SLINGSHOT RPM

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2011, 12:39

jak dla mnie to jest bardzo ok, ale jeżeli chcesz skakać jeszcze wyżej to chyba rally bardziej się do tego nadaje. Tylko, że rally ma akurat inne cechy, które mi nie podchodzą.

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2011, 17:32

onzo pisze:jak dla mnie to jest bardzo ok, ale jeżeli chcesz skakać jeszcze wyżej to chyba rally bardziej się do tego nadaje. Tylko, że rally ma akurat inne cechy, które mi nie podchodzą.


Na każdym Slingshot'cie skoczysz tak samo mega wysoko, różnica polega na tym, że na Rally zrobisz to nawet zupełnie bez posiadania techniki i przy słabszym wietrze,

na RPM będziesz potrzebował ciut więcej wiatru,

natomiast Fuel to najlepszy sprzęt dla lubiących pływać przy przeżaglowaniu.

Kupowanie Fuela żeby pływać przy 10 węzłach to jak kupowanie Porsche żeby ruszać ze świateł z piątki :)

PS: Jak Onzo wrażenia z RPM 2010?

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2011, 09:14

Krótka recenzja nowego RPMa -> http://www.thekiteboarder.com/2011/03/s ... te-review/

Po aktualne info o sprzęcie, zawodnikach etc zapraszam na fejsbukowy fanpejdż SLINGSHOT Kitesurfing & Wakeboarding Polska

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2011, 12:02

Pablo pisze:
onzo pisze:jak dla mnie to jest bardzo ok, ale jeżeli chcesz skakać jeszcze wyżej to chyba rally bardziej się do tego nadaje. Tylko, że rally ma akurat inne cechy, które mi nie podchodzą.


Na każdym Slingshot'cie skoczysz tak samo mega wysoko, różnica polega na tym, że na Rally zrobisz to nawet zupełnie bez posiadania techniki i przy słabszym wietrze,

na RPM będziesz potrzebował ciut więcej wiatru,

natomiast Fuel to najlepszy sprzęt dla lubiących pływać przy przeżaglowaniu.

Kupowanie Fuela żeby pływać przy 10 węzłach to jak kupowanie Porsche żeby ruszać ze świateł z piątki :)

PS: Jak Onzo wrażenia z RPM 2010?


Tak Rally rzeczywiście wydawał się mega prostym latawcem do skoków. Możliwe, że jest tak jak piszesz- RPM wymaga nieco więcej techniki. Co do Fuela to jak wiesz latałem na nim niedożaglowany, więc trochę brakowało. No i trzeba przyznać, że Fuel ma chyba najmniejszy zakres, no ale to oczywiste przy jego kształcie.

Ogólnie testowałem niestety niewiele bo gdy juz go miałem to wiało za mało, albo nie było śniegu, ale ogólnie uważam, że latawiec ma bardzo duży potencjał. Nawet w dolnym zakresie potrafi bardzo przyjemnie pociagnąć do góry przy odpowiednim prowadzeniu. Najbardziej podoba mi się jednak jego płynność i zwrotność w powietrzu. Kite po prostu sam się prosi o to żeby go "zakręcić". Wydaje mi się, że jak ktoś szuka latawca, na którym będzie chciał wykonywać dużo tricków połączonych z kiteloopami, tricki unhooked, do tego od czasu do czasu wyskoczyć wysoko - RPM sprawdzi się znakomicie. Trzymanie w powietrzu też jest niezłe, chociaż wymaga moim zdaniem lepszego prowadzenia w trakcie lotu. To właściwie taki mały sportowy "samochód" na wodzie - idealny do zabawy z wiatrem, trickami - pełny fun bez spiny :)

Jedyne do czego jeszcze się nie przekonałem to oczywiście bar, ale to trochę Twoja wina :twisted: :twisted: Nie dałeś mi najnowszego baru, który jest o niebo lepszy, a stary trochę mnie drażni. No i to pompowanie ;)

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2011, 21:15

onzo pisze:Jedyne do czego jeszcze się nie przekonałem to oczywiście bar, ale to trochę Twoja wina :twisted: :twisted: Nie dałeś mi najnowszego baru, który jest o niebo lepszy, a stary trochę mnie drażni. No i to pompowanie ;)


A bar 2011 się czymkolwiek różni od 2010 poza naprawianiem knagi co by się linka nie blokowała?

