KITEFORUM.PL - kitesurfing

czy ktos juz moze naprawial sobie pekniety zawor w patencie slingshot'a
chodzi mi o "dzyngla" wychodzacego z tuby glownej na ktora nakladany jest wezyk

zastanawiam sie czy do srodka wlozyc cienka rurke wysmarowana troche klejem i pekniecie tez skleic, wszystko razem powinno sie troche usztywnic

jakis klej do polecenia?

czy zawor lepiej dac do wymiany?

latawiec ss rev 7m

dzieki, pzdr
maciek

<img src='http://wrzeszcz.net/~maciekcz/rev_zawor.jpg'>

Łatwo powiedziane dac do wymiany;)

Jeśli pablo ma rozwalone komory z ktorych mozna wyciac, to ok.
Ot tak to raczej ciezko, bo zawor nie jest standardowy.

a może pokombinowałbyś coś z gorącym plastikiem ??

Stefan wczoraj w swoim latawcu zrobił dokładnie to samo, ale aż 2 krotnie Qrna zimna woda im nie służy czy co
A z wymianą tego to nie jest tak łatwo kiedyś miałem zawór odklejony w Ozonie i Łukasz po oblukaniu nie się nie podjął, więc wymieniłem całą tubę. Szczęście, że Batman się nawinął i załatwił mi w normalnej cenie.

tylko ja nie zdazylem go podpiac niestety ;(

dzieki!

chyba powalcze z klejeniem i zobaczymy,

pzdr
maciek

maciek_3c pisze:jakis klej do polecenia?

Taki byłby dobry, tylko nie wiem gdzie w Polsce go kupisz. Na pewno coś podobnego powinno być (klej na bazie silikonu) w sklepach hydraulicznych.

http://www.uk-plumbing.com/fernox-lsx-external-leak-sealer-50g-p-2297.html

A reklamacja?