłem użyć pozbycia się kitea. Wiatr w brzeg 12m/s (średnio 9m/s.)

Re: używanie lisza

: 27 wrz 2013, 15:06
autor: onzo
przemekskowron pisze:Metalowa końcówka co jest przy liszu na gumce jak
"Zrywasz" to bolec wychodzi, z racji że pociągnąłem go szybkim zdecydowanym ruchem podejrzewam ,że zrywkę złapałem tuż przy bolcu i jak się wypiął to był mocny strzał lisza w stronę kitea rozcinając mi dłoń.

Darku lisz air rush pomarańczowo biały. Jest on stosunkowo cienki i nie ma zgrubienia na zrywce.

Przyczyną całej akcji było wypięcie chickenloopa z haku po nie udanym skoku i wyrwanie z rąk baru, w tym momencie wyluzowało linki i nastąpiło owinięcie sterówki o bar, po trzech próbach dojścia po liszu do baru w celu odwinięcia linki i zapanowaniu nad sytuacją stwierdziłem , że za szybko zbliżam się na plaże i krzaki postanowiłem użyć pozbycia się kitea. Wiatr w brzeg 12m/s (średnio 9m/s.)


Gratuluję podjęcia słusznej decyzji i pozostaniu przy zdrowiu. Latawiec przetrwał?
Rzeczywiście większość zrywek otwiera się "na zewnątrz" i bolec potrafi nieźle uszkodzić rękę. Lepiej to działa jeśli zrywka jest dłuższa i można złapać nieco wyżej - wtedy bolec nie ma jak uderzyć w dłoń. Ważne, że nic więcej się nie stało :thumb:

Re: używanie lisza

: 27 wrz 2013, 18:09
autor: przemekskowron
Onzo jeśli widziłeś brzeg w kadynach nawet na fotkach to przy wietrze do brzegu niestety witają "cię" krzaki lub co gorsza płyty betonowe za nimi. pływa się średnio 50metrów od brzegu co jest słabą opcją ale szkoda czasu na halsowanie (tak to określę w swoim przypadku). Pozdro. I włączcie czujność ;-).

Aa, co do latawca to grzecznie leżał w krzaczorach i jest nieuszkodzony .

zrywki z grubą czerwoną rączką nie okaleczą dłoni jak ta smycz air rusha

Re: używanie lisza

: 30 wrz 2013, 13:01
autor: Ziomek.
przemekskowron pisze:
Aa, co do latawca to grzecznie leżał w krzaczorach i jest nieuszkodzony .



..czyli jak 95% uwolnień latawca w ląd :thumb:
..znów, jak to piszą, nie poleciał ani "w siną dal" ani też nie zrobił "papa" <papapa>

..BARDZO słuszna decyzja, pechowo chwyciłeś chyba? , bo leash Airusha ma dość długą zrywkę?

peace

Re: używanie lisza

: 30 wrz 2013, 17:04
autor: onzo
przemekskowron pisze:Onzo jeśli widziłeś brzeg w kadynach nawet na fotkach to przy wietrze do brzegu niestety witają "cię" krzaki lub co gorsza płyty betonowe za nimi.

a potem parking :(
pływa się średnio 50metrów od brzegu co jest słabą opcją ale szkoda czasu na halsowanie (tak to określę w swoim przypadku).


i najczęściej przy odrobinie pecha zahacza finami o granicę płytkiego, albo ląduje po skoku na kilku cm wody :/ Między innymi dlatego nie przepadam za tym spotem.

Re: używanie lisza

: 30 wrz 2013, 18:17
autor: przemekskowron
Obstawiam źle chwyconą zrywkę.

Re: używanie lisza

: 30 wrz 2013, 21:04
autor: onzo
obstawiam do d... zrobioną zrywkę. Nie można źle chwycić zrywki - to powinno działać zawsze i w każdej sytuacji. Od kilku lat przerabiam temat zrywek przy leashach i wielu producentów po prostu nie myśli :doh:

Re: używanie lisza

: 04 paź 2013, 08:53
autor: Rhall
Teraz niech kolega wrzuci zdjęcie zrywki i dyskusja może toczyć się dalej.

