Sucha pianka czy suchy kombinezon

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post17 wrz 2013, 21:42

jestem zmarzluchem,dlatego chcę kupić coś w czym nie będzie zimno i tu pytanie dla Was taka pianka
http://www.abcsurf.pl/sucha_pianka_ion_ ... ck_-12446i
czy może polecicie coś lepszego
z góry dzięki za wszystkie porady
:)

Awatar użytkownika
NEMO
Posty: 3723
Rejestracja: 23 mar 2007, 10:17
Deska: C.L.A.S.H. 138
Latawiec: Dice 10m, RS 14m
Lokalizacja: Włocławek
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 6 razy
 
Post17 wrz 2013, 22:39

Nie kupuj suchacza, miałem 3 sztuki i z perspektywy czasu lepszy taki ION, albo gruba pianka, ale co kto lubi

jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 wrz 2013, 13:11

sucha pianka ION lepsza w sensie;mocniejsza?nie krępująca ruchów?możesz to rozwinąć bo ja do tej pory nie miałem do czynienia z jednym ani drugim
obecnie używam piankę długą 5/3 a jak b.zimno to pod spód krótką -wtedy gorzej z siku albo kupką :D
w przerwach między sesjami tak mi zimno brrrrrrr

GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 wrz 2013, 13:48

Jeśli jesteś zmarzluchem: nawet najlepsza pianka nie da takiej totalnej odporności na wiatr i praktycznie całkowitego odcięcia od warunków zewnętrznych, miałem kilka grubych pianek i z perspektywy czasu lepszy [dla mnie] na extrem temperatury jest klasyczny suchy Bolek [ mam OCEAN RODEO] , w hybrydzie FUSE nie pływałem i raczej nie zamierzam :think: , ale co kto lubi :wink:

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 14:08

Na okres jesienno-zimowo-wiosenny mamy do wyboru 3 glowne typu pianek zabezpieczajace nasz organizm przed chlodem: pianka neoprenowa mokra, pianka neoprenowa polsucha i kombinezon/skafander suchy. Istnieja jeszcze tzw. hybrydy laczace cechy tych kilku typow pianek.

Pianka neoprenowa mokra jaka polecam na zimniejsze dni to 5/3mm. Do tego mozna dokupic buty neoprenowe, rekawice neoprenowe, kaptur/kominiarka neoprenowa, dodatkowe ociaplacze w postaci kurtek. Ja posiadam te wszystkie dodatki poza kurtka, wszystko o grubosci 5mm. I na zimne dni sluzy mi bardzo dobrze. Podczas plywania w zimne dni bardzo wazne jest poza zalozeniem samego kompletu neoprenowego odpowiednie przygotowanie sie do plywania w zimnej wodzie. Ja wlewam za kolnierz ciepla wode i staram sie by wlala sie przez korpus do nogawek i butow, rekawow i rekawic, nastepnie pochylam sie by woda dostala sie pod kaptur. Wowczas zimna woda nie wplywa bezposredno przez koncowki rekawow czy nogawek bezposrednio na nasze suche cialo, tylko stopniowo ochladza ciepla wode i skore pod kombinezonem, dzieki czemu nie dostaniemy szoku termicznego czy po prostu nie bedzie nieprzyjemnego uczucia jak chlodna woda dostanie sie pod kombinezon wprost na sucha skore. W takim komplecie neoprenowym mozna plywac w zimne dni nawet do dwoch godzin. Wiele zalezy rowniez od innych czynnikow jak naslonecznienie (czarny kolor pianki jest ogrzewany przez slonce), nasza aktywnosc ruchowa (czasami zdarzalo mi sie, ze bylo mi za goraco) oraz ile jestemy w wodzie a ile nad woda. Na koniec chcialbym dodac, ze bardzo wazne sa uszczelniacze czy koncowki rekawow, nogawek, jakosc samej pianki i akcesoriow. Za 500-1000zl mozna kupic dobra pianke.

