KITEFORUM.PL - kitesurfing

hej,
mam nie lada dylemat, który z powyższych wybrać? Rozmiary 11m. Oba sprzedaje na portalu aukcyjnym forumowy kolega (chyba widziałem tu jego ksywę - North).
Jestem totalnym świeżakiem. N62 nowszy, ponoć ultra bezpieczny depower, ale czytałem o strzelających tubach. Waroo legenda. Dorzućcie swoje 5 groszy w temacie

Miałem Waroo ale 2006 jako pierwszy latawiec, i bardzo miło go wspominam Potem miałem Nobile T5 z 2009/2010, coś podobnego pewnie do N62, z tym ze 7m, i taki średni mi się wydawał. Ale też może dlatego że jak go miałem to powoli przesiadalem się na latawce typu C, które są zupełnie inne, i może dlatego delta już mi nie podeszła...

Ogólnie ciężki wybór, ja bym się kierował ceną i stanem. Choć trzeba mieć na uwadze, że pewnie do N62 łatwiej o zapasowe części. Nie wiem do końca.

Pozdro

Waroo 2009 - bez cienia wątpliwości
To klasyk. Kite bez wad (no może po za brakiem one pump).
N62 - jest tylko przeciętny.
Jakość, zakres, siły na barze, czucie, ogólne wrażenie także po stronie BESTA. Design też miażdży n62:) o części zamienne bym się nie martwił - Koniu zbuduje go nawet od nowa:)


Waroo 09 to kite niezwykle uniwersalny i przyjemny. Znakomity wybór jako 1 kite -do szybkiego progresu bez stresu:)

No i co bardzo istotne. Kupowanie u northa to jakość i pewność udanych zakupów.

Zdecydowanie Waroo !!!
Nobile w 2011 roku nie wiedzieli jeszcze ze kite to latawiec Kupa straszna

Pozdro...

Waroo!!! Pomimo wieku ,super latawiec. Pokusił bym sie nawet o stwierdzenie ,że wiele nowych produkcji mu nie dorównuje, ale to moja subiektywna ocena

Waroo 2009 było najlepszym z serii Waroo, i jednym z najlepszych latawców allroundowych w tamtym okresie. Do unhooked też niczego sobie
Między N62 i Waroo nie zastanawiałbym się ani chwili.

Pain IQ pisze:Waroo 2009 - bez cienia wątpliwości
To klasyk. Kite bez wad (no może po za brakiem one pump).
N62 - jest tylko przeciętny.
Jakość, zakres, siły na barze, czucie, ogólne wrażenie także po stronie BESTA. Design też miażdży n62:) o części zamienne bym się nie martwił - Koniu zbuduje go nawet od nowa:)


Waroo 09 to kite niezwykle uniwersalny i przyjemny. Znakomity wybór jako 1 kite -do szybkiego progresu bez stresu:)

Taką miałeś ciut tańszą wersje, bo jest opcja z one pumpem . Latawiec mistrz:)

Maslak pisze:

Pain IQ pisze:Waroo 2009 - bez cienia wątpliwości
To klasyk. Kite bez wad (no może po za brakiem one pump).
N62 - jest tylko przeciętny.
Jakość, zakres, siły na barze, czucie, ogólne wrażenie także po stronie BESTA. Design też miażdży n62:) o części zamienne bym się nie martwił - Koniu zbuduje go nawet od nowa:)


Waroo 09 to kite niezwykle uniwersalny i przyjemny. Znakomity wybór jako 1 kite -do szybkiego progresu bez stresu:)

Taką miałeś ciut tańszą wersje, bo jest opcja z one pumpem . Latawiec mistrz:)

w tamtym czasie większość była bez, jak to w best. Ale sedno sprawy jest jasne:)

dzięki, znacznie pomogliście! co ciekawe o N62 czytałem w testach że świetna konstrukcja... z tym, że o jakimkolwiek latawcu bym nie czytał (i nie mam tu na myśli tylko polskich publikacji) to wszystkie są super extra Kajterzy są tak zajarani że wszystko im się podoba, czy producenci dobrze płacą za te recenzje? WTF?? Spotkaliście się z recenzją typu "słaby latawiec, nie kupować"? Bo ja nie

sok pisze:dzięki, znacznie pomogliście! co ciekawe o N62 czytałem w testach że świetna konstrukcja... z tym, że o jakimkolwiek latawcu bym nie czytał (i nie mam tu na myśli tylko polskich publikacji) to wszystkie są super extra Kajterzy są tak zajarani że wszystko im się podoba, czy producenci dobrze płacą za te recenzje? WTF?? Spotkaliście się z recenzją typu "słaby latawiec, nie kupować"? Bo ja nie

jak poczytasz na forum i będziesz wytrwały zrozumiesz prawidła rządzące tym biznesem i forum:)
a na poważnie - są konstrukcje, które bronią się same - bez bełkotu marketingowego. Ludzie pływają i wystawiają oceny. Im więcej czasu mija tym większy dystans i obiektywizm. I takim właśnie zbiegiem wszelkich okoliczności możemy dzisiaj powiedzieć, że WAROO dobry jest.

Słabych lataków jest w ciul, ale o takich krótko się gada. Są ch*** i wypadają z obiegu:)

Kumpel nabył przedmiotowego waroo z tego wątku...za moją namową akurat, więc pewnie kolega nie będzie miał na tą chwilę tego dylematu...
ja ze swojej strony muszę się podzielić pewną refleksją - kurde panowie, dawno nie widziałem żeby ktoś sprzedawał kompletną szmatę z barem w tak zajebistym stanie.
North poważka szacunek za uczciwość i rzetelność.

Pain IQ pisze:North poważka szacunek za uczciwość i rzetelność.

Gdzie mozna znalezc oferte North'a?

To chyba ten sam uzytkownik co Tolek Koszalin tu na forum, ale w 100% nie wiem. Pierwsza deske od niego kupilem i tez polecam jako sprzedawce.

Tak, to Tolek.