Strona 1 z 3

zgrzewarka do folii

: 24 maja 2005, 11:01
autor: PEROFON
Poszukuje zgrzewaki do folii ,takiej do worków z cementem, widziałem taką w necie ale jest dość droga . A po co ? ,pewnie niektorzy sie już domyślają . Dobrym materiałem na balony jest zwykła folia ogrodnicza!! ,sam sprawdziłem ,balon jest nieco cięższy i sztywniejszy ,ponadto nie rozciąga sie i trzeba go skroić nieco szerszego zeby dokładnie wypełnił tube ,to są jego minusy ,a plusy .. folia taka jest bardzo wytrzymała ,latawiec zaliczał takie gleby ze mnie w żołądku zciskało... i nic !!! . Pierwsze dwa prototypy zkleiłem taśmą dwustronną i taśmą srebrną wzmacnianą (ta :) ką do szlałhów), ale popenym czasie traciłt szczelność,poprostu wilgoć wenątrz bałonu,ponadto proces klejenia jest dosyć trudny i prcochłonny. Potrzebana zgrzewara do worów. pozdrawiam Pedrofon .http://www.zgrzewarki.pl/zgrzewarki_szczekowe.html

: 24 maja 2005, 11:26
autor: verbel
to te balony moga byc na silne wiatry gduy jest sila by je podniesc :> a fdy mocno wywali latawiec to material pojdzie. to mzoe jescze trza by kupic zamiast nylonu na poszycie material co sie banery i reklamy robi to jest wytrzymale bardzo :> to lawtiec to prawdziwy killer by byl dla ludzi heheh zmiast 10 na silne wiatry to 16 by sie puszczalo :wink: ale pozatym to dobry pomysl.. tez o tym mysalem jak widzalem w parktikerze rozne folie no tylka sa sztywne, grube i ciezkie

: 15 cze 2005, 20:30
autor: Ziomek.
material na banery :lol: :lol:
o staaryy... :lol: :lol: :lol:

: 15 cze 2005, 22:44
autor: verbel
no raczej i to nadrukowany : BEWARE OF THAT KITER :P

: 25 wrz 2005, 12:09
autor: Emede
Hej Pedrofon. :D

Jezeli zrobiles juz drugi balon, to bylbym wdzieczny, gdybys mi odpowiedzial na kilka pytan:

a)Czy taki balon naprawde jest szczelny i nie ulega nazbyt czesto uszkodzeniom ?
b)Jakiej folii uzywales - gramatura albo chociaz porownanie do gramatury reklamowki - ciensza - grubsza??
c)Zgrzewales, czy sklejales ?
d)Ile wazy(l) Twoj balon ? Czy po nadmuchaniu dawal kite'owi odpowiedni ksztalt ??
e)Czy masz jakies zdjecia balona??

Dobra, wiem ze duzo pytam, ale kto pyta nie zbladzi. :P

: 27 wrz 2005, 12:40
autor: GURU 10.5
no chłopaki ,macie zdrowie do "robótek ręcznych" z serii Adam Słodowy ;w czasach kiedy kita pompowanego np:
North RhinoII 16m można kupić za np 599zł . :think:

: 27 wrz 2005, 12:43
autor: GURU 10.5
:roll:

: 27 wrz 2005, 20:56
autor: Emede
A kto powiedzial o jednym kajcie :P Ja powoli zaczynam masową produkcję :twisted: A poza tym jest cos takiego jak satysfakcja!!

: 29 wrz 2005, 16:03
autor: GURU 10.5
aha! satysfakcja gwarantowana! for sure ?! :wink:

: 29 wrz 2005, 21:15
autor: ZAK
http://www.kiteforum.com/phpbb/story_show.php?m_id=17
Ja ty widze jajprostrzą zgrzewarke do folii.

: 01 lis 2005, 18:36
autor: strazak
Nie jest to takie proste bez odpowiedniej zgrzewarki ,a to dlatego ,że folie oferowane w ogrodnikach (przynajmniej u mnie) nie nadają się po prostu do zgrzewania.
Ja zgrzewałem rok temu różne grubości folii od zgrzewarkami do woreczków foliowych( domową) po zgrzewarkę żelazko takie wąskie do łączenia namiotów foliowych i wszystko wygląda ok ale nie jest a to z przyczyny takiej że ten zgrzew nie jest idealny tzn że jest on zawsze pomarszczony i to powoduje że nie jest to prosta linia i po napompowaniu do odpowiedniej twardości marszczy się zgrzew i powietrze po prostu spier...a małymi zakichanymi otworkami może po zgrzaniu fachową by to było ok. ale kasa jest tu nie bez znaczenia .

