Strona 15 z 16

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 03 paź 2016, 19:29
autor: arrturr3o
Szczerze powiem że wybrałeś świetnie, Cabrinhę CONTRA 15m z 2015r. to rewelacyjny latawiec !

_________________
!!! edit mod !!! usunięty link

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 18 paź 2016, 17:25
autor: mate102
Wczoraj miałem okazję się przepłynąć na 18m Dyno 2016r. i byłem w szoku jak szybki jest to latawiec zważając na rozmiar. Był niewiele wolniejszy od mojego RPM 14m na najszybszym ustawieniu. I szybszy od wielu innych 14m na których pływałem . Ostatni raz na tak wielkiej szmatce pływałem w 2012 r i też był to Dyno 17m ale wtedy to chodziło jak wielka krowa. Czy to moje subiektywne odczucia czy aż tak poprawili zdolności dużych szmat w przeciągu 4-5 lat. Aż zaczełem zastanawiać się nad kupnem czegoś większego. Czy może się ktoś wypowiedzieć co ma oblatane duże szmatki ? Jaki latawiec ewentualnie polecacie żeby można było sobie z krawędzi poćwiczyć z normalną deską od 8-9knt na płaskiej i co by nie odlacieć w kosmos jak nagle strzeli do 20 knt.
Czy ktoś może coś skrobnąć na temat Flysurfera 19m Speed 3 z 2009 roku ?

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 19 paź 2016, 15:48
autor: jmendys
mate102 pisze:Czy ktoś może coś skrobnąć na temat Flysurfera 19m Speed 3 z 2009 roku ?


Speed 19 DLX to mój ulubiony latawiec więc moje próby bycia obiektywnym spalą zapewne na panewce. Latawiec ma świetny ciąg i pozwala pływać kiedy inni nawet o pływaniu nie myślą. Niesamowita winda i niezły hangtime - żeby skoczyć nie trzeba specjalnie mocno zacinać latawca, czasem wystarczy zaciągnąć bar. Górny zakres też niczego sobie - nawet jak się dobrze rozwieje nigdy nie miałem kłopotu by bezpiecznie wrócić do brzegu (z wiatrem, haslówka przy dużym przepałowaniu może być wyzwaniem). Super latawiec do nauki skoków - jest tak wolny, że można go zaciąć i o nim zapomnieć skupiając się na prowadzeniu ciała, deski itp ;-)
Latawiec jest dość wolny więc o generowaniu mocy wachlowaniem trudno mówić, ale loopy daje się robić ;-)

Z wad (od największych do najmniejszych wg mojego osobistego rankingu):
- paskudnie się z nim wraca na piechotę gdy całkowicie odetnie wiatr. Jak się ma taki latawiec to się lata w granicznych warunkach, czasem niestety przekraczając granicę :-(
- w granicznym wietrze lub słabym opanowaniu tego latawca może się zaplątać w swoją uzdę - do samodzielnego odplątania trzeba dużo (bardzo dużo) cierpliwości i więcej niż granicznego wiatru.
- czasami bywają warunki, że te komórki nie chcą latać - trudno wystartować, a nawet jak już to się uda to wiatr momentalnie składa latawiec na pół i robi z niego cukierka i tak przy każdej próbie (raz do roku na zatoce trafiam na taki wiatr); zakładam jednak, że w takich warunkach bez problemu wsiądziesz na pompkę zwyczajnych rozmiarów.
- wysuszenie latawca w mieszkaniu w bloku jest pewnym wyzwaniem, ale jak pokazuje doświadczenie można to robić na raty ;-)

Ale i tak kocham swojego Speeda i szybko go nie oddam, ani nie zamienię ;-)

PS Wersja standard w tym rozmiarze do zastosowania słabo wiatrowego moim zdaniem to pomyłka.

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 19 paź 2016, 17:44
autor: mate102
Dzięki za recenzje, włąśnie się zastanawiam bo zobaczyłem ofertę na normalnego speeda nie w wersji dlx ale jak mówisz że się nie nadaję to sobie odpuszczę. Z ciekawości czym różnią się te latawce speed3 i speed 3 dlx ?

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 19 paź 2016, 18:00
autor: jmendys
mate102 pisze:Dzięki za recenzje, włąśnie się zastanawiam bo zobaczyłem ofertę na normalnego speeda nie w wersji dlx ale jak mówisz że się nie nadaję to sobie odpuszczę. Z ciekawości czym różnią się te latawce speed3 i speed 3 dlx ?

DLX jest wykonany z wyraźnie lżejszego materiału. Niektórzy mówią, że jest bardziej delikatny, ale ja nie mam do niego zastrzeżeń.

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 19 paź 2016, 18:24
autor: mate102
A z pompowanych co polecacie słyszałem że Besty Ts i Roca w dużych rozmiarach są całkiem fajne i coś można z krawędzi potrenować już przy 9-10knt?

