Strona 1 z 1

donkey dick:)-problem

: 09 cze 2008, 20:24
autor: Kuba Gdynia
Witam,

Mam problem z donkey dickiem:
- co jakis czas chicken zsuwa sie z haka- zarowno na powerze, jak i przy zbyt gwaltownym odpuszczaniu (co jest dla mnie bardziej zrozumiale).
do swobodnego plywanie unhooked jest mi daleko a, co chyba zrozumiale, srogo mna zamiata w trakcie takiego...erroru;)
Zauważyłem, że donkey jest po takiej akcji,jakby przełamany ("rurka" jest wyraznie wygieta, oslabiona od naprężenia na haku)
Sęk w tym, że za którymś razem donkey pękł, wiało umiarkowanie, więc udało mi się opanować sytuację a cały chicken został wymieniony na NOWY.
Niestety, sytuacja się powtórzyła...najpier spadł z haka a dzisiaj, podczas startu przy 20 knt, donkey pękł... finał łatwy do przewidzenia (leashowani, zrycie głową kamieni w Rewie.......

Zastanawiałem sie nad kilkoma możliwościami:
- złe/ nieprawidłowe zakładanie trapezu
Myslalem,ze byc moze trapez nie jest założony wystarczająco "ściśle" i podczas unoszenia się pasa z hakiem chicken się zsuwa(wydawała mi się to najbardziej oczywistą opcją). skorygowałem sposób zakładania/ noszenia trapezu:),ale problem nie zniknął
- być może odgiął się sam hak(to też nie wydaje mi się możliwe, a nie chcę zabierać się za kombinerki i odginanie (było nie było osłabi to hak) zanim nie przekonam sie, co i jak
- waga/ zbyt duże naprężenia etc.
ważę 90 kg, kite 12 m zastanawiaelm się, czy waga/siła etc nie powoduje tego, że donkey nie wytrzymuje,ale... no właśnie... często widuję riderów o podobych warunkach i nikt się nie skarży;) poza tym wytrzymalość sprzętu powinna być obliczona i dostosowana odpowiednio do różnych gabarytów (w końcu 90 to nie 200;))

Może jakieś spostrzeżenia? sugestie?

Dzisiaj przestraszyłem się o tyle, że na wodzie bylo sporo ludzi a latawiec (przy tym wietrze) momentalnie znalazł się na akwenie- gdyby coś, komuś... nie wybaczyłbym sobie własnej głupoty

pozdr

EDIT: użyłem opcji szukaj:) i przeczytałem posty w temacie....
Coś się na przyszłość wykombinuje, pytanie...skąd problem:/ wada konstrukcyjna?

: 09 cze 2008, 21:55
autor: Cygański król
Hmm, trudno mi zrozumieć o co chodzi...

Mówisz że zsuwa się chiken z haka, skoro masz przetyczkę, donkey dicka czy jak kto nazywa to wydaje mi się to dziwnę, bowiem gdy kite sto w zenicie czy jest na halsie to na donkey dicka nie działa żadna siła, działą tylko wtedy kiedy np kite przepadnie i itak jest wtedy minimalna, ja nie używam tego i wogóle mi nie spada (chyba że przepadnie np to się zdaża)

może jakoś źle go potpinasz? jakiej firmy latawiec? albo, jedyne co mi przychodzi do głowy ale to absurd żę masz hak założony do góry nogami :twisted:

: 09 cze 2008, 22:21
autor: bigfoot gt
miałem podobne przygody z donkeyem ozona , szczególnie przy warunkach niedożaglowania , zaciągany na magza bar czasem sciągał czikena z haka i jak zawiało mocnie todonkey nie dawał rady (jakiś miekki był)

http://surfmix.com/index.php?mod=detail&id=980 powinno dać rade podpinasz to pod trapez (hak)

: 10 cze 2008, 03:42
autor: Pinio
Za mocno ciągniesz za bar przy zaciąganiu i pewnie masz hak
bardziej do WS a nie Kajta.
Zastosuj kutasika-dzyndzla albo zrób go ze starej linki trapezowej od WS i po problemie
Cena dzyndzla 1 szt. 33 zł
Cena 2 nowych linek trapezowych ok. 60 zł
Z 2 linek robisz 4 dzyndzle wychodzi po 15 zł
Jak oni wyliczyli cenę 1 szt. 33 zł tego to ja nie wiem :think:
Powodzenia pozdrówka Kuba :wink:

: 10 cze 2008, 11:21
autor: Ziomek.
Cygański król pisze:Hmm, trudno mi zrozumieć o co chodzi...




mi nie :idea:

JAKIEGO masz kajta :?:
(obstawiam że na 99% wiem :wink: )


pozdrawiam

: 11 cze 2008, 13:07
autor: Kuba Gdynia
Witam.

Linka trapezowa wyeliminowała problem- PINIO, dzieki:)

Może nie wygląda to wyjściowo;),ale jakoś mi to nie przeszkadza- dziala BARDZO OK a przede wszystkim przestałem ciągle się tym stresować( a biorąc pod uwagę, jak wieje na zatoce...byłoby czym)

Ziomek- hypertype2-potwierdziło się?

: 12 cze 2008, 13:46
autor: Ziomek.
Kuba Gdynia pisze:Ziomek- hypertype2-potwierdziło się?



nie - myślałem o innym :idea:

pozdro