KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,
potrzebuję pomocy w wyborze rozmiaru deski deski słabowiatrowej. Szukałem wszędzie i nie znalazłem informacji.... Wybrać 158 czy 168 ? Moja waga 80kg
pozdrawima

Ważę 72 i mam 168 z przerobionymi finami na jedną stronę, pewnie knotozysk na tym niewielki, ale za to jaki flow Jak nie wieje to prasujemy na niej gacie, młody czasami odrabia lekcje, a jak tydzień temu Ferdydurke zrobiła dziurę w oknie to pasowała w sam raz... Subiektywnie rzecz ujmując, pływałem na obu rozmiarach i nie zamieniłbym się na mniejszy

Cześć,do moich skromnych 85 kg 158 jest idealnie dopasowana .Pozdrawiam

Zastanawiam się czy wybierając większą deskę (168) zyskam na jej właściwościach słabowiatrowych czy też przy tych dwóch rozmiarach (158 i 168) nie będzie miało to znaczenia ?
W sumie zaaaak wypowiedział się bezsprzecznie

Ja mam co prawda transa 153 i ważę 72kg ale nie raz się zastanawiałem czy nie zmienić na Yeti 168.
Na pewno im większa tym mniej zwrotna ale jak miałem okazję przetestowania przez chwilę yeti 168 to miałem wrażenie że znacznie szybciej odpala niż moje 153.
Nie zmieniam bo lubię swojego transa, ma swoje zalety mimo że odpala trochę później niż 168. Jakbym teraz kupowała deskę na słabe wiatry to brałbym jak największą ale przy mojej wadze nie szerszą niż 50cm.

Minusy takich drzwi przy 150, 160 czy 168 są praktycznie takie same ale im większe tym więcej zyskujemy na dole a przecież ma to być deska na słabe warunki.

Nie ma moim zdaniem z różnicy we zwrotności pomiędzy tymi akurat długościami, jeśli to ma być na słaby warunek to przecież nie będziesz na niej robił wygibasów - przy 12knotach weźmiesz 137

przy tej wadze wystarczająca 158cm kwestia jaka wielkość latawca . Czy śródlądzie czy morze - zatoka .

Sprawa wydaje się banalna, chciałbym przy jak najmniejszym wietrze, morze lub zatoka, jak najszybciej wejść na wodę

to najlepiej u góry 19m i Yeti 168 wtedy najszybciej będziesz na wodzie

trolosa pisze:Sprawa wydaje się banalna, chciałbym przy jak najmniejszym wietrze, morze lub zatoka, jak najszybciej wejść na wodę

Ja mam prawie 90kg i przy 158x45 powierzchni deski mi raczej nigdy nie brakowało...

Kuicets a czy miałeś okazję pływać na większej ? Bo może jednak bardzo, bardzo duży rozmiar ma znaczenie ?

trolosa pisze:Kuicets a czy miałeś okazję pływać na większej ? Bo może jednak bardzo, bardzo duży rozmiar ma znaczenie ?

Nie miałem, więc nie wykluczam ze może być lepiej

To może SUK? (SUP z kitem)

Rozważałem Latający Dywan (kite z materacem)

Rozważ typową deskę race, skill w górę Minusem będzie to że ciężko się z tym zabrać do samolotu, auta itp... Trans jest oki, fakt że ma rocker nie wszystkim pasuje - na pewno łatwiej na nim skoczyć, będzie lepiej przechodził przez czop ale jak już napisał Mikolpa będzie później odpalał(minimalnie ale zauważalnie) przy tym samym rozmiarze.

albo taką z masztem i skrzydełkiem to już całkiem szybko odpala przy dobrym skillu co do tt to przed zakupem drzwi miałem okazje wiele razy pływać na yeti 158 (bo tych najwięcej na spotach) i na kilku innych to jednak jakoś yeti mi najbardziej przypasiło, dość długo zwlekałem z zakupem mając tą samą zagwostkę, udało mi się przepłynąć na 168 i tą właśnie wybrałem, czuć ten rozmiar pod nogami ale takie to właśnie ma być, ma odpalać szybko i pozwolić lewo prawo pocisnąć i nic więcej od tego nie oczekuje choć mam dla niej też kilka innych zastosowań w każdym bądź razie wydaje mi się że na 158 i tak da się tyle samo wyciągnąć jak na 168, oczywiście cały potencjał odblokowuje się dopiero przy połączeniu wielkiej szmatki i słabowiatrowego skilla