Strona 1 z 1

Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsukiem

: 25 lip 2013, 23:16
autor: zaq

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 29 lip 2013, 09:51
autor: donaj
Dobre komentarze pod artykulem.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 21 sie 2013, 13:50
autor: BraCuru
donaj pisze:Dobre komentarze pod artykulem.

Masakryczne komentarze pod artykułem.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 21 sie 2013, 22:28
autor: Victor
Haha, w sumie to niezły pajacyk ze mnie na tych zdjęciach :D

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 21 sie 2013, 22:54
autor: zaq
Ktoś tam dostał niezłej cieczki z nudów lub smutnego żywota. Co tak tych ludzi boli w tym że ktoś ma w życiu pasję i fajny sposób na życie przez kite :doh:

Nieważne, grunt to mieć właściwy dystans do komci 8) Brawo Victor.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 22 sie 2013, 09:57
autor: surfbabe
mnie się wydaje, że ktoś, kto to pisał chyba nawet chciał dobrze...
ja tego artykułu źle nie odebrałam...
wydawało mi się, że to fajnie, że Victor mówi wprost, że zdaje sobie sprawę, że ma fajne życie.
ale kurna Polacy nie lubią słuchać, że komuś jest dobrze...
jakby biedak skamlał, że to katorżnicza praca, że trenować dużo musi i wszystko to to jeden wielki struggle, to by się polaczkom podobało.
nic tam się Victor debilami nie przejmuj! :thumbsup:

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 22 sie 2013, 15:33
autor: BraCuru
surfbabe pisze:mnie się wydaje, że ktoś, kto to pisał chyba nawet chciał dobrze...
ja tego artykułu źle nie odebrałam...
wydawało mi się, że to fajnie, że Victor mówi wprost, że zdaje sobie sprawę, że ma fajne życie.
ale kurna Polacy nie lubią słuchać, że komuś jest dobrze...
jakby biedak skamlał, że to katorżnicza praca, że trenować dużo musi i wszystko to to jeden wielki struggle, to by się polaczkom podobało.
nic tam się Victor debilami nie przejmuj! :thumbsup:

Zgadzam się.
Patrzę na komentarze pod artykułami o Karolinie, Niebrzydkim, Victorze. Masakra. Większość komentarzy w ten sam negatywny ton.
Niestety tak teraz widzi nas społeczeństwo po "wyczynie" Lisewskiego.
Długo ten obraz się nie zmieni. Dla Polaków rodzimy kajciarz to debil, oszołom i prostak w kolorowych boardszortach.
Dwa lata temu nasi zawodnicy inaczej byli postrzegani :idea:

Victor - cieszę się, że już wróciłeś na wodę. Przez zimę dojdziesz do pełni sił i za rok walka o tytuły mistrzowskie będzie mega interesująca.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 26 sie 2013, 11:24
autor: MASTER KITEBOARDING fuu1
Za wszelkie hejterskie komentarze pod artykułami o kitesurfingu, zawodnikach , zawodach a nawet spotach ( nawet te ponad 2 letnie )
Biorę je na siebie i
PRZEPRASZAM - JA debil, oszołołom i prostak

Moja wina , moja wina moja bardzo wielka wina .

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 26 sie 2013, 15:51
autor: zaaaak
MASTER KITEBOARDING fuu1 pisze:Za wszelkie hejterskie komentarze pod artykułami o kitesurfingu, zawodnikach , zawodach a nawet spotach ( nawet te ponad 2 letnie ) Biorę je na siebie....


Nie przesadzaj, były też pozytywy - na przykład żeby móc skomentować Twoje wyczyny zarejestrowałem się na KF :twisted: :twisted: :wink: :wink:

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 12 wrz 2013, 15:56
autor: kowal2x
BraCuru: fajnie piszesz o bezpieczeństwie, przepisach, rozstrzygasz sprawy wypadków... ale jeśli masz problem z Jankiem, załatw go gdzie indziej. pisząc w co drugim temacie tego typu wtrącenia ani nie przysparzasz sobie chwały, ani nie porawiasz naszego wizerunku w oczach nowych kajciarzy odwiedzających to forum. a poznając Janka osobiście zdziwiłem się, że jest W PORZĄDKU. nie interesuje mnie co zrobił, czego nie zrobił, a nieco inny od naszego sposób zachowania/wypowiedzi w internecie (który mi zresztą nie przeszkadza) to kwestia wieku. a ty wychodzisz na PIENIACZA. eot.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 28 paź 2013, 16:32
autor: jacekdaktera
Witam. Sporo znajduję niestety hipokryzji w Waszych wypowiedziach i to mobilizuje mnie do napisania kilku zdań. Nie może tak byc, że Panowie mówicie o pozytywnym wizerunku kita, a sami gdzie tylko można sprzedajecie własne śmierdzące frustracje. Działacie na szkodę Viktora. Jak nie wiecie jakiej bzdury nie napisać to piszcie do mnie. Porady bezpłatne.

Viktor. Nic sie nie martw i rób swoje. Lansuj bez opamiętania własne projekty i nie zwracaj uwagi na pojawiąjącą sie falę niechęci do Twojej osoby bo to przecież nie krytyka pomysłów tylko prosty obraz zwierzęcej zazdrości. Ja też mam związane z kite fajowe życie, ale mnie o to nikt nie pyta. :lol:
I wybacz, że zdecydowałem sie napisać, ale cholera mnie bierze co, przecież Twoi i moi koledzy, piszą za bzdury.

Myślę sobie tak / to do hipokrytów/. Moim zdaniem. Nie jest powodem do dumy, ani nie buduje sie pozytywnego wizerunku zawodowego kite jesli zawodnicy na uroczystości rozdania nagród w zawodach w randze Mistrzostw Polski wystepują przebrani jak pajace, a w czasie zawodów fani zawodników siedza w grajdołach z piasku na terenie zarezerwowanym dla zawodów otoczeni flaszkami piwa, ani też rzucający wulgarnie mięsem między sobą, rodzicami i kibicami kłócący się zawodnicy. W tym kontekście próba dogonienia wschodniego brzegu Morza Czerwonego jest tylko jednostkowym przykładem zle zaplanowanej i wykonanej szaleńczej eskapady, ale przecież kudy jej do reprezentowanego powszechnie chamstwa. Tedy też nie może być ta miara sądzona.

Pozdrawiam.

Re: Być jak zawodowy kitesurfer - rozmowa z Victorem Borsuki

: 21 lis 2013, 09:43
autor: Smokie
Niestety już pierwsze zdania artykułu są mocno naciągane, bo to nie Victor Borsuk wypchnął polski kitesurfing na międzynarodowe wody ;)
... i taka to właśnie rzetelna dziennikarska robota...

Wcześniej oczywiście był Janek Korycki, Maciek Kozerski i Ania Grzelińska :)