Rzucam temat dla osób które miały doświadczenia z tym barem lub które przymierzają się do zakupu.
Moja opinia poniżej :
- Jeśli chodzi o szybkość w zredukowniu mocy latawca dla mnie bomba, puszczony bar zrywa kulkę osadzoną na wysokości wyciągniętej ręki i po sprawie - latawiec trzyma się tylko na jednej przedniej lince, trzy pozostałe są zluzowane.
- Niewątpliwie wadą jest problem przy trikach przy których puszczamy bar - po prostu system wymaga trzymania non stop baru. Teoretycznie można puścić bar gdy mamy maksymalnie ściągnięte linki deepowera przy słabym wietrze, ale w praktyce raz wyjdzie a raz nie - i wtedy kicha.
Również przy niezbyt dużej wprawie musimy uważać aby nie puścić "w chwili słabości" baru.
- Sposobem na tą wadę jest obklejenie miejsca na lince deepowera (tuż przed kulką) tasmą samoprzylepną w ten sposób aby bar z większym oporem przechodził przez to miejsce - wtedy siła potrzebna do uwolnienia się od ciągu latawca zwiększa się. Idealnie byłoby znaleźć rurkę z plastiku lub najlepiej z gumy o zewnętrznej średnicy identycznej z wewnętrzną średnicą otworu w barze. Sam będę próbował coś takiego zrobić z podzielę się jak najszybciej sprawnością tego patentu.