KITEFORUM.PL - kitesurfing

Hej
Mam pytanie do starszych użytkowników kajtow czy taka sytuacja wam się kiedyś zdarzyła a jeśli tak to w jaki sposób podchodzi do tego tematu producent jeśli kite jest na gwarancji.?.
Miałem tą nie miłą przyjemność rozwalić tak swój latawiec i otrzymałem informacje ze rozdarcie poszycia w skutek uderzenia o wodę niestety nie obejmuje gwarancji [emoji20]

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Jeszcze nie słyszałem by coś takiego przeszło na gwarancji

Ok dzięki za info nie miałem takiego przypadku wiec wolałem spytać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Milosz pisze:Ok dzięki za info nie miałem takiego przypadku wiec wolałem spytać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mocno przywaliłeś?

Post usunięty przez autora.

Milosz pisze:Raczej mocno, nauka skoków. Co ciekawe zauważyłem dopiero jak chciałem wejść na drugą sesje i sprawdzałem linki

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Do naprawienia, jak dobrze zrobią to nie będzie bardzo widać, po pewnym czasie zapomnisz, nie łam się i pamiętaj że blizny dodają męskości

Post usunięty przez autora.

Jak jestes z okolic 3miasta daj do Celarka - Panie potrafią tak zszyć, że śladu nie widać. A miejsce szycia będzie wzmocnione. Spokojnie, bedziesz mógł dalej walić o wodę i ćwiczyć

Post usunięty przez autora.

Milosz pisze:Dzięki juz jest w naprawie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Daj proszę jakieś zdjęcie po naprawie.

Post usunięty przez autora.

czasem zdarzy sie ze plastikowy zawor z one pump wyjdzie spod koszulki i wystarczy ze natnie material i potem juz leci jak tutaj i nawet rip stop nie pomaga.

mam watpliwosci, czy rozdarcia od wentyla nie powinny byc uwzgledniane w reklamacji. przeciez to wada techniczna i wmawianie klientowi ze zle zapial zabezpiecznienie uwazam ze naciagane. pekniecie na materiale nie noszace sladow w przyczynie zewnetrznej/mechaniczej tez powinno byc trudne do wykluczenia z gwarancji. odnosze wrazenie, ze producenci naduzywaja korzystnej dla siebie kwalifikacji uszkodzenia. z wielu przyczyn..

namor pisze:mam watpliwosci, czy rozdarcia od wentyla nie powinny byc uwzgledniane w reklamacji. przeciez to wada techniczna i wmawianie klientowi ze zle zapial zabezpiecznienie uwazam ze naciagane. pekniecie na materiale nie noszace sladow w przyczynie zewnetrznej/mechaniczej tez powinno byc trudne do wykluczenia z gwarancji. odnosze wrazenie, ze producenci naduzywaja korzystnej dla siebie kwalifikacji uszkodzenia. z wielu przyczyn..

W dużej mierze jest to spowodowane... i tutaj nie mam odpowiedzi.
Z doswiadczeniam wiem ze nie ma większych problemów w uznaniu takiego czegos na gwarancji,
największy problem to siano, producent na cos takiego daje note kredytowa,
a sprzedający czy to dystrybutor czy dealer musi wyscielic siano.
Generalnie jak najbardziej temat na gwarancje - w razie klopotow jest rzecznik praw konsumenckich

Pozdro...