Lukas pisze:Deska F-one ACID to typowa deska freestylowa dla riderów preferujących agresywny styl New School. Jest ona krótka (130cm) i charakteryzuje się niesamowitą dynamiką...
jesli mogę mieć nieco odmienne zdanie
miałem okazję popływać na tej desce
i mam sporo spostrzeżeń:
- deska bdb tłumi drgania podczas halsów na czopie, i płynie się na niej jak po szynach
jednak z tą dynamiką i zwrotnością to bym nie przesadzał
może to PO CZEŚCI kwestia rozmiaru na któym pływałem , bo miała chyba ze 40 - 41 cm szerokości, choć czułem się jakby miała ze 44..
deska może być bardzo wygodna dla "średniaków"
jednak mi mocno nie podeszła
triki na powerze nie są łatwe na niej, deska jakby "klei" się do wody
podczas wybicia - trudno ją poderwać
przy raily "ciąży" na nogach
strapy - BARDZO WYGODNE
S-klasa
chyba najwygodniejsze na jakich pływałem
co bedzie na pewno dużym plusem dla poczatkujących , sredniozaawansowanych - mega wygoda
jednak nie ma nic za darmo - megawygoda = dużo słabsza kontrola

i opóźnienie reakcji deski
z tego powodu auta sportowe mają twarde zawieszenia
a deski snowboardowe zawodnicze - twarde buty
(tak - tak - te do freestylu TEŻ - choć wyglądają jak miekkie

)
dla riderów wymagających więcej od deski - pace będą zbyt miękkie
no i ustawienie padsów w testowanej przez nas ACID było zdecydowanie za mało kierunkowe - przez co na obu halsach miałem wrażenie że strzałka w kolanie mi zaraz wyskoczy w bok
ale na szczęście kąt i rozstaw (chyba też) są regulowane , nie przyklejone na stałe

jak to w zwyczaju mają niektóre firmy..
odpowiadam na konkretne pytania JastrząB"
- amortyzacja halsów - bdb, twardych lądowań - db
- pop - bardzo słabo
- ostrzenie przeciętne
pozdrawiam