KITEFORUM.PL - kitesurfing

Szukam latawca do freestyle w rozmiarze 12-13m. Zacząłem pływać unhooked i ogarnąłem wypięte backrolle. Szukam latawca który pozwoli mi łatwo progresować na wakestyle. Który z tematu polecacie? A może coś innego?

Sory umieściłem ofertę , a ty szukasz opinii więc nie pomogę w tym temacie.

Zalezy jak szybko chcesz ten progress robic Jak bardzo szybko to bierz Airush Razor, Cabrinha Chaos jak wolniej to North Vegas 2015 albo po prostu open C jak ozone C4, Slingshot RPM czy North Dice !

Pzdr.

nazca120 pisze:Szukam latawca do freestyle w rozmiarze 12-13m. Zacząłem pływać unhooked i ogarnąłem wypięte backrolle. Szukam latawca który pozwoli mi łatwo progresować na wakestyle. Który z tematu polecacie? A może coś innego?

Vegas albo Razor . Przepłyń się na nich w tym samym rozmiarze najlepiej przy tym samym warunie i porównaj.

Wybieram pomiędzy vegasem a chaosem. Czym różnią się te latawce?

ss7pro@gmail.com pisze:Zalezy jak szybko chcesz ten progress robic Jak bardzo szybko to bierz Airush Razor, Cabrinha Chaos jak wolniej to North Vegas 2015 albo po prostu open C jak ozone C4, Slingshot RPM czy North Dice !

Pzdr.

Powiedzialbym ze jest odwrotnie
Chcac zrobic szybki progres zastanowilbym sie raczej nad open c (C4, ts,rpm) biorac pod uwage fakt ze zaczales sie niedawno wyczepiac

bolocork pisze:

ss7pro@gmail.com pisze:Zalezy jak szybko chcesz ten progress robic Jak bardzo szybko to bierz Airush Razor, Cabrinha Chaos jak wolniej to North Vegas 2015 albo po prostu open C jak ozone C4, Slingshot RPM czy North Dice !

Pzdr.

Powiedzialbym ze jest odwrotnie
Chcac zrobic szybki progres zastanowilbym sie raczej nad open c (C4, ts,rpm) biorac pod uwage fakt ze zaczales sie niedawno wyczepiac

Ja mam inne odczucia. Plywalem wczesniej na openC (Varial X 2014) i po przejsciu na prawdziwe C poczulem ulge Prawdziwe C jest duzo stabilniejszym latawcem i lepiej pracuje na barze od openC (dobrze czuc gdzie jest latawiec).

Dodam duzo lepsza gore w prawdziwym C, co przy nauce UH jest bardzo pomocne.

ss7pro@gmail.com pisze:
Ja mam inne odczucia. Plywalem wczesniej na openC (Varial X 2014) i po przejsciu na prawdziwe C poczulem ulge Prawdziwe C jest duzo stabilniejszym latawcem i lepiej pracuje na barze od openC (dobrze czuc gdzie jest latawiec).

Dodam duzo lepsza gore w prawdziwym C, co przy nauce UH jest bardzo pomocne.

Wszystko to jest zależne od konkretnego modelu latawca. Nie wiem jak Varial X, ale porównywałem np. górę Dice i nie ustępuje on moim Fuelom w tym względzie. Co do czucia latawca to np. C4 jest według mnie też bardzo bezpośredni na barze, bo nie ma bloczków. W Dice czy RPM to już faktycznie trochę czuć, że się steruje inaczej. A jeśli Varial X nie był stabilny, to może z nim jest coś nie tak, a nie z typem latawców?

C mają na pewno tą zaletę, że luz na linkach po wybiciu jest lepszy, ale mają też swoje wady o których nie raz już tu było.

Nazca a pytanie czym się różnią latawce jest zawsze ciężkie, bo to są indywidualne odczucia. Nie wiem jak Chaos, bo na nim nie pływałem, ale Vegas jest bardzo przyjemnym latawcem i wyjątkowo komfortowym jak na C.

ss7pro@gmail.com pisze:Zalezy jak szybko chcesz ten progress robic .

Stiv - znasz choćby JEDNĄ osobę, która odpowie, że chce wolno?

jedi1 pisze:

ss7pro@gmail.com pisze:
Ja mam inne odczucia. Plywalem wczesniej na openC (Varial X 2014) i po przejsciu na prawdziwe C poczulem ulge Prawdziwe C jest duzo stabilniejszym latawcem ...

. A jeśli Varial X nie był stabilny, to może z nim jest coś nie tak, a nie z typem latawców?

