KITEFORUM.PL - kitesurfing

Hej,

Co będzie lepsze do przewożenia sprzętu Quiver czy golfbag? Rozumiem że golfbag to quiver z napisem golf?:) czy faktycznie opłaca się kupować golfbaga? uniknie się opłat na lotnisku, jest na to mała/duża szansa? Prosiłbym o opinie osób którym się udało/ nie udało i najlepiej jakby wyjeżdżały więcej niż raz na kita za granicę;) Do tej pory spotykałem się z opiniami, że ktoś gdzieś kiedyś słyszał, że komuś się udało itp.

Na co zwrócić uwagę przy kupnie quivera/golfabaga? waga, rozmiar co jeszcze? a może możecie polecić jakieś sprawdzone modele?

pzdr:)

Oczywiście, że golf bag ma sens, bo faktycznie można unikać opłaty za bagaż, przeważnie w tradycyjnych liniach lotniczych.
Warto zwrócić uwagę, że sporo linii lotniczych ma golf equipment za darmo, ale do określonych wymiarów. A powyżej, albo się uda, albo się nie uda.

Co do faktów i mitów, za darmo golfa baga przewoziłem:
Royal Air Maroc - w dodatku jako dodatkowy bagaż.
Air Berlin - zamiast normalnego bagażu.
Lufthansa - zamiast normalnego bagażu.
w Egipt Air teoretycznie był limit wymiarowy, ale przeszedł bagaż kite za darmo, w dodatku nie w golf bagu, a w regularnych quiverze.

Ja mam Prolimita Kitesurf Golf Aero Wheeled z odczepianymi kółkami, zawsze zabieram kółka podczepione z lekkim nadmiarem kg, na lotnisku jak się będą czepiali to mogę odczepić, ale zawsze mam wymówkę, ze bagażowym łatwiej będzie ciągnąć na kółkach 24,5 kg niż 23 nieść w ręce

Normalny quiver mam dlatego, że czasami zabieram dechę 153 cm. Poza tym normalny quiver przydaje się jak się leci czarterem czy też liniami typu Emiraty, gdzie masz 30 albo 32 kg limitu. Wtedy możesz w zasadzie wszystko co potrzebujesz wrzucić w quiver.

To na co zwróciłbym uwagę przy zakupie zarówno zwykłego quivera jak i golf baga:
- waga (możliwość odczepienia kółek)
- wzmocnienia na dechę (i "przekładka" bo często zabieram 2 dechy, żeby to nie był sam cienki materiał bo to jak się obchodzą ze sprzętem na lotniskach to serce krwawi).

Minusem golf baga jest to, że teoretycznie zabierasz kije golfowe więc jak Ci ukradną/zniszczą deskę to może być problem, ale... są linie, które nie wymagają zgłoszenia sprzętu, a ja na lotnisku zawsze mówię, że mam golf baga, a nie golf equipment, tak samo jeśli dzwonię to mówię, że mam golf baga. Nie mówię, że mam kite equipment, ale nie mówię, że nie mam Nie wiem czy to będzie miało wpływ przy ewentualnych roszczeniach... nie musiałem na szczęście sprawdzać.

Trzeba mieć to na uwadze jak się oddaje komuś sprzęt za parę/paręnaście tyś PLN.

Jeżeli w bliżśzej przyszłości nie chcesz mieć w posiadaniu deski kierunkowej/surf na fale, to bierz Golfa.

Na świecie jest kilka linii lotniczhych, któe biorą golfa za darmo i wtedy patent przechodzi.
W czarterze do Egiptu bynajmniej to nie zadziała

Gdybyś chciał akupić deskę na fale, wtedy nic po golfie, musisz zmienić na szerszy/dłuższy quiver w

Mamy w ofercie to i to

myślę, że przez kilka lat twin tip mi wystarczy:) co jest istotne oprócz wagi w golf bagu? jakieś wzmocnienia itp.? w czym te droższe są lepsze od podstawowych modeli?

JanuszD, czy myslisz ze do Twojego Prolimita Kitesurf Golf Aero Wheeled zmiescilaby sie jako druga deska Shinnworld King Gee w rozmiarze 150x50 http://www.shinnworld.com/#!king-gee-2015/c22q6 ?
Pierwsza to normalna SU-2 ponizej 140 cm.
Z gory dzieki za podpowiedzi.

Pozdrawiam, Romek+

ciekawe wypowiedzi, czekam również na odpowiedź

Poczytałem trochę i wychodzi na to, że z golfbagów najlepiej brać: PROLIMIT KITE GOLF AERO lub RRD Golf Bag:) pojęcia nie mam który lepszy, cenowo podobnie i chyba zrobię losowanie;)

golfbag od Mystica też jest ok, ale to już inna półka cenowa:)

Pozostaje kwestia rozmiaru. Przypuszczam, ze rowniez w tej kategorii rozmiar ma znaczenie.

Oba moje Prolimity są 140/45. Poniżej jednak widać różnicę, że nie jest to dokładnie ten sam rozmiar.
W oba natomiast wchodzi moja decha 140/42,5, z tym, że do golfbaga wychodzi poza "spód"- (na dole przy kółkach ma 45 cm, na górze 25).



Materiał jak widać na zdjęciach i potwierdzam to organoleptycznie jest taki sam w obu pokrowcach. Różnica jest taka, że quiver ma dodatkową komorę i przekładkę. Natomiast golfbag to po prostu torba, w środku nie ma nic. Quiver stałe kółka, golfbag odpinane.



Namor, odpowiadając na Twoje pytanie:

JanuszD, czy myslisz ze do Twojego Prolimita Kitesurf Golf Aero Wheeled zmiescilaby sie jako druga deska Shinnworld King Gee w rozmiarze 150x50

Do mojego golfbaga Twoja dłuższa decha się nie zmieści na bank. Ten golfbag jest też w rozmiarze 150/45, ale myślę, że może być problem z szerokością, przez to że jest zwężany z jednej strony.