Hej,
Plywam aktualnie na takim trapezie: http://jckitesurfandsup.co.nz/shop/KITESURFING/Harnesses++Leashs/Naish+Kevin+Langeree+Pro+-+Waist.html
Mam w pasie 81 cm. Trapez to rozmiar S. Nie jestem pewien czy nie jest za mały. Generalnie jak go zapinam to wszystko wydaje sie ok. Przylega dokladnie i nie idzie do gory (moge powiedziec, ze idealny). Ostatnio jednak po rozmaitych akrobacjach strasznie mnie żebra bolaly, tzn czułem jak mi juz "przeskakuja" (albo tak jakby mi pod żebra wchodził, lub te 1 sciskal... ciezko opisac ale generalnie czułem dyskomfort do takiego poziomu, ze skoki przestały byc przyjemne) po około 4h plywania bez przerwy. Zastanawiam sie nad mystic wariorem 2016 ale... czy on cos pomoże czy to po prostu zmeczenie po4h plywania Przy 81cm bez pianki (plywam glownie w 5 wiec trzeba cos dodac) to ktory rozmiar ? M czy L ? M widze jest do 81 a L od 81. Domyslam sie, ze lepiej L bo bede mial zapas... Dobrze kombinuje, dodatkowo czytałem, ze troche sie rozciaga ?
Dzieki za pomoc