Re: używanie lisza

: 04 paź 2013, 13:06
autor: bartolomeo_n
onzo pisze:obstawiam do d... zrobioną zrywkę. Nie można źle chwycić zrywki - to powinno działać zawsze i w każdej sytuacji. Od kilku lat przerabiam temat zrywek przy leashach i wielu producentów po prostu nie myśli :doh:


heh... a istnieją jeszcze zrywki, które trzeba przyciągnąć do siebie żeby się uwolnić...

O np takie cos:
Obrazek

Obrazek
to sie jakoś inaczej montuje czy co?


A takie wynalazki też mnie zawsze zastanawiają:

Obrazek

jak to kurna chycić jak pizga latawcem i raiderem?

w tym kontekscie, to też nie rozumiem zrywki przy CL w ozone:

Obrazek

nie miałem przyjemności mieć w ręku, ale na opakowaniu chyba jest 'tylko dla mańkutów'? Ja jestem praworęczny...

Re: używanie lisza

: 04 paź 2013, 13:12
autor: Ziomek.
bartolomeo_n pisze:
w tym kontekscie, to też nie rozumiem zrywki przy CL w ozone:

Obrazek

nie miałem przyjemności mieć w ręku, ale na opakowaniu chyba jest 'tylko dla mańkutów'? Ja jestem praworęczny...


..proponuję zapomnieć o TEJ zrywce i TYM ChickenLoopie W OGÓLE :hand:
..nie wiem JAK firma, uznająca się za "niezłą" może w ogóle takie bąki puszczać :hand:
..zamieść pod dywan, usunąć WSZYSTKIE zdjęcia z sieci , wsadzić do archiwum TopSecert i odtajnić po 2087 roku..

peace

Re: używanie lisza

: 04 paź 2013, 19:42
autor: boldek
bartolomeo_n pisze:
w tym kontekscie, to też nie rozumiem zrywki przy CL w ozone:

Obrazek

nie miałem przyjemności mieć w ręku, ale na opakowaniu chyba jest 'tylko dla mańkutów'? Ja jestem praworęczny...

Nie żebym ich bronił, bo sam system też mi się wydaje lekko nie z tej epoki (chyba na 2014 zmienili, Guru się tutaj trochę na ten temat wypowiada), ale czy aby łatwiej sięgnąć prawą ręką, to nie wystarczy sobie tego chickena po prostu przekręcić, tak jak na zdjęciu? :thumbsup:

Obrazek

pozdr

Re: używanie lisza

: 04 paź 2013, 20:31
autor: bartolomeo_n
boldek pisze:
bartolomeo_n pisze:
w tym kontekscie, to też nie rozumiem zrywki przy CL w ozone:

(...)

nie miałem przyjemności mieć w ręku, ale na opakowaniu chyba jest 'tylko dla mańkutów'? Ja jestem praworęczny...

Nie żebym ich bronił, bo sam system też mi się wydaje lekko nie z tej epoki (chyba na 2014 zmienili, Guru się tutaj trochę na ten temat wypowiada), ale czy aby łatwiej sięgnąć prawą ręką, to nie wystarczy sobie tego chickena po prostu przekręcić, tak jak na zdjęciu? :thumbsup:

(...)

pozdr


Nie no, pewnie ze mozna przelozyc, szydze tylko sobie. Chociaz w sumie to nawet jeszcze gorzej, bo potencjalnie po kazdym wpieciu/wypieciu zrywka bedzie z innej strony :doh: Wez tez przewiduj, czy sa wieksze szanse na zlamanie lewej czy prawej reki, zeby sobie siegnac odpowiednio :lol: Nie no, lipa na maksa to jest...