Best Waroo ,czyli o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad WN

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
wojol
Posty: 261
Rejestracja: 09 cze 2006, 09:05
Lokalizacja: Piła
Kontaktowanie:
 
Post15 lip 2006, 22:02

Ziomek. pisze:
MArcinBe pisze:no i co?
sprawdzal ktos?


sprawdzałem
daawno
zapomniałem napisać:

po chwyceniu za on-shit handle (nie używam leasha :oops: )
i zerwaniu sie ze zrywki
latawiec FAKTYCZNIE :idea: "loopował" opadając
tzn: kręcił się wokól jednego TIPa
ALE :idea: :idea: "moc" jaką wytwarzał była NIEWYCZUWALNA :idea:
tzn: za drugim razem trzymałem go ..JEDNYM palcem

przyznam że waroonki :wink: testu nie były over-power (wtedy wole pływać :wink: )
był to normalny wiatr, pozwalający na komfprtowe pływanie
na 12 waroo
wiec w JEGO zakresie wiatrowym
wtedy bylo akurat okolo 16 wezlów

wada tego kręcenia:
kilkukrotne okręcenie się linek wokól siebie
na luzie do rozkręcenia na nowo na wodzie :idea:

wad a propo bezpieczeństwa - nie stwierdzilem
bo jak zaznaczyłem MOC jest znikoma

aha: zrywki z naszej 12 waroo użyła też
córa naszego strongmana - Piotra Szymcaważąca niecałe 60 kg na oko :wink:
w waroonkach ..ee.. ponad 30 :shock: :shock: wezłów
PRZEŻYŁA :wink:


ja podpinam leasha unhooked do chicken loopa
i mam luuuuz podczas wszelkich trików unhooked
bo jak cośnie pójdzie puszczam bar
i spoookojnie mam czas na powrotne chwycenie go
zanim kite spadnie do wody

a jak akurat pikuje w stronę wody
traci moc, wiec spokojnie lądujesz do wody (byle nie po kostki :idea: )
postawienie go zajmuje sekundy

Obrazek

ponadto nie ma spiny przy trikach na powerze
jest komfort przed, w czasie i PO triku
bo zalożenie spowrotem chicken loopa na hak
jest latwe i BEZ UŻYCIA SIŁY :idea:
chwytasz chicken loopa - puszczasz bar, moc gaśnie a Ty na luzie
zakladasz petlę (czego nie mogę powiedzieć o INNYM :idea: :idea: :wink: BOW który nie dalej jak przedwczoraj testowalem :wink: ) (info na priv :wink: )


ps: za dwa lata wspomnimy z rozrzewnieniem c-shape'y i 5tą linkę ..

pss: mogę się mylić ..może za rok :wink:


pozdrawiam




Do pozimu prezentowanego przez kolegów jeszcze mi pewnie troche brakuje ale jako swieży uzytkownik Waroo dodam swoja opinie.
Zaczne moze od zdjecia na ktorym widoczne jest podpiecie "leascha" do chicken loopa - osobiscie nie polecam takiego roziwązania - mialem taka sytuacje podczs ostanitego plywania na otwartym morzu ( jaroslawiec) ze w trakcie powtornego starowania latawca z wody wypiąl mi sie chicken loop z haka ( czego nie zauwazylem ) i w trakcie odrywania sie latawca od wody przyszedl konkretny podmuch - calosc wyrwalo mi z rąk - niepmoglo puszcenie baru - mocy latawiec mial na tyle ze leasch (podpiety tak jak na zdjeciu) wyrwal "ucho" do kotrego byl podpiety w trapezie - i calosc podryfowała zgrabnie z wiatrem pozostawiając mnie w wodzie - na cale szczescie lokalni ratownicy i ich łodz ratunkowa wylowila mi latawca ktory powoli ale sukcesywnie oddalal sie od brzegu. Sytuacja taka nie miala by miejsca gdybmy podpial linke tak jak to zaleza porducentt... no ale to tylko nauczka na przyszlosc...

Byc moze nie mam duzego porownania bo przez porzednie dwa sezony nauki plywalme na mojej CABRINIE CO2 20 model 2003 i tak sie do niej przyzwyczailem ze torche mi zajelo okielznanie szybkiego waroo16 - no ale kiedy juz zalapalem co i jak to plywalo mi sie fajowo poprostu. najbardziej spodobała mi sie elastycznosc tego latawca i odpornosc na szkwały ( co sprawdizlo sie dzisiaj w 100 % podczas plywania na Wielimiu kolo szczecinka - takich porywow jeszcze nie mialem okazji zakosztowac ) i podejzewam ze gdybym plywal na klasycznym latawcu to z pewnoscią wylądowalbym na krzakach ktore wienczą krotka plazę brzegową tego uroczego jeziorka..

Wracając do samego waroo - jezeli juz tak bardzo chcialbym wytknac jakies wady to moze linki - ktore czasem potrafią sie zaczepic i utrudniaja plynny start - no i tutaj z tym powtornym startowaniem z wody to mam dylemat - bo wcale nie bylo to takie latwe i albo ja cos robienie tak albo... to nie do konca jes tak super...



samo startowanie z plazy i lądowanie po zakonczonym plywaniu mozna robic bez rzdnej pomocy i to sie chwali....

