Strona 7 z 9

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 30 cze 2011, 16:12
autor: onzo
nie wiem jak teraz, ale bungalows zawsze były droższe, więc hotel pewnie chętnie zamieni Ci domek na pokój jeżeli sobie zażyczysz. W bungalows nie wiem jak jest z klimą - o to najlepiej się martwić... Jak klima działa to hałas od sąsiadów i od basenu/hotelowej knajpy nie przeszkadza - i tak szumi jak ch...

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 02 lip 2011, 01:40
autor: seba76
Sigi pisze:A ja bardzo proszę o opinie o hotelu Panorama-Bungalows. Zwłaszcza te negatywne, sprawdzam oferty na 25.07 i do Panoramy nawet all są tańsze od np HB w Rhianie a nie chciałbym osób które jadą z nami a nie pływają wpuścić na przysłowiową minę. Moje obawy: czy nie zalatuję od wody (domki są nad wodą), czy sąsiedzi w nocy nie za bardzo imprezują, jaki w ogóle jest standrd tych domków? Czy lepiej wybrać pokoje w budynku głównym, jeśli jest taka opcja? Z góry dzięki.



Hmm powiem tak w Egipcie jest jak w Polsce - Wszystko się może zdarzyć (-:

Mieszkałem w Głównym Budynku - wszystko było o'key - w hotelu brak Animacji i kompletna Nuda - ( jeśli ktoś nazywa 2 pokazy 15minutowe Animacja - to powiedzmy ze cos sie dzieje - nie polecam dla rodzin z dziecmi - Dla Rodzin tylko i wylacznie Sharm lub Hurghada gdzie sa dostepne Hotele z AquaParkami do ktorych mozna wchodzic za oplata lub wykupic pobyt )
Jesli chodzi o Standard - To jak to zawsze bywa w Egipcie odbiegają one od normy (-: bylem 3 razy w Egipcie ( troszke zwiedzilem)i mysle ze Warto Przerzucić sie na Wyspy Kanaryjskie - np.Fuerte - gdzie za zblizone koszty masz Swiety Spokoj od Bakszyszów, Choroby Faraona - czyli jesz,pijesz co chcesz i Warunki w Hotelach,Apartamentach o 100% lepsze.

Jeśli chodzi o Bungalowy - to nic specjalnego - kumpel w jednym z domków mieszkał - Standard Egipski (-:


PS: podaj mi e-maila to podesle Ci zdjecia - odpowiem na pytania

EL GOUNA jak dla mnie to przereklamowane Miejsce

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 02 lip 2011, 01:44
autor: seba76
Barteez pisze:