Strona 1 z 2

2010 Naish Momentum

: 27 lut 2010, 17:11
autor: TIKKO_aloha
hej
ktoś ogarniał już tą deskę?

i te nowe strapy, które naish do niej daje :)?

niezłe lacie, nie ma co!


jakieś opinie, spostrzeżenia...? 8)

: 27 lut 2010, 23:32
autor: jas.
Sama deska jest calkiem spoko. Ladnie bije z krawedzi. Przy czym ladowania sa na prawde ok. Nie zabija kolan.
A jesli chodzi o laczki to hmm... jak nie masz stopy w rozmiarze przynajmniej yeti (moje 44,5 jest za male)
to niestety sa to najgorsze pady jakie w zyciu mialem okazje uzywac.
Po prostu sa za loozne i stopa wypada z nich. Przy skokach unhooked czesto
myslalem wiecej o desce niz o samym skoku.
Ale to moje spostrzezenie. Dla osob lubiacych krecic stopami i nie koniecznie
miec bardzo ciasno strapy, moga byc ok.
Zeby nie bylo ze wszystko jest do D... powiem tylko ze same pady sa bardzo przyjemne.
Szkoda tylko ze strapy nie zostaly tez tak dobrze zrobione.
Podobne zdanie ma chyba Kevin.
Kiteworld 43 okladka magazynu pokazuje ladnie na czym w NewCal
zdobywal swoje mistrzostwo w tym roku... strapy z zeszlego roku :)

Re: 2010 Naish Momentum

: 01 kwie 2010, 20:42
autor: Bociek
Natomiast różnice w samych padsach między tego a zeszłorocznymi?
padsy2009 moim zdaniem były zdecydowanie za twarde, kawałek pianki i tyle, zero amortyzacji.
Czy w nowych padsach wsadzili tam kawałek żelu czy coś innego co sprawia, że plomby nie wypadają i pięty nie wybuchają?

Jesteś w stanie powiedzieć czy poprawili wytrzymałość rdzenia w porównaniu z zeszłorocznym thornem karbonowym? Z opisów
Tip-2-Tip Hybrid Wood Core
Nasa / Tech-2 Laminates
wynika, że niby to samo. Jestem ciekaw, czy poprawili jakoś tę konstrukcję. Thorn cc nie zdzierżył moich bekroli i odpadły mu oba końce haha=D

Re: 2010 Naish Momentum

: 02 kwie 2010, 09:46
autor: terranborn
Bociek pisze:Thorn cc nie zdzierżył moich bekroli i odpadły mu oba końce haha=D


Żartujesz? :shock:

Re: 2010 Naish Momentum

: 02 kwie 2010, 13:48
autor: DISKORELAKS
terranborn pisze:
Bociek pisze:Thorn cc nie zdzierżył moich bekroli i odpadły mu oba końce haha=D


Żartujesz? :shock:



Włąsnie tez się zastanawiam jak to możliwe. Chyba ze kolega walił druga stroną deski o jakąś płytką wodę niedokrecając lub nie wiem co robiąc, bo przyznam się, że nie widziałem na oczy połamanego thorna, a sam wiem jak jest wytrzymały, bo na takowym pływam :idea:

Re: 2010 Naish Momentum

: 08 kwie 2010, 12:00
autor: Bociek
ano, niestety można połamać karbonowego thorna i wcale nie trzeba ważyć 1000kg (ja70kg) ani lądować podniebnych sztuczek.
Deska poszła na wymianę w ramach gwarancji. Felerny egzemplarz? Nie wiem.

W każdym razie jestem ciekaw kolejnych opinii nt momentum, szczególnie w porównaniu z thornem.

Re: 2010 Naish Momentum

: 08 kwie 2010, 20:41
autor: maski
decha fajna z fristajlowym pazurem fajnie wybija z krawędzi, ale strapy delikatnie mówiąc kontrowersyjne-pomysł i wykonanie ok,wyglądają fajnie ale rozmiar dla yeti
pady ok bardziej miękkie niż zeszłoroczne ale niestety zintegrowane ze wspomnianymi strapami :(

Re: 2010 Naish Momentum

: 08 kwie 2010, 20:55
autor: TIKKO_aloha
ale na 45/46 rozmiar buta mogą byc ok?

