KITEFORUM.PL - kitesurfing

fin od wave'a jest ulamany przy podstawie to jest wave besta i na maksa zje*** rozwiazanie w 6'0 , proboalem kleic juz kilkoma klejami ale nie trzyma, jaki jest najmocniejszy klej na swiecie?:)) i czy kwestia docisku powierzchni jest bardzo wazna przy klejeniu? bo nie ma jak zalozyc dociskacza i moze dlatego nie trzyma?

weż sobie nawierć fina, wpuść nieco śruby ze by łby nie wystawały i ew obszlifuj do okoła złamania i zaklej zywicą z włóknem i później obszlifuj do własciwych wymiarów.
pozdro

wyślij fotkę - może coś doradzimy. Najlepiej byłoby kleić tym samym materiałem z jakiego wykonany jest fin - może więc warto pomyśleć o 2 składnikowej żywicy epoksydowej

http://www.bestkiteboarding.com/s.nl/it.A/id.2400/.f

to jest ten fin, ulamany przy podstawie, moje z 2008 roku zrobione sa ze zwyklego plastiku wiec zywica odpada , z wierceniem raczej lipa bo jest bardzo cienki, lipa jest ze ten fin jest dwa razy cienszy od podstawy i kazde mocniejsze przegiecie i sie odrywa, teraz dokleilem kawalek plastiku na jakis dwu-skladnikowy klej i czekam na jakis swell co bedzie:)

Jeżeli dobrze zrozumiałem masz ułamaną część, która wchodzi w ten uchwyt na fina w desce

moim zdaniem jeżeli to plastik to nie masz szans skleić go tak, żeby nie pękł podczas pływania. JEst miliard klejów do plastiku, ale nie spodziewałbym się, żeby jakikolwiek był w stanie znieść siły działające na fina, do tego w wodzie, często dość słonej i o różnej temperaturze. Jak dla mnie trzeba by kupić nowego fina.
Z opisu jednak wynika, że fin jest kompozytowy, a więc jest to jakaś tam żywica, pytanie tylko jaka - gdyby udało Ci się znaleźć taką, której rozpuszczalnik rozpuszcza strukturę fina, a więc ma taką samą bazę - to może udało by się coś wyrzeźbić...

Kurcze drogie te finy

te co sa teraz w sprzedazy to sa nieporownywalnie mocniejsze odtych co ja mam do deski, ulamal sie dokladnie tam gdzie mowisz, dzis i tak juz zgubilem tego co skleilem, masakra , cena kompletu to polowa wartosci deski, mam jeszcze jednego fina w obwodzie i chyba sprobuje nawiercic i wpuscic jakies cienkie wkrety, bo inaczej tego nie widze

a ogolnie takiego fina da rade dorobic? ktos w poprzednim watku reklamowal jakis warsztat gdzie dorabiaja ale wspanialy moderator musial go wrzucic do kosza

Dorobić to może i da, ale ja nie znam miejsca gdzie ktoś by coś takiego robił. Może na Wale Miedzeszyńskim w Wawie, ale nie wiem. To by trzeba było chyba robić tak jak TArifa Finn Company - ręczna robota, przesączanie włókien, szlifowanko id. Kupa roboty.

Cześć ,myślę że każdy szkutnik jest coś takiego w stanie zrobić zwłaszcza znajomy jakiś ,wystarczy kawałek grubego laminatu i szlifierka +papierek ścierny dla kosmetyki

bart_dr pisze:a ogolnie takiego fina da rade dorobic? ktos w poprzednim watku reklamowal jakis warsztat gdzie dorabiaja ale wspanialy moderator musial go wrzucic do kosza

Jeżeli masz tylko ułamaną tą górną część ze śrubą to wydaje mi się że nie ma nic prostszego jak z tego co zostało zeszlifować trochę materiału i wywiercić otwór. Fin co prawda będzie krótszy ale za to materiał jednolity a nie jakiś łatany.

Wyglądało by to mniej więcej tak:

Słaba skrzynka, taki mini powerbox jak w ws tylko mniejszy trochę.
( Cabrinha takie robiła w 2001/2002 do modelu Surface To Air na którym torchę polataliśmy z Januszem na Kamikaze Cup )

Dziś nikt normalny nikt już jej nie używa.
Trzeba "wchodzić" w system FCS albo Future a reszte skrzynek (desek) olać, bo później są właśnie takie problemy.

Ewentualnie mam takiego zakurzonago plastyka ale mały, jakieś niecałe 8cm ?

siema Barto
w castlegregory mam dobry kontakt z koleszka ktory ma całe pudełko finów ,sam miałem ten sam problem co Ty kiedys
jak bedziesz gdzies w poblizu daj znac.

p.s dosc czesto jestem na brandon bay
pozdr

Mam podobny problem , złamał mi się fin w North Rocketfish , została mi tylko część w skrzynce , płetwa przepadła. Ma ktoś może pomysł gdzie taki zdobyć lub dorobić ?

gregorg pisze:Mam podobny problem , złamał mi się fin w North Rocketfish , została mi tylko część w skrzynce , płetwa przepadła. Ma ktoś może pomysł gdzie taki zdobyć lub dorobić ?

A Ty Grześ zapomniałeś już, że prawie wszystko można naprawić na mm

Aloha

,,prawie wszystko ,, to nie wszystko