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2011, 00:45

jedi1 pisze:A bar 2011 się czymkolwiek różni od 2010 poza naprawianiem knagi co by się linka nie blokowała?


siadaj dwója ;)

"The 2011 Comp Stick bar is similar to last year’s version, but the depower cleat has been changed to be easier to use. It features a push away quick release, below-bar depower cleat, above bar swivel, rubberized grip, adjustable stopper, and comes if different sizes. " thekiteboarder

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2011, 15:18

uuu chyba dla slinga za niedoróbkę ;)

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2011, 23:05

Smokie pisze:Tak naprawde 6 przydaje sie do plywania wave powyzej 30 knt i plywania w turbo warunkach w okolicy 40 knt i powyzej.
KITELOOPY i takie inne zło :twisted:


hmmm, marzyłem o tym , żeby mieć taką 6-steczkę na Phu Quy w wietnamie... , miałem 7 Obsesssion i tak.. no dało radę pływać , ale to nie był sweetspot :( , no i na koniec jeszcze tuba jebła... a serwisu na wyspie ni huhu :(
RPM 6 rules :thumb:

pozdr

stiv a

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2011, 23:52

jedi1 pisze:
onzo pisze:Jedyne do czego jeszcze się nie przekonałem to oczywiście bar, ale to trochę Twoja wina :twisted: :twisted: Nie dałeś mi najnowszego baru, który jest o niebo lepszy, a stary trochę mnie drażni. No i to pompowanie ;)


A bar 2011 się czymkolwiek różni od 2010 poza naprawianiem knagi co by się linka nie blokowała?


powiem tak - z barem z 2010 tego latawca jaki by nie był wspaniały - nie kupiłbym.
Z barem 2011 - to już inna sprawa ;)

Serio - myślę, że teraz regulacja mocy poniżej baru jest już dużo łatwiejsza, chociaż powinni poprawić jeszcze sprawę tego częściowego blokowania się końcówki linki przy maksymalnej mocy (kto używał ten wie) - nie przemawia do mnie to, że można sobie lekko zaciągnąć - no można, ale czasem są sytuacje gdy się nie da i co :?: I d...

zrywka mogłaby być nieco większa (byłoby ją łatwiej złapać, ale może to tylko mnie przeszkadzało w rękawiczkach narciarskich) i... czerwona ;)

Krętlik działa super - zobaczymy jak będzie z piaskiem.

Linki świetne, ale niestety białe.

O samym latawcu już napisano sporo :)

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2011, 00:14

onzo pisze:Serio - myślę, że teraz regulacja mocy poniżej baru jest już dużo łatwiejsza, chociaż powinni poprawić jeszcze sprawę tego częściowego blokowania się końcówki linki przy maksymalnej mocy (kto używał ten wie) - nie przemawia do mnie to, że można sobie lekko zaciągnąć - no można, ale czasem są sytuacje gdy się nie da i co :?: I d...
zrywka mogłaby być nieco większa (byłoby ją łatwiej złapać, ale może to tylko mnie przeszkadzało w rękawiczkach narciarskich) i... czerwona ;)

no dokładnie, wystarczyłoby , żeby był dłuższy kawałek sztywnej linki z kulką na końcu, tak żeby dłonią to objąć , a nie "paluszkami" tylko:) .. no ale z drugiej strony tragedii nie ma, jak sie przyzwyczaisz i wiesz , ze tak jest, to na odpuszczonym barze zawsze d-power sobie ściągniesz :wink:
onzo pisze:Krętlik działa super - zobaczymy jak będzie z piaskiem.

