KITEFORUM.PL - kitesurfing

Jak go umocowac do deski ktora nie ma na to miejsca, nie robiac przy tym szkod

Na magnes chyba nie bedzie trzymac...

spróbuj do rączki albo do footstrapa.

Rafal15 pisze:spróbuj do rączki albo do footstrapa.

Ja Ci jednak radze zebys tak nie probowal Gdy latawiec Cie pociagnie to deska z tak przymocowanym leashem,plywajaca za Toba da nura do samego dna i wciagnie Ciebie za soba.Jesli juz musisz przymocowac leasha to przyczep pod srobe od fina(oczywiscie od gornej pow.deski)lub za posrednictwem jakiegos oczka które przymocujesz pod te sama srobe.
Pozdrawiam,

To prawda kiedys tez plywalem na leashu i miale trzy szfy.

Rafal15 pisze:spróbuj do rączki albo do footstrapa.

przy takim doczepieniu, deska zachowuje się jak łódź podwodna a nie każdy ma predyspozycje do bycia kapitanem nemo...

Zdecydowanie proponuję do śruby od fina. Praktycznie nie przeszkadza, a jednocześnie jest dosyć proste w wykonaniu. Nawet jeśli nie masz jak umocować pętli to możesz zastosować cieńszą linkę, ewentualnie zrobić sobie ucho mocowane taśmą (taką jak do plecaków) z wytopionym otworem (najlepiej rozgrzanym gwoździem albo samą śrubą o odpowiedniej średnicy - najważniejsze by nie wycinać bo się będzie strzępić). Do tego tylko kółko jak do kluczy i jest xtra. Sam tak robiłem - sprawdza się.

Dzeki za wszystkie porady

Te dobre i te "inne" tez


Pozdrowionka.