Swego czasu wleciałem na rafę... linki oplotły się o skałę i się trochę poharatały - sama linka jak zauważyłem nie ma żadnych większych naderwań, troszkę się zmechaciła ale jeden z przeplotów (czarny, czy to jakieś włókno węglowe ?) w kilku miejscach się poprzerywał. Załączam zdjęcie...
I pytanie, czy używanie baru z takimi linkami jest bezpieczne ? (w zasadzie to tylko czarna sterująca tak wygląda)
Czy jeśli wymieniać..., to wszystkie czy tylko dwie sterujące ?
A może tylko jedną, uszkodzoną ?