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 19 paź 2016, 20:35
autor: andrzej351
witam ponownie.
tak jak napisałem kilka postów wyżej jestem szczęśliwym posiadaczem Cabrinhy Contry 15m.w miniony weekend udało się wreszcie odpalić i przetestować latawiec :D .

Relacja ta bardziej pasowałaby na forum lądowe gdyż testy odbyły się na łąkach w okolicy Pomiechówka i mam nadzieję że nikt nie będzie miał mi to za złe że napisałem właśnie tu.
Dodam że jestem początkującym kajciarzem z niewielkim stażem na wodzie i moja opinia może nie być tak obiektywna i konkretna jak osoby doświadczonej w kitesurfingu.

W sobotę wiało całkiem grubo,wiatr był bardzo nierówny dlatego całą sesję jeździłem z pompką 10,5.
Niedziela już wiało dużo słabiej a momentami siadało całkiem i ten dzień należał do Contry :) .

Sam latawiec jest bardzo lekki,waży 3,66kg ,wystarczy niewielki wiatr i sam wstaje po zaciągnięciu jednej ze sterówek.
w powietrzu zachowuje się bardzo stabilnie,nie przepada nawet wtedy gdy przeleci nam za głowę.
Contra jest naprawdę szybka jak na tak duży latawiec,loopy kręci praktycznie w miejscu.
Na lądzie wystarczą byle piardy żeby cieszyć się jazdą na MTB lub wózku buggy...

Contra generuje moc całkiem stabilnie mimo że wiatr był czasem porywisty,to dobrze przechodziła przez szkwały.
nie umiem jeszcze skakać ale koledzy którzy testowali tego dnia mój latawiec coś poskakali i zgodnie stwierdzili że to świetny sprzęt.

Na wodzie może być jeszcze lepiej :D

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 06 gru 2016, 17:15
autor: shorty
nieco odświeżę ...
moja waga ok 70 kg, mam w posiadaniu kite'a GK Sonic 14m

zakres producenta 8-17knt
rok prod 2006
ilość tub poprzecznych - 7

dokładnie takie coś:
Obrazek

czy ten kate jakkolwiek nada się do pływania w słabym wietrze ?? (przez słaby wiatr mam na myśli coś ok 7-8 knt)

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 06 gru 2016, 21:22
autor: Pain IQ
shorty pisze:nieco odświeżę ...
moja waga ok 70 kg, mam w posiadaniu kite'a GK Sonic 14m

zakres producenta 8-17knt
rok prod 2006
ilość tub poprzecznych - 7

dokładnie takie coś:
Obrazek

czy ten kate jakkolwiek nada się do pływania w słabym wietrze ?? (przez słaby wiatr mam na myśli coś ok 7-8 knt)


Nigdy w życiu. Jak przy 10 będzie stabilnie w powietrzu stał to max.

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 06 gru 2016, 21:31
autor: shorty
a możesz jakoś uzasadnić?
miałeś z nim kiedyś coś do czynienia?

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 06 gru 2016, 22:29
autor: Pain IQ
shorty pisze:a możesz jakoś uzasadnić?
miałeś z nim kiedyś coś do czynienia?


Chociażby ze względu na konstrukcje to nie jest delta tylko bow, sama ilość tub powoduje, że jest ciężki. Dolny zakres bow'a z 2006 na pewno nie powala i odpowiada dzisiejszym mniejszym o 2-3 metry kite delta.
dla porównania dodam, ze miałem waroo z 2008 roku w 13m i pływało się od 13 a poniżej to była pedaliada...

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 07 gru 2016, 00:18
autor: bartolomeo_n
shorty pisze:a możesz jakoś uzasadnić?
miałeś z nim kiedyś coś do czynienia?


Tutaj: http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?t=2348425 ktoś opowiada, że waży 90kg i pływa od 11kt (o desce nie wspomniał...). Ale fakt, 7-8kt zapomnij, to z 17m byś potrzebował i dużo skilla...

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 07 gru 2016, 00:28
autor: AlMastar
a co powiecie na DNA 2016 17m2 ? od ilu realnie da się pływać - producent podaje około 5kt

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 07 gru 2016, 03:01
autor: Mikolpa
bartolomeo_n pisze: Ale fakt, 7-8kt zapomnij, to z 17m byś potrzebował i dużo skilla...

i sporo deski pod nogami :wink:

Re: Light Wind Kite... tylko jaki?

: 07 gru 2016, 10:21
autor: Pain IQ
AlMastar pisze:a co powiecie na DNA 2016 17m2 ? od ilu realnie da się pływać - producent podaje około 5kt


Tak...na foilu albo desce windsurf:)
A realnie od 9 z duża deską...jak jest inaczej to na ta chwilę nie wierzę...