Strona 1 z 1

Jakim wezlem poloczyc tasme trymera z linka chikenloopa??

: 05 lut 2007, 18:50
autor: Maslak
Tak jak w temacie!! Mam ten problem i mysle ze najlepiej jest zwiazac ratowniczym ale troszke zbyt krotkawy ten sznurek,moze ma ktos lepszy pomysl????????

: 05 lut 2007, 21:08
autor: szed
to zalezy kolego jaki maja przekroj te linki i czy chcesz potem ten wezel odwiazac czy tez ma byc na amen albo czy tez na tzw biegowo czyli w kazdej chwili do odwiazania..

: 06 lut 2007, 09:38
autor: sander
Chyba najczesciej stosowany do tego celu jest ten: http://www.iland.net/~jbritton/bowline.htm

: 06 lut 2007, 11:04
autor: Maslak
szed pisze:to zalezy kolego jaki maja przekroj te linki i czy chcesz potem ten wezel odwiazac czy tez ma byc na amen albo czy tez na tzw biegowo czyli w kazdej chwili do odwiazania..

Najlepiej to juz jest na amen!!chociaz i tak kazdy w zasadzie mozna odwiazac!chyba jednak ratowniczy bedzie oki,chociaz jak ogladalem oryginalny wezel to nie moge dojsc co to jest mimo ze troszke z racji zeglarstwa o wezlach wiem!

Dzieki wszystkim za podpowiedz!!

: 06 lut 2007, 11:26
autor: szed
eeeee.. no co Ty mowisz! Ratowniczy w zyciu! To jest wezel pod zastosowania tymczasowe i taki, ktory sie potem latwo i szybko odwiazuje.
Najlepszy bedzie chyba wezel uzywany do wiazania dwoch lin ze soba (zobacz w jakiejs ksiazce zeglarskiej) i mozna go tez pozniej zabezpieczyc z dwoch stron pojedynczymi wyblinkami.

: 06 lut 2007, 11:33
autor: Maslak
szed pisze:eeeee.. no co Ty mowisz! Ratowniczy w zyciu! To jest wezel pod zastosowania tymczasowe i taki, ktory sie potem latwo i szybko odwiazuje.
Najlepszy bedzie chyba wezel uzywany do wiazania dwoch lin ze soba (zobacz w jakiejs ksiazce zeglarskiej) i mozna go tez pozniej zabezpieczyc z dwoch stron pojedynczymi wyblinkami.


Nio moze by i sie dalo jak bym mial z pol metra linki a tam jest raptem z 10cm(max) i caly problem to nawet nie dlugosc tylko ta linka jest dosyc gruba co dodatkowo utrudnia wiazanie na tkim krotkim odcinku!!

: 06 lut 2007, 11:53
autor: sander
na KF.com ludzie polecaja wezel ktory podlinkowalem - bowline, w instrukcji Naisha mialem narysowany ten sam wezel, niby bowline to jest właśnie wezeł ratowniczy, chociaz mnie uczono troche innego wezła ratowniczego takiego, ktory po pociagnieciu za koniec linki odwiazuje sie a bowline sie nie rozwiaze.

: 06 lut 2007, 17:50
autor: Maslak
sander pisze:na KF.com ludzie polecaja wezel ktory podlinkowalem - bowline, w instrukcji Naisha mialem narysowany ten sam wezel, niby bowline to jest właśnie wezeł ratowniczy, chociaz mnie uczono troche innego wezła ratowniczego takiego, ktory po pociagnieciu za koniec linki odwiazuje sie a bowline sie nie rozwiaze.


No to sa chyba rozne szkoly,ten wezel o ktorym Ty mowisz to jest prawdopodobnie tzw. ratowniczy z bezpiecznikiem! mnie uczono dokladnie takiego jak z linka ktorego podales ale rowniez z bezpiecznikiem! Jesli chodzi o ratowanie sie w wodzie a mialem taka przyjemnosc nie ma czasu na bezpiecznik i wiazesz sie expresem! Ale warto znac jeden i drugi!Co do wiazania kite to zeczywiscie ten ktory podales jest chyba dosyc bezpieczny!!

: 09 lut 2007, 00:01
autor: Kicek
http://www.wezly.pl :-) tam napewno cos znajdziesz :-)