Pianka polsucha czesto mylnie jest nazywana sucha. Otoz pianka polsucha nie zapewnia 100% izolacji od wody, niemniej jednak zapewnia lepsza izolacje jak pianka mokra, rowiez sam neopren jest duzo grubszy. Jej zadaniem jest minimalizowac wymiane wody pod pianka. Dodatkowo zaopatrzona jest w uszczelnienia kolnierza, nogawek i rekawow zapobiegajace swobodnemu wlewaniu sie wody. Bardzo charakterystyczny dla tego typu pianek jest szczelny zamek umieszczany poprzecznie do dlugosci ciala na linii barkow lub specjalne wstawki pod zamkiem od wewnetrznej strony, ktorych zadaniem jest minimalizowanie ilosci wlewajacej się do srodka zimnej wody. Poza zwiekszona ochrona termiczna zapewnia calkiem przyzwoity komfort uzytkowania, nie ogranicza ruchow. Cena dobrej pianki polsuchej to 1000zl wzwyz.

Kombinezon/skafander suchy zapewnia najlepsze zabezpieczenie przed zimna woda. Jest on glownie uzywany przez nurkow, choc ostatnio coraz czesciej przez zeglazy, uzytkownikow skuterow wodnych, windsurferow jak i kitesurferow. Skafander ten calkowicie izoluje nasze cialo od wody, najczesciej jest to kombinezon polaczony szczelnie z butami, istnieja rowniez typy kombinezonow z butami u rekawicami. Dzieki ciasnym uszczelniacza wokol szyi i rekawow nie pozwala wodzie dostac sie do srodka. Pod kombinezon czesto zakladane sa ocieplacze w postaci specjalnych skarpet i "podkombinezonow". Dodatkowo na glowe zaklada sie kaptur neoprenowy (mozna dostac w grobosci nawet 9mm) co daje jeszcze wieksza ochrone. W tym kombinezonie mozna spedzac dlugie godziny w wodzie lub bezposrednio nad woda. Jednak jest on bardziej skomplikowany od zwyklych pianek. To juz wlasciwie nie tylko stroj, ale cale urzadzenie, zintegrowane z butami, wyposazone w zawory: dodawczy i upustowy, manszety uszczelniajace kolnierz, rekawy i nogawki oraz gazoszczelny zamek. Jest duzo ciezszy od pianek, czesto ogranicza swobode ruchow, a jezeli nie to jest znacznie mniej komfortowy od pianek. Na rynku sa dostepne specjalne modele dla windsurferow i kitesurferow, sa to nadal kombinezony suche, ale wygladaja jakby surfer plywal w spodniach i kurtce. Cena skafandra suchego jest duzo wyzsza niz pianek. Ceny skafandrow suchych zaczynaja sie od 1500zl, tyle ze tutaj mozna juz kupic uzywany kombinezon za nizsze pieniadze.

Przed wyborem odpowiedniej pianki trzeba sie zastanowic ile czasu bedziemy plywali w zimnej wodzie, czego od sprzetu oczekujemy, jak bardzo odporni na zimno jestesmy. Tak jak napisalem wyzej mi wystarcza gruba pianka mokra ze wszystkimi akcesoriami. Natomiast slusznym wyborem dla wiekszosci bedzie druga pianka - polsucha lub kombinezon suchy na jesien-zime-wiosne.

Co do Twojego pytania - sprzet wyglada bardzo fajnie, powinien spelnic swoja role, jednak ja polecam tradycyjny skafander suchy. Jezeli nie podoba sie komus wyglad tradycyjnego kombinezonu, ktory wyglada jak nurkowy, to tak jak napisalem wyzej mozna dostac fajny skafander suchy, ktory wyglada podobnie jak ten z Twojego linka lub taki, ktory bardziej wyglada jak spodnie z kurtka - do wyboru do koloru.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2013, 15:06 przez Fordon, łącznie zmieniany 1 raz.