: 01 lis 2005, 21:10
autor: Emede
Tez probowalem przeroznymi metodami :twisted: i znalazlem najlepszy sposob. Nalezy wziac pilke do metalu (chodzi mi o taki podluzny metalowy, ząbkowany, zazwyczaj niebieski wklad do pily) i zelazko. Na zgrzewana folie kladziemy kawalek jakiejs gazety (najlepszy jest papier sniadaniowy) i na to tę piłę, ząbkami w strone krawedzi zgrzewanej folii. nastepnie nagrzanym na maks zelazkiem przyciskamy (wystarczy srednio mocno przyciskac) te pile mniej wiecej 15 sek, zaczynajac od poczatku pily i nastepnie przejezdzamy bardzo bardzo powoli zelazkiem wzdluz pily, przytrzymujac zelazko na koncu pily przez ok 6-7 sek. Jest to bardzo pracochlonna metoda (zgrzanie 40 cm zajmuje ponad minute), ale przy prawidlowym zgrzaniu (takim, gdzie krawedz zgrzewu jest rowna, tzn. gdy nie wyjezdzamy zelazkiem poza obszar pily) zgrzew jest na tyle mocny, ze dziurki praktycznie nie powstaja. Jezeli powstaja sporadyczne dziurki, nalezy je zakleic tasmą dwustronną, nastepnie nalozyc na to tasme przezroczysta (na zgrzewie). Jezeli dziurka powstaje w innym w miare plaskim miejscu wystarczy zakleic samą tasmą przezroczysta, nawet duze dziury.

Ja zrobilem w ten sposob duzo kondonow, jednak kondon glowny sie czesto dziurawil, ale nie na zgrzewach, tytlko na powierchni. Uzywalem polietyleny, jednak wyczytalem w jakiejs tabelce, ze jest on podatny na dziurawienie sie. Lepszy jest polietylen albo polipropylen, jesli ktos wie, skad to dorwac, niech da cynk.

JEZELI JEST KTOS, KTO SAM ZROBIL BALON DO TUBY GLOWNEJ, to niech rownierz da znac.

: 01 lis 2005, 22:04
autor: Emede
Ponizej rysunki moich experymentow:
Obrazek
Obrazek


I jeszcze link do filmiku:
http://members.lycos.co.uk/hoppki/vid1.avi

: 07 lis 2005, 21:32
autor: strazak
A jaki materiał dawałeś na kita i gdzie go zakupowałeś ,ewentualnie za ile
bo nadchodzą dłuuuuuuuuuuugie wieczory pełne interesujących rzeczy :wink: i z tych nudów to bym sie pobawił w budowanie latawki ale od razu nie takiej wielkiej tylko tak z 4 m2, tylko nigdy nie zastanawiałem się nad materiałem ,a z folii to chyba głupota na 5 minut do pierwszego lądowania a żeglarskie płótno jest poniekąd drogie :cry:

: 07 lis 2005, 23:26
autor: Emede
4 m2 ? Hmm... Jezeli absolutnie nie chcesz z folii, to mozesz z ortalionu (cienki material, taki jak do parasolek). Jutro jade odnalezc sklep z materialami, to Ci podam cene. Zalezy jeszcze jaki chcesz robic latawiec i jak wytrzymaly :twisted: Jezeli to ma byc tylko "do zabawy" To uzywajac odpowiedniej folii bedzie ok. Jak widzisz na zdjeciach, moj foliowy 16 m2 raczej sie nie rozwalil, a testowalem go juz kilka razy (wrazenia z testow w poprzednich postach). Jezeli chcesz zrobic pompowany kite, to bedziesz mial troche zabawy (Ja robie moj od dwoch miesiecy codziennie po kilka godzin). Njalepiej zrob sobie latawiec typu NASA, albo jakiegos komorowca. Jak bedziesz potrzebowal jakiejs pomocy, to pisz smialo.