a to akurat bardzo fajna sprawa, mam nadzieję , że będzie dobrze działać :!:

onzo pisze:Linki świetne, ale niestety białe.

eeej, no to na serio znaczenia nie ma, nośne poza tym grubsze 2 razy, to trudno się pomylić :wink: jeśli akurat o linki chodzi, to SS moim zdaniem ma najlepsze; są meega mocne, plus do tego się nie plączą w ogóle, sztywne, śliskie, nie mechlą na końcówkach, no są zajebiste poprostu :thumb: Bar slinga rokładam zawsze w minute,.. po pierwsze rozplątuje tylko kierunki, a nośne zostawiam razem,. jak mam kita w górze, to chwila moment krętlikiem rozwijam nośne i gitarra :thumb: a tak btw, to po ciul w ogóle bar odpinać od kita.., ja tam składam teraz wszystko razem :wink:

pozdrawim

stiv a

O samym latawcu już napisano sporo :)[/quote]

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 00:43

stiv amoralny pisze:no dokładnie, wystarczyłoby , żeby był dłuższy kawałek sztywnej linki z kulką na końcu, tak żeby dłonią to objąć , a nie "paluszkami" tylko:) .. no ale z drugiej strony tragedii nie ma, jak sie przyzwyczaisz i wiesz , ze tak jest, to na odpuszczonym barze zawsze d-power sobie ściągniesz :wink:


w nowym barze jest teraz dłuższy kawałek tulejki, który powoduje, że zarówno luzowanie depowera na maksa jak i ściąganie jest jak bułka z masłem :!: nota bene patenty z baru Slingshota dzierżawi od SS od niedawna Liquid Force i będzie stosować w swoich latawcach :)

nowe RPMy mają jako główną zmianę splitstrut - tuby poprzeczne nie dyndają jak w innych latawcach pod czaszą, tylko są wszyte w czasze latawca, dzięki czemu latawiec jest jeszcze bardziej aerodynamiczny.

House
Posty: 249
Rejestracja: 04 cze 2009, 17:03
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post26 mar 2011, 10:04

Kiedy jakies testy nowych rpm i fuela wiadomo cos moze na majówke na zatoce :?:

kite24.pl
Posty: 5582
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:42
Deska: SU-2
Latawiec: Gin Cannibal
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 29 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 10:32

House pisze:Kiedy jakies testy nowych rpm i fuela wiadomo cos moze na majówke na zatoce :?:

o testach bedziemy informować . Myslę że pierwsze w kwietniu !

Awatar użytkownika
primo04
Posty: 880
Rejestracja: 25 lis 2006, 00:05
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 19:27

Pablo pisze:
w nowym barze jest teraz dłuższy kawałek tulejki, który powoduje, że zarówno luzowanie depowera na maksa jak i ściąganie jest jak bułka z masłem :!: nota bene patenty z baru Slingshota dzierżawi od SS od niedawna Liquid Force i będzie stosować w swoich latawcach :)


Czy chodzi o ten kawałek rurki pcv przy dp?
Obrazek
Bo jeśli tak to ja tak sobie "z tuningowałem" bar 2010.
Myślisz Pablo że mogę spróbować zatrudnić się w slingu jak dizajner? :lol:

Pablo pisze:nowe RPMy mają jako główną zmianę splitstrut - tuby poprzeczne nie dyndają jak w innych latawcach pod czaszą, tylko są wszyte w czasze latawca, dzięki czemu latawiec jest jeszcze bardziej aerodynamiczny.


Czy tego patentu nie stosowali już w poprzednich modelach Fuel?

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 mar 2011, 13:02

primo04 pisze:Myślisz Pablo że mogę spróbować zatrudnić się w slingu jak dizajner? :lol:


hehe, napiszę do centrali moje rekomendacje :D

PS: Kiedyś coś w tym stylu było faktycznie w Fuelach, jeszcze tych które miały knagę powyżej baru.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości