KITEFORUM.PL - kitesurfing

Elo,
Z uwagi na sezonowa przeprowadzkę na Hel i dużo wolnego czasu chętnie zostanę ambasadorem.
Jestem młodym, agresywnym riderem z ciśnieniem na progres, ogarniam już switch na pełnym wypięciu, backroll i prawie fronta na prawym. Moje plany na rozwój w tym sezonie to front na lewym i back pass.

Chętnie przyjmę latawce fs ze światowej czołówki producentów. Moja waga 78kg. Preferowane rozmiary 6,8,10 lub do dogadania. Jeżeli chodzi o deskę to tylko coś pod "chodaki" w rozmiarach około 139.

Mogę samotnie reprezentować markę lub rowazam stworzenie global teamu i objazdowe pokazy na większości najlepszych spotów na świecie. Przez dwa sezony bylem w BBS'ie wiec wiem dużo o organizacji wspólnych treningów i analizie wideo.Chętnie nawiążę współpracę z dystrybutorem kamer sportowych w celu nagrywania treningów i materiałów promo.

Jakby to nie brzmiało - mam mega parcie!

Liczę na kontakt na prv.

Pozdro!

Siema,
Muszę Cię zmartwić. Nie będzie Ci łatwo bo jest wiele chętnych na taki wakat, a do tego niektórzy pływają trochę lepiej niż ty.
Napisz i zadzwoń do dystrybutorów ale chyba najrealniej i najlepiej będzie dla Ciebie jak zaczepisz się w jakiejś szkole...
Powodzenia.

To mnie nie pocieszyłeś... Na PRV też echo tylko
Może zbyt mało opiniotwórczy jestem

Moja rada, zadbaj o wizerunek, wiesz pijar. Wybierz się na imprezke do Sopotu, podobno lokalni kajciarze i surferzy urzędują w Wersalce i Unique. Podejdź, zagadaj, na pewno ktoś cie wyłowi Dużo by zmieniło jakbyś spróbował się zakręcić w stolicy i tamtejszych lokalach. Warszawa to tam się bawi śmietanka świata kite&surf a przy okazji możesz warun na Wiśle trafić, stamtąd łatwo trafić do tv a dalej chyba nie musze mówić co się dzieje w takich sytuacjach. Wypad na weekend na pewno zaowocuje jakimś kontraktem, w stolicy wszystko się szybciej toczy, sam się nie obejrzysz a będziesz walił grube trikasy na pełnej mocy w plastronie jakiegoś wypasionego brendu. Głowa do góry, nie załamuj się, powodzenia