Re: 2010 Naish Momentum

: 08 kwie 2010, 23:54
autor: maski
TIKKO_aloha pisze:ale na 45/46 rozmiar buta mogą byc ok?


ja mam 44 i troche luzne są,
do takich luznych tez też się można przyzwyczaic i nauczyc sie w nich plywać, za czasów board off 'ów wiele osób specjalnie tak ustawiało i sie dało
jednak osobiscie zdecydowanie wolę węższe.

Re: 2010 Naish Momentum

: 09 maja 2010, 19:53
autor: pawełek
może teraz, po majówce ma ktoś jakieś nowe odczucia dotyczące Naish Momentum?

pozdr

Re: 2010 Naish Momentum

: 09 maja 2010, 22:27
autor: Bociek
o to to to, pisać dzielić się lenie jak ktoś na tym pływał

albo może chociaż kolejne komentarze nt nowych padów i strapów

:)

Re: 2010 Naish Momentum

: 22 maja 2010, 13:07
autor: tomektmk
witam,

Chcialem wam napisac moja opinie i tej desce(naish momentum)

A wiec dostalem ją na urodziny od znajomych 10.04.2010. lecz w opakowaniu razem z deska dostalem strapy finy i raczke od desek z roku 2009 . Po 3 tygodniach wreszcie przyszly mi moje upragnione strapy do deseczki.


Mialem okazje przetestowac ja sobie ostetniego weekendu.
Deska spisuje sie swietnie , super wybija z krawedzi bardzo latwo sie ostrzy, w ślizg wchodzi blyskawicznie.
Rozmiar mojej deseczki to 132x41 wiec ta srednia .
Jeżeli chodzi o strapy to poprostu bajka , mam rozmiar 42 buta i jezeli dobrze sie ustawi strapy to nie ma opcji abby nogi wypadaly. Swietnie amortyzują padsy skoki i bardzo szeroki rozstaw strapów ułatwia kontrole nad deską.

jak dla mnie 9/10


pozdrawiam Kukus

Re: 2010 Naish Momentum

: 13 cze 2010, 01:46
autor: pawełek
popływałęm troche na tej desce, i szykuje się do zakupu, pare halsów dosłownie, ale chyba sie sprawdzi,

strapy strasznie wygodne, do pływania, ale fakt że przy roz 45 jest troche luźno i zdazyło się przy raily wylot z kapci, nad tym musze się troche zastanowic, ale jakśc deski jest genialna

Re: 2010 Naish Momentum

: 13 cze 2010, 13:33
autor: Bociek
również już na niej trochę popływałem, chociaż na razie tylko kilka godzin.

pierwsze wrażenia po zmianie z zeszłorocznego thorna - bardziej komfortowa na halsie, lądowania faktycznie bardziej miękkie, przyjemnie szeroooki stance, pady wyraźnie bardziej wygodne aaale..
w połączeniu z tymi strapami, hm, może to kwestia przyzwyczajenia albo ich odpowiedniego ustawienia. Nie powiedziałbym, że są "za duże na stopę rozm.45". Mam stopę 43 i mogę ściągnąć strapy tak, że się w nie nie wbiję. Więc nie w tym rzecz, że są bardzo duże... Nie gubiłem notorycznie deski, ale też nie dają poczucia mega trzymania stopy.

generalnie, bardzo przyjemne wrażenia, nie mogę się doczekać kolejnego pływania. Wtedy może pojawią się nowe uwagi.

PS dobrej zabawy z przykręcaniem padów, jeśli będziesz robił to sam :)

Re: 2010 Naish Momentum

: 01 wrz 2010, 20:42
autor: tomektmk
dokładnie dużo zabawy z przykręceniem strapów , masakkra. Lepiej we dwie osoby.:)