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:06

jaaack pisze:jestem zmarzluchem,dlatego chcę kupić coś w czym nie będzie zimno i tu pytanie dla Was taka pianka
http://www.abcsurf.pl/sucha_pianka_ion_ ... ck_-12446i
czy może polecicie coś lepszego
z góry dzięki za wszystkie porady
:)

O jakiej temp mówimy? Ja osobiście wolę suchy kombinezon jak jest poniżej 10C. Zalety suchego najbardziej można odczuć podczas przebierania się po pływaniu.

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:09

Mysle, ze autor nie ma na mysli konkretnej temperatury, a ogolnie okres jesien-zima-wiosna. Co do przebierania sie to racja, czasami "wychodzac" z mokrej pianki mozna szalu dostac. A i w zimnej wodzie cieplej i przyjemniej w suchym kombinezonie.

jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:15

jak widać każdy ma swoje zdanie na ten temat,zaczynam się zastanawiać czy nie docieplić mojej pianki np.kurtką a resztę zainwestować w wyjazd np.Rodos 8)

jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:18

Fordon pisze:Mysle, ze autor nie ma na mysli konkretnej temperatury, a ogolnie okres jesien-zima-wiosna. Co do przebierania sie to racja, czasami "wychodzac" z mokrej pianki mozna szalu dostac. A i w zimnej wodzie cieplej i przyjemniej w suchym kombinezonie.

dla mnie najgorsze jest
-następny dzień i ubranie zimnej,mokrej pianki
-przerwy w pływaniu

jak już pływam to jest ok :thumbsup:

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:24

jaaack pisze:jak widać każdy ma swoje zdanie na ten temat,zaczynam się zastanawiać czy nie docieplić mojej pianki np.kurtką a resztę zainwestować w wyjazd np.Rodos 8)


Dokupic kurtke, buty, rekawice, kaptur plus do tego to co napisalem odnosnie przygotowania sie do plywania w zimnej wodzie na pewno podniesie komfort, bedzie cieplej, ale nie tak cieplo jak w skafandrze suchym - jezeli chodzi o plywanie w kraju. A na Rodos chyba w zupelnosci wystarczy pianka mokra 5/3mm.

jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:29

buty,kaptur,czapkę ,wszystko już mam oprócz rękawic i kurtki
możecie polecić jakąś dobrą i niedrogą kurtkę

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:31

jaaack pisze:dla mnie najgorsze jest
-następny dzień i ubranie zimnej,mokrej pianki
-przerwy w pływaniu

jak już pływam to jest ok :thumbsup:

Ja zawsze susze pianke i nad morzem nigdy mokrej na szczescie zakladac nie musze. Przerw w plywaniu nie robie. A co do plywania to dokladnie tak samo - jak juz plywam, to zimna nie czuje.

jaaack
Posty: 230
Rejestracja: 17 wrz 2013, 20:45
Deska: nobile
Latawiec: ss rally rpm
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:42

w ostatnie zimne i deszczowe wieczory pianka nie chce wyschnąć
a co do przerw to ciężko mi wytrzymać na wodzie cały dzień :D

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:46

Ja susze w domu, mam centralne ogrzewanie, wiec najczesciej po jednym dniu jest sucha lub w miare sucha. Mozna tez suszyc na kaloryferze, powinna bys sucha lub w miare sucha po jednym dniu. A piszac, ze nie robie przerw podczas plywania - mialem na mysli to, ze plywam max kilka godzin i koncze sesje, caly dzien wytrzymac na wodzie - fakt, byloby ciezko

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post18 wrz 2013, 15:57

A co do tematu - chcialem jeszcze dodac, ze poza kurtka neoprenowa mozna kupic docieplacze neoprenowe pod kombinezon. Konkretnego modelu nie polece, bo sam takich nie uzywam.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości

cron