No i to tyle jezeli chodzi o moje dwu tygodniowe testowanie BEST WAROO 16

Cateto
Posty: 68
Rejestracja: 05 sty 2005, 20:53
 
Post16 lip 2006, 14:17

leasch (podpiety tak jak na zdjeciu) wyrwal "ucho" do kotrego byl podpiety w trapezie

wlasnie dlatego leasha do handle-passow nie przypina sie do jednego tylko ucha w trapezie, tylko przeplata sie przez oba gruba line, do ktorej dopiero mozna go podlaczyc

Awatar użytkownika
wojol
Posty: 261
Rejestracja: 09 cze 2006, 09:05
Lokalizacja: Piła
Kontaktowanie:
 
Post16 lip 2006, 21:28

Cateto pisze:
leasch (podpiety tak jak na zdjeciu) wyrwal "ucho" do kotrego byl podpiety w trapezie

wlasnie dlatego leasha do handle-passow nie przypina sie do jednego tylko ucha w trapezie, tylko przeplata sie przez oba gruba line, do ktorej dopiero mozna go podlaczyc


Zawsze i tak pusci najslabsze ogniwo - ktorym po uzyciu grubej liny pozostanie sama linka lisza... t

Cateto
Posty: 68
Rejestracja: 05 sty 2005, 20:53
 
Post16 lip 2006, 22:44

chyba nie tak predko, bo zerwanie tej grubej tasmy to dosyc trudna srawa...nigdy nie zdazylo mi sie na c-shapie wiec w przypadku waroo ktory zlapany za samego chicken loopa prawie wcale nie ciagnie, wydaje sie to malo prawdopodobne

Awatar użytkownika
wojol
Posty: 261
Rejestracja: 09 cze 2006, 09:05
Lokalizacja: Piła
Kontaktowanie:
 
Post17 lip 2006, 09:24

Mozna by sie spierac.... fkat jest taki ze dla srednio zaawansowanych i przy szkwalistych warunkach radze podlączac linkę jak porducent zaleca... a wiadomo ze wytrawni kiterzy ktorzy skaczą i latają... do chicekna sie podłączają.. ;-)

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 lip 2006, 20:01

wojol pisze:Mozna by sie spierac.... fkat jest taki ze dla srednio


puszczenie baru przy kiteloopie spowodowane jest zazwyczaj
NIEMOŻNOŚCIĄ jego utrzymania
więc CIĄGNIE trochę

wyrwanie z rąk zdarzyło mi się ..nie wiem ILE razy
wiele :idea:

NIC sie nie urwało
..póki co.. :wink:

active
Posty: 117
Rejestracja: 19 cze 2004, 09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontaktowanie:
 
Post22 lip 2006, 21:31

A co Panowie poradza zeby po wodowaniu latawca (chodzi o waroo), ;(, nie pozwolic sie mu rolowac lub odwrotnie odrywac od powiezchni co niestety kilka razy mi sie zdarzylo kiedy latawiec wedrowal do okna

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2006, 10:23

kupic sobie instincta ;)

jachu
Posty: 456
Rejestracja: 15 maja 2005, 13:07
Deska: Ronix Kinetik STD
Latawiec: Sesitec 2.0
Lokalizacja: WakeSpotWakeProjekt
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2006, 13:49

Albo lepiej, kupic Ocean Rodeo ONE, tez dobra opcja 8)

GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2006, 14:58

..i wiele ,wiele ...wiele innych :roll: można sie tak licytować do.....us...śm....


Activ ,napisz jaki jest DOKłADNIE kłopot to chętnie pomogę(raczej na priv żeby tu nie przynudzać) a tak naprawdę najlepiej będzie umówić się na Dziećkach
na spocie i wtedy zobaczę o co PRECYZYJNIE chodzi i z pewnością* cosik* poradzę. :hand:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 lip 2006, 11:32

active pisze:A co Panowie poradza zeby po wodowaniu latawca (chodzi o waroo), ;(, nie pozwolic sie mu rolowac lub odwrotnie odrywac od powiezchni co niestety kilka razy mi sie zdarzylo kiedy latawiec wedrowal do okna


podobnie jak Guru
nie bardzo wiem O CZYM piszesz

- podczas wstawania z wody mi sie nie zdzarzały podobne akcje
nawet w przyboju , dużym na tyle
że stawiałem Waroo "na czuja", bo go nie widziałem.. (kilka razy)

- może za słabo pompujesz :?: :idea:

a jak nie pomaga - to kupuj Instynkta :wink:

GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 lip 2006, 13:56

Ziomek. pisze:
a jak nie pomaga - to kupuj Instynkta :wink:


.......albo Ocean Rodeo :wink:


przepraszam , to tylko żart ,ale nie moglem sie powstrzymać ;prawie :wink: samo mi sie napisało :roll:

ok , już bedę grzeczny :lol: raz na jakis czas tylko, wychodzi ze mnie *niesforny diabeł*. :twisted: :hand:

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post25 lip 2006, 14:15

ja tez sie nie moglem powstrzymac.... :oops:

Guru, Ziomek:
panowie co jest z moja i Marty gwarancja?? :roll:

jachu
Posty: 456
Rejestracja: 15 maja 2005, 13:07
Deska: Ronix Kinetik STD
Latawiec: Sesitec 2.0
Lokalizacja: WakeSpotWakeProjekt
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 lip 2006, 22:07

.......albo Ocean Rodeo


przepraszam , to tylko żart


eee tam, zart, prawde piszesz, kupujcie Ocean Rodeo :wink:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 lip 2006, 10:53

MArcinBe pisze:panowie co jest z moja i Marty gwarancja?? :roll:



sprawy zawodowe ZAZWYCZAJ załatwiam poprzez MAIL :idea:

ale moze to "dobry" pomysł by zacząć to robić na FORUM :doh:

...


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości