Strona 1 z 1

odświeżanie lakieru na su2

: 18 lip 2006, 22:27
autor: martini
Kupiłem sobie lekko zjechaną su2 procarbon i chciałem ją od spodu odświeżyć. Jest sporo rys kilka głębokich. Jak to zrobić, jaki lakier, jakimi narzędziami etc.

Będę naprawdę wdzięczny za odpowiedź : )

Re: odświeżanie lakieru na su2

: 19 lip 2006, 00:17
autor: Gaas
martini pisze:Kupiłem sobie lekko zjechaną su2 procarbon i chciałem ją od spodu odświeżyć. Jest sporo rys kilka głębokich. Jak to zrobić, jaki lakier, jakimi narzędziami etc.

Będę naprawdę wdzięczny za odpowiedź : )


Szkoda kasy i czasu..
Jeśli będziesz na niej pływał lakier+szpachla popęka i efekt będzie jeszcze gorszy..
Po zatym rysowanie deski to raczej nieunikniona sprawa, chyba że stoi za szafą wtedy faktycznie może wyglądać jak nowa.. :lol:
Jeśli zależy ci bardzo na wizualnym aspekcie może warto by było nakleić na spód deski jakąś grafikę wydrukowaną na dobrej folii samoprzylepnej ..
W tej sprawie najlepiej się zgłoś do drukarni/firmy reklamowej..
POzdrawiam
Art

: 19 lip 2006, 19:00
autor: martini
...a gdyby tak użyć jakegoś elastycznego lakieru, który by nie pękał. Zresztą jakoś ten lakier co jest teraz się trzyma, więc może użyć tego samego :idea:

: 19 lip 2006, 19:33
autor: FERRER
Oni Ci pomogą tylko opisz im sprawe
Naprawde spoko kolesie (sam sprawdziełm) nawet jesli to nie ich deska.
info@skywalkerkiteboarding.com

: 20 lip 2006, 07:30
autor: zgred
martini pisze:...a gdyby tak użyć jakegoś elastycznego lakieru, który by nie pękał. Zresztą jakoś ten lakier co jest teraz się trzyma, więc może użyć tego samego :idea:


A może żywicą?

: 23 lip 2006, 21:03
autor: strazak
nie żywicą a żelkotem jest to tworzywo które nakłada się jak żywicę jest dużo twardsze. Żelkot to jest warstwa zewnętrzna ,która jest na żaglówkach .
Nakładasz jak wyschnie równasz 120 ,a dalej papier 1000 ,tak tak to nie żarty grubość 1000 i masz lustro.
Pozdrawiam
1 l żelkotu ok 10-12 zł z utwardzaczem dostępny w sklepach żeglarskich.

: 23 lip 2006, 21:04
autor: strazak
a jeszcze coś żelkot jest w różnych kolorach.

: 27 lip 2006, 18:38
autor: maski
strazak pisze:nie żywicą a żelkotem ........


nie zalkotem a topcoat'em :)

: 03 wrz 2006, 15:15
autor: strazak
żelkot, topcot bardzo bardzo nie duża różnica , a nawet nie wiem czy nie to samo ale nazwa handlowa tego co jest na wierzchniej warstwie łódek to żelkot

: 04 wrz 2006, 08:42
autor: maski
strazak pisze:żelkot, topcot bardzo bardzo nie duża różnica , a nawet nie wiem czy nie to samo ale nazwa handlowa tego co jest na wierzchniej warstwie łódek to żelkot


http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=602

zelkot jest do stosowania w formach negatywowych, po wyscnieciu w formie daje powierzchnie ktora doskonale laczy sie z nastepna warstwa laminatu, jego gestosc i wlaciwosci zapobiegaja splywaniu z pionowych scian formy i zwykle sa latwiejsze w szlifowaniu

topkot jest rodzajem farby na laminat, ma duze napiecie powierzchniowe co pozwala uzyskac rowne, "lyszczace" powierznie, taka politurka.