e.drozdowski pisze:jasne podkładki miałem tylko dwie, x lat temu przykręciłem je tylko po jednej stronie.
A po co te podkładki tam w ogóle są? Były razem z deską jak kupowałeś? Bo bardzo mi się wydaje że w oryginale ich nie było (kiedyś miałem też model T5 ale 2010 i na 100% nie było tam takich podkładek). Jak Ci one nie przeszkadzają, to zostaw ale ten uszkodzony fin wygląda jak by się obrócił trochę od uderzenia albo to wina podkładki, że nie idzie równolegle z finem. Odkręć może tego fina i sprawdź jego kształt oraz otwory na śruby w porównaniu z jakimś nieuszkodzonym.
boldek pisze:położył kawałek twardszej śliskiej folii (nada żywicy gładką fakturę)
e.drozdowski pisze:boldek czy to musi być jakaś twardsza, specjalna folia, czy wystarcza jakaś solidniejsza reklamówka ze sklepu?
Kiedyś gdzieś czytałem że wystarczy grubsza reklamówka ze sklepu, ale tak sobie myślę że jak ja bym naprawiał tak swoją deskę to bym chyba wziął coś w rodzaju starej przezroczystej okładki z zeszytu do podstawówki, bo byłoby ją łatwiej potem oderwać od tego wyschniętego poxipolu, a z reklamówką może tak łatwo nie być...
boldek pisze:porządnie oczyścił
e.drozdowski pisze:boldek - alkoholem?
Najpierw bym pęsetą wyjął ruchome kawałki + ew. wyciął to co niepotrzebnie odstaje, a potem przetarł ściereczką z alkoholem.
Powodzenia!