KITEFORUM.PL - kitesurfing

witam mam pytanko do starych wyjadaczy

na ostatniawiec pływanku (czyt. uczeniu sie ) rozdarłem lekko latawiec
rozdarcie jest w kształcie litery L w rozmiarach 5 x 5 cm kupiłem taśme w kolorzee latawca taka jak jest w linku http://allegro.pl/item447555268_tasma_n ... _nowa.html

i teraz moje pytanko bo dziure zakleiłem od wewnetrznej strony latawca czy na zewnatrz tez mam to kleic czy nie??
powiem wam ze tasma wyglada niezle i od zewnetrznej strony wogole nie widac rozdarcia ale pytanei czy jak pojde na wode to mi ta tasma nei pusci

macie jakies doswiadczenia???

pozdrawiam

Taka dziurkę, możesz tak zostawić, bez szycia ale dla większej pewności kleimy zawsze z dwóch stron, tak, ze jak by jedna łatka odeszła/podwinęła sie, to zawsze masz z drugiej strony.

Z większymi rozdarciami serdecznie zapraszam

Takie rozdarcie to ja zwykle zszywalem recznie i kleilem tasma z obu stron.
Wazne jest to, aby uszkodzone miejsce bylo wczesniej wymyte slodka woda i doskonale osuszone.
Rogi tasmy powinny byc obciete, bo wowczas nie beda sie zawijaly i tasma nie odleci.
Co jakis czas warto sprawdzic naprawe.

Do szycia recznego trzeba uzywac jak najcienszej igly i najlepiej nici odpornej na UV.

wielkie dzieki za pomoc koledzy jak kleiłem od srodak to latawiec był suchutki czysciutki takze niezle to trzyma ale walsnei zastanawiałem sie jak robia to profesjonalisci.
pozdrawiam