Ney, sprawa znana od zarania dziejów, czyli od początku jak tylko wprowadzono lisze przelotkowe, a nie jako dodatkowa linka..
MUSIALEŚ mieć skręcone środkowe linki..
olaleś sprawe, póki wszystko bylo dobrze, a potem..
Dlatego w barach z nieobrotowym chicken loopem lub depowerem (jak SLING, któremu też trzeba pomagac ręcznie, by się odkręcal - nie dziwota na środkowych linkach wisi caly kite, więc obciążenie jest spore..
i nawet lożyskowanie może tu nie pomóc..)
no więc w takich nieobrotowych barach trza tego pilnować i kręcąć np baklupy na lewym halsie - kręcić też frontlupy na lewym lub baklupy na prawym..
to samo z kajtlupami..
albo odkręcać się stojąc..
mialem daaawno temu (czerwiec 2002) bardzo niebezpieczną sytuację związaną z tym wlaśnie i ..NAUCZYLEM SIĘ RAZ NA ZAWSZE
kite zciągnięty na jednej lince np o 20cm (choć myślę że bylo więcej??, bo bys sięgnąl baru
) lub np 2 metry:
nie jesteś w stanie sięgnąc baru - a kite ciągnie za lisza (po to są na nordowskich liszach też systemy uwalniania się - jasne ze kite odplywa - ale w razie np brzegu przed Tobą jesteś bezpieczny)
nie dosć że ciągnie - to jeszcze ..kreci kiteloopy, bo jest za te jedną linkę skierowany ciągle w jedną stronę..
i w sytuacji wiatru do 4 bf - no problem : wpada do wody po kilku loopach i ..radź se dalej, jak Ty wczoraj np (barrrdzo dzielnie zresztą
)
ale powyżej 4-5 bf - kite wpada na chwilę do wody, by odpalić w moment znów i pokręcić loopy..
niebezpieczne to - lecisz po windsurferach z wiatrem , nie panując nad kite - warto się wypiąc wtedy (ja nie moglem, bo kiedyślisze byly na stale..)
jedyną nadzieją (i zagrożeniem!!) jest ..BRZEG...
bo jak kite na niego wpadnie, masz conajmniej kilka sekund zanim odpali.. (kajty niechenie same odpalaja z brzegu)
wtedy trza się rzucić jak najdalej w stronę kite (najlepiej dalej od baru , niż dlugośc glownej tuby..) i chwycić JEDNĄ KTÓRĄKOLWIEK linkę..
nawet jak odpali - masz go..
NALEZY PILNOWAC SKRECANIA SIE SRODKOWYCH LINEK JAK OKA W GLOWIE!!
(jest to podstawowa rzecz, której uczą [a przynajmniej POWINNI
] na kursie)