..jakiś tydzień? temu przyglądałem się na spocie najnowszemu Varialowi X w akcji i byłem w szoku
mieliśmy poprzednie roczniki tego modelu w szkole i niektórym Instruktorom się bardzo podobał (mnie nieporównywalnie bardziej podoba się TS )
ten 2015 zachowywał się jak GALARETA meduzował, nie wiem CO z nim było nie tak jak był napompowany itd
ale nie wyglądało to dobrze..
coś musiało być nie tak, bo to niemożliwe by tak dobra firma taką wtopę popełniła ..wiatr tego dnia był silny i nierówny
wizualnie , dizjnersko bardzo mi się podobał

peace

Nie miałem okazji latać na wszystkich latawcach, ale po przesiadce na Vegasa nabrałem odwagi i pewności do robienia różnych ewolucji UH.
Latając na slingu RPM miałem jej już nieco mniej.
Vegasik jak dla mnie nadaje się na entry freestyle, czy samo oswojenie z "C". Prowadzi się potulnie i wybacza błędy.

jedi1 pisze:

ss7pro@gmail.com pisze:
Ja mam inne odczucia. Plywalem wczesniej na openC (Varial X 2014) i po przejsciu na prawdziwe C poczulem ulge Prawdziwe C jest duzo stabilniejszym latawcem i lepiej pracuje na barze od openC (dobrze czuc gdzie jest latawiec).

Dodam duzo lepsza gore w prawdziwym C, co przy nauce UH jest bardzo pomocne.

Wszystko to jest zależne od konkretnego modelu latawca. Nie wiem jak Varial X, ale porównywałem np. górę Dice i nie ustępuje on moim Fuelom w tym względzie. Co do czucia latawca to np. C4 jest według mnie też bardzo bezpośredni na barze, bo nie ma bloczków. W Dice czy RPM to już faktycznie trochę czuć, że się steruje inaczej. A jeśli Varial X nie był stabilny, to może z nim jest coś nie tak, a nie z typem latawców?

C mają na pewno tą zaletę, że luz na linkach po wybiciu jest lepszy, ale mają też swoje wady o których nie raz już tu było.

Nazca a pytanie czym się różnią latawce jest zawsze ciężkie, bo to są indywidualne odczucia. Nie wiem jak Chaos, bo na nim nie pływałem, ale Vegas jest bardzo przyjemnym latawcem i wyjątkowo komfortowym jak na C.

IMHO jedna wyada C, jest dol i dlatego w quiverze trzeba miec po prostu wiecej latawek Co do samego Varial X 2014 to zachowywala sie bardzo podobnie jak RPM 2014 Na gornym zakresie takiej 11m po wypieciu ciezko bylo na nich utrzymac krawedz, podczas gdy na dobrym C nie ma z tym problemu

Do tego dobre C duzo wolniej idzie z wiatrem po skoku dzieki czemu przy nauce blind czy wrapped mamy duzo wiecej czasu na rekacje To samo jest z loopami ktore na C wchodza od reki podczas gdy na openC przy mocniejszym wietrze trzeba miec juz dosyc dobra technike.


Pzdr.

Ziomek. pisze:
..jakiś tydzień? temu przyglądałem się na spocie najnowszemu Varialowi X w akcji i byłem w szoku
mieliśmy poprzednie roczniki tego modelu w szkole i niektórym Instruktorom się bardzo podobał (mnie nieporównywalnie bardziej podoba się TS )
ten 2015 zachowywał się jak GALARETA meduzował, nie wiem CO z nim było nie tak jak był napompowany itd
ale nie wyglądało to dobrze..
coś musiało być nie tak, bo to niemożliwe by tak dobra firma taką wtopę popełniła ..wiatr tego dnia był silny i nierówny
wizualnie , dizjnersko bardzo mi się podobał

peace

Niestety VX 2015 to juz nie to samo co VX 2014, chociaz VX 2014 kiepsko (nawet bardzo kiepsko) wstawal z wody i nie mial piatej linki zeby sobie z tym poradzic Dlatego lepiej wejsc w C o ile kogos stac na quiver z wieksza iloscia latawcow zeby miec podobny zakres (zwlaszcza ten dolny).

ss7pro@gmail.com pisze:IMHO jedna wyada C, jest dol i dlatego w quiverze trzeba miec po prostu wiecej latawek Co do samego Varial X 2014 to zachowywala sie bardzo podobnie jak RPM 2014 Na gornym zakresie takiej 11m po wypieciu ciezko bylo na nich utrzymac krawedz, podczas gdy na dobrym C nie ma z tym problemu
Pzdr.

Wiesz to wynika z depowera w latawcu, C nie dostają takiego kopa po zaciągnięciu baru, ale przez to nie wytracają zbytnio mocy po odpuszczeniu.

Do tego dobre C duzo wolniej idzie z wiatrem po skoku dzieki czemu przy nauce blind czy wrapped mamy duzo wiecej czasu na rekacje .

