Deska 135x41 vs 140x42

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post06 sie 2017, 09:45

Cześć
Przy silniejszym wietrze pływam na desce 135x41 i od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przejściem na ten sam model ale 140x42.
Oczywiście trzeba będzie się przepłynąć i samemu zobaczyć ale jestem ciekaw Waszego zdania.
Plusy, minusy? Co zyskam a co stracę?
Lepszy dół gorsza zwrotność i itp.
Wasze opinie?

shinnworld polska
Posty: 297
Rejestracja: 19 cze 2015, 12:14
Deska: Shinnster / RONSON
Lokalizacja: Rumia
Postawił piwka: 42 razy
Dostał piwko: 23 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 sie 2017, 23:20

Mikolpa pisze:Plusy, minusy? Co zyskam a co stracę?
Lepszy dół gorsza zwrotność i itp.
Wasze opinie?


Prawdopodobnie...Jeśli deska jest robiona "z pomysłem" to flex dla 135 będzie inny niż dla 140, ponieważ uśredniany jest do wagi potencjalnego ridera który będzie na tej desce pływał. Czyli matematycznie flex będzie taki sam w obu deskach, ale przy przyłożeniu innego ciężaru (dla 140 większego). Lepszy dół na pewno, ale zwrotność przy różnicy 5 cm bez przesady. Myślę że do pływania na śródlądziu będzie więcej zalet niż wad.

Awatar użytkownika
KrisIs
Posty: 1049
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:18
Deska: Reincarnation 2
Latawiec: Komórka
Lokalizacja: JG
Postawił piwka: 93 razy
Dostał piwko: 52 razy
 
Post07 sie 2017, 09:50

Mikolpa pisze:Cześć
Przy silniejszym wietrze pływam na desce 135x41 i od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przejściem na ten sam model ale 140x42.
Oczywiście trzeba będzie się przepłynąć i samemu zobaczyć ale jestem ciekaw Waszego zdania.
Plusy, minusy? Co zyskam a co stracę?
Lepszy dół gorsza zwrotność i itp.
Wasze opinie?


Ja pływam na śródlądziu 136x40 i 140x41 ten sam producent . Większa deska ma trochę większy rocker. Widzę same plusy większej deski jak: brak widocznego przytapiania przy odcinaniu, szybsze odpalanie i pewniejsze lądowania. Zwrotność - nie wiem o czym piszesz bo używam tylko finów 30-35 mm. Finy 45+ to dla mnie jakieś nieporozumienie. Przy mojej wadze 65kg na płaskiej wodzie w klapkach deska 140 jest zbyt wielka mam problem z dobrym zacięciem krawędzi zrobiłem sobie test na wake co ciekawe w butach daję radę i jest to mój zestaw kajta i na wake(buty + 140).
Wiekszy rocker zauwazalnie na czopie widzę same zalety łatwiej zaciąć krawedź, praktycznie wszystkie skoki wylądowane łącznie z kl i mniej chapania po twarzy.
Miałeś na nogach King Gee 146x46? Deska rozwala system na śródlądziu mogłaby by być moją podstawową dechą wogóle nie czułem że mam dużą deskę. Ostrzenie wystarczające rocker jak moje 140 a dużo miększa. Czułem się jakbym pływał w amerykańskie limuzynie po polskich drogach.

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post07 sie 2017, 12:55

shinnworld polska pisze:
Mikolpa pisze:Plusy, minusy? Co zyskam a co stracę?
Lepszy dół gorsza zwrotność i itp.
Wasze opinie?


Prawdopodobnie...Jeśli deska jest robiona "z pomysłem" to flex dla 135 będzie inny niż dla 140, ponieważ uśredniany jest do wagi potencjalnego ridera który będzie na tej desce pływał. Czyli matematycznie flex będzie taki sam w obu deskach, ale przy przyłożeniu innego ciężaru (dla 140 większego). Lepszy dół na pewno, ale zwrotność przy różnicy 5 cm bez przesady. Myślę że do pływania na śródlądziu będzie więcej zalet niż wad.

