KITEFORUM.PL - kitesurfing

Przedstawiam wam rezultat prac mojego kumpla.
Tak jak pisałem że zabierzemy się za moją dechę zdziarganą skokami, kambolami i piaskiem ( z naciskiem na 2 ostatnie )
Teraz praca skończona. Malowane farbkami, aerografem i magicznymi mazakami.

Pytanie do was. Nie mam jeszcze żadnego lakieru na wierzchu. Co użyć. Kumpel ma jachtowy lakier bardzo twardy który ma pracować razem z deską.
Osobiscie przy tym dziele zastanawiam się czy nie odtworzyć jakiegoś laminatu. nie wiem jednak ile by mnie to kosztowało. Podrzućcie jakieś sprawdzone pomysły.

A oto ona:



Nie wiem czy na niej plywać czy wstawić w ramkę i kupić nową - dzieło sztuki

Barosz21 pisze: Kumpel ma jachtowy lakier bardzo twardy który ma pracować razem z deską.
Osobiscie przy tym dziele zastanawiam się czy nie odtworzyć jakiegoś laminatu. nie wiem jednak ile by mnie to kosztowało. Podrzućcie jakieś sprawdzone pomysły.
:

Pryśnij porządnym lakierem bezbarwnym, najlepiej chemoutwardzalnym i po temacie, zachowasz grafikę full transparentnie!

Przy jakimkolwiek laminowaniu stracisz częściowo transparentność, 'czystość' grafiki i dojdą Ci kolejne kilogramy! + wiele innych problemów w bliskiej perspektywie, o których nie chce mi się pisać, bo pot zalewa mi czoło , a powieki same się zamykają...


dobranoc

Dobrze gada, porządny piliuretanowy lakier i bedziesz pan zadowolony

No dobra powiedzcie tylko co to jest dobry lakier. Kumpel ma jakiś ponoc najtwardszy jachtowy i z tego co wiem nie pierwszy lepszy z brzegu tylko jakis bardziej wyszukany. Nakładany niestety pędzlem a nie w sprayu. Czy jak to sie położy to styka? Oczywiscie potem jakiś papier scierny i troszke polerki. Fajnei żeby było szkło:) chociaz na rozpoczęcie sezonu.
Orientujecie się jak jest z trwałością takich lakierów i grafik pod nimi?

Sorry za off-top, ale pytałeś się mojej teściowej o prawa do wykorzystania wizerunku?
Fajne, fajne... późny gotyk?

Barosz21 pisze:No dobra powiedzcie tylko co to jest dobry lakier. Kumpel ma jakiś ponoc najtwardszy jachtowy i z tego co wiem nie pierwszy lepszy z brzegu tylko jakis bardziej wyszukany. Nakładany niestety pędzlem a nie w sprayu. Czy jak to sie położy to styka? Oczywiscie potem jakiś papier scierny i troszke polerki. Fajnei żeby było szkło:) chociaz na rozpoczęcie sezonu.
Orientujecie się jak jest z trwałością takich lakierów i grafik pod nimi?

Hej na twoim miejscu polakierował bym samym lakierem bezbarwnym chemoutwardzalnym(dwu składnikowy),takim jakich używa sie do lakierowania samochodów.Podjedz do mieszalni farb samochodowych i tam ci doradzą konkretnie jaki,tym bardziej ze nie musisz kupować całego litra, na deskę jeśli z obu stron będzie lakierowana to 0,2l wystarczy na dwie warstwy na stronę.Koszt od 15 do 30zł za 0,2l.Nie kombinuj z jakimiś lakierami niewiadomego pochodzenia .Lakiery samochodowe to w tej chwili jedne z najtwardszych lakierów odporne na zarysowania,obicia,zmatowienia, wilgoć i sól a przy tym są elastyczne.Żeby efekt był wzorowy trzeba lakierować pistoletem.Pędzlem możesz tylko zniweczyć swoją prace,bardzo łatwo jest przetrzeć lakier nieumiejętnie polerując go.Nie polecam sprayów bardzo ciężko sie maluje nimi (nierównomierna faktura lakieru) mają tendencje do spływania (zacieki)jakość dużo słabsza (matowienie,rysy,złuszczanie)i mało wydajne.Jeśli masz możliwość podrzucenia deski na Lubelszczyznę to mogę ci ją polakierować .Pozdrawiam

Barosz21 pisze: Nakładany niestety pędzlem a nie w sprayu. Czy jak to sie położy to styka?

...pędzlem zepsujesz tylko efekt Twojej wcześniejszej pracy i ... 'nie będzie Pan zadowolony'

...najlepiej pistolet ostatecznie spray!

mmaro29 - mamy wspólną teściową??? wtf
gredy- widzisz kurka całą rodzinkę mam na lubelszczyźnie ale niestety wybieram się tam dopiero na święta a w weekend wieje.
teraz problem jest nie z lakierem bo go też juz mi doradzali ale z tym pistolotem. Nie mam do niego dostępu :/
no a nie chce byc niezadowolony więc nie zaryzykuje pędzla czy sprayu:)
Dobra ! podjade jutro na wymiane oleju to jest tam zakład lakierniczy obok. może nie wezmą jakiejś fortuny za pare strzałów pistoletem...
Dzieki za pomoc wszystkich

gredy pisze:.Lakiery samochodowe to w tej chwili jedne z najtwardszych lakierów odporne na zarysowania,obicia,zmatowienia, wilgoć i sól a przy tym są elastyczne.

Po każdym ptasim g.... które spada na mój samochód mam co do tej opinii szereg wątpliwości. Ale może to kwestia tego, że pamiętam samochody z prawdziwymi lakierami, które wytrzymywały wszystko.

onzo pisze:

gredy pisze:.Lakiery samochodowe to w tej chwili jedne z najtwardszych lakierów odporne na zarysowania,obicia,zmatowienia, wilgoć i sól a przy tym są elastyczne.

Po każdym ptasim g.... które spada na mój samochód mam co do tej opinii szereg wątpliwości. Ale może to kwestia tego, że pamiętam samochody z prawdziwymi lakierami, które wytrzymywały wszystko.

Zapewne masz auto w ciemnym kolorze i malowany już lakierami Wodorozcieńczalnymi.Niby te lakiery niczym mają nie ustępować akrylowym ale teoria bywa różna,fakt że i akrylowych jest parę rodzai co firma to inny lakier .DOBRZE ŻE NASZE DESKI NIE SĄ NARAŻONE TAK BARDZO NA TE PTASIE g...

Wersja ostateczna również dzieki WAM bo zrobiona po waszych wskazówkach
Szczegóły: bez kombinowania lakier plus utwardzacz z pistoleta w 2 warstwach. Bez żadnych szprayów czy pedzli. Na desce szyba. Robiona na Miedwiu w Baks Family Windsurfing.
Moim zdaniem efekt końcowy bardzo zadowala. Jutro lub pojutrze pierwsze wodowanie.

...no wypasik a po sezonie wrzuć fotkę jak zniosła próbę czasu, wody i słońca

Na zdjęciu nie wygląda to na idealnie gładką powierzchnię. Mylę się?
Ile dałeś za takie lakierowanie (dwie warstwy)?

szyba chodziło o to ze głądkie i lśniące.
Wiesz jeśli masz powierzchnię styraną trochę kamykami, piaskiem to mikronową warstwą lakieru nie wyrównasz tych wgniotek.
Tam gdzie wgnioty nie ma jest idealnie płasko.
Dałem 25zł za 2 warstwy.