No to jest to, co pisałem, że lepiej luzują linki po wybiciu. Do samego freestyle unhooked C są lepsze i tutaj raczej żadnych wątpliwości nie ma. Jak się kiedyś zamieniłem latawcami z pewnym zawodnikiem (C4 na Fuel) to po sesji powiedział mi, że musi zmienić sponsora, właśnie przez to o czym piszesz. Na moim poziomie mi się wtedy z kolei na C4 pływało bardzo dobrze, a ćwiczyłem właśnie pierwsze lądowania do blinda.

IMHO jedna wyada C, jest dol i dlatego w quiverze trzeba miec po prostu wiecej latawek

No, ale jak piszesz, że wadą hybryd jest góra, to tak samo możesz kupić mniejsze latawce

Tak czy siak na jednym i drugim da się robić postępy i dalej uważam, że sporo zależy tutaj od preferencji. Ostatnio sobie porównywałem bezpośrednio dwie 11tki Razor i GTS3 i pomimo, że tego drugiego bym nie wybrał to miał swoje zalety jak np. to że pływanie na nim nie było tak męczące jak na Razorze, lepiej szedł na wiatr, więc w czasie pływania mniej czasu i energii stracisz na halsowanie się, pop było łatwiej uzyskać już przy mniejszej prędkości, łagodniejsze i dłuższe skoki w zenicie.

Rhall pisze:Nie miałem okazji latać na wszystkich latawcach, ale po przesiadce na Vegasa nabrałem odwagi i pewności do robienia różnych ewolucji UH.
Latając na slingu RPM miałem jej już nieco mniej.
Vegasik jak dla mnie nadaje się na entry freestyle, czy samo oswojenie z "C". Prowadzi się potulnie i wybacza błędy.

nie wiem na jakim jesteś poziomie, ale sprawdź Razora , najlepiej w 11m2 to nabierzesz jeszcze większej pewności

na RPMie ja nie umiem pływać do freestyle jest stanowczo ZBYT szybki, nie ma dolnego zakresu i elegancko backstaluje unhooked ..ja podziękuję

ss7pro@gmail.com pisze:

IMHO jedna wyada C, jest dol i dlatego w quiverze trzeba miec po prostu wiecej latawek .

..generalnie TAK - C MAJĄ słabsze doły

ALE nie wiem CZY pływałeśna Razorach? 13 stka ma dół TAKI , że Airush nie potrzebuje 14stki ani 15stki w tym modelu serio
po prostu jak nie wieje na Razora 13 - to nie wieje na nic freestylowego , ponad drzwiami od i komórek bez popa
sprawdź sobie Razora, najlepiej 13stke - choć i 11stka ma wybitny dół
górę te latawce mają "nieskończoną" ..ale to standard w C ..przynajmniej powinien być

ss7pro@gmail.com pisze:
Co do samego Varial X 2014 to zachowywala sie bardzo podobnie jak RPM 2014 Na gornym zakresie takiej 11m po wypieciu ciezko bylo na nich utrzymac krawedz, podczas gdy na dobrym C nie ma z tym problemu

.

wg mnie to KOMPLETNIE inne w charakterystyce latawce
ale faktycznie, w tej cesze, którą opisujesz podobnie marne ..

ss7pro@gmail.com pisze:
To samo jest z loopami ktore na C wchodza od reki podczas gdy na openC przy mocniejszym wietrze trzeba miec juz dosyc dobra technike.
.

kurcze, Stiv , zastanawiam się , czy ktoś się wlogował na Twoje konto i pisze takie "dziwne rzeczy"
czy się pomyliłeś..
loopy na C wchodzą od ręki?
a na open C jest z tym problem?
przecież jest DOKŁADNIE odwrotnie

dam Ci jednego z OP C - swojego Razora, model 2014 (bo 2015 jest tu akurat ZNACZNIE lepszy - wg nie tylko mnie główna różnica od poprzedników )
9 albo 11 - żeby nie było że 13 zamula - dostaniesz więc 9 lub 11 - i jak siekniesz loopa unhook w trzech próbach - w optymalnym wietrze - dostajesz go free - psuje?
SERIO PISZĘ
BA! - jeśli jak piszesz loopy na C "wchodzą od ręki" - JEŚLI W OGÓLE utrzymasz bar w rękach ..mi się to raczej nie udawało
a jakimś totalnym słabiakiem nie jestem

peace

jedi1 pisze:. Ostatnio sobie porównywałem bezpośrednio dwie 11tki Razor i GTS3 i pomimo, że tego drugiego bym nie wybrał to miał swoje zalety jak np. to że pływanie na nim nie było tak męczące jak na Razorze, lepiej szedł na wiatr, więc w czasie pływania mniej czasu i energii stracisz na halsowanie się, pop było łatwiej uzyskać już przy mniejszej prędkości, łagodniejsze i dłuższe skoki w zenicie.

..wszystko się zgadza
mimo , że ostatnie sesje w Rewie czy też w Chałupach przypominają zjazd teamu Airusha
to serio, czasem niektórzy użytkownicy na własne życzenie blokują swój rozwój na ograniczających niektóre możliwości modelach..

peace