Czyli przy wadze 72 większa będzie w odczuciu twardsza? dobrze to rozumię?
Ej 5cm na długości i 1 na szerokści, toż to hektary różnicy..... a tak na serio to niby nic a wiele osób mówi że różnice są odczuwalne. Dlatego pytam.

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post07 sie 2017, 13:07

KrisIs pisze:
Zwrotność - nie wiem o czym piszesz bo używam tylko finów 30-35 mm. Finy 45+ to dla mnie jakieś nieporozumienie

A dla mnie mniejsze od 45 to nieporozumienie :P ale przy większej desce może zmienię na mniejsze :wink:

KrisIs pisze:Miałeś na nogach King Gee 146x46? Deska rozwala system na śródlądziu mogłaby by być moją podstawową dechą wogóle nie czułem że mam dużą deskę. Ostrzenie wystarczające rocker jak moje 140 a dużo miększa. Czułem się jakbym pływał w amerykańskie limuzynie po polskich drogach.

Tak miałem :D i potwierdzam nie czuć tego rozmiaru, dużo plusów, ale jak dla mnie to deska dla cieższych, nie jest to deska na słabe pierdy. Na silne wiatry jak dla mnie lepszy był Ronson 140 z tąd też moja rozkminka o zmianie deski ze 135 na 140.
Uwielbiam swoje 135x41 ale ma jeden minus, do fajnego pływania z 12m potrzebuję 14+kt. 140x42 musi mieć lepszy dół, i rozwiązało by to wiele problemów, ale kosztem czego? twardsze lądowania, zwrotność, twardość i bicie po kolanach? czy może coś jeszcze, albo nic z tych rzeczy? :wink:

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post09 sie 2017, 19:25

Ktoś coś jeszcze doda?

JanuszD
Posty: 676
Rejestracja: 15 paź 2013, 09:15
Deska: TS/Hadlow/Spike
Latawiec: Rebel/Dyno/XR4
Lokalizacja: MediolanPoznan
Postawił piwka: 31 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post10 sie 2017, 10:11

Ciężko mi porównać 136 i 140 mimo, że 136 miałem, a 140 mam, bo to kompletnie różne dechy.
Swego czasu miałem 136 NKB Jaime. Była to moja pierwsza decha, czasami ewidentnie brakowało cm (przy moich 80-82 kg). Zmieniłem na NKB TS Hadlow, bardzo twarda decha. Plusy Hadlowa to zdecydowanie większy zakres, lepsze ostrzenie i przez czop idzie jak brzytwa. W butach to optymalny rozmiar, natomiast w kapciach ciężej jest przytrzymać dobrze krawędź (więc podobnie jak KrisIs), szczególnie jeśli nie jest to płaska woda. Ale przypuszczam, że braki w technice robią swoje.

Natomiast od niedawna jestem posiadaczem NKB TS 138/42 i to jest idealna decha dla mnie. Potrzebuję trochę więcej mocy, szczególnie w butach, ale dużo lepiej mi sie w niej pływa bez butów. Niby 2 cm, ale różnica zasadnicza. Nie pływałem jeszcze tego samego dnia na obu, ale jak będą warunki to z ciekawości polatam.

Moim zdaniem nie ma co przesadzać i kupować sobie za dużych desek, na zapas, masz dwie więc lepiej mieć jedną idealną dla siebie i drugą słabowiatrową.

Awatar użytkownika
KrisIs
Posty: 1049
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:18
Deska: Reincarnation 2
Latawiec: Komórka
Lokalizacja: JG
Postawił piwka: 93 razy
Dostał piwko: 52 razy
 
Post10 sie 2017, 14:54

Mikolpa pisze:Ktoś coś jeszcze doda?

Jeżeli położysz deske na podłodze i środek deski będzie dotykał ziemi przy założonych finach 50mm.
Nie poczujesz wielkiej różnicy i zmieniaj czym prędzej. Ja zmieniłem tudzież dokupiłem i jestem zadowolony.
Obecnie wożę 2 dechy więć jeżeli gdzieś się uda spiknąć dostaniesz 140 na testy. Na ostatnim wyjeżdzie Tomek testował z 9m i 12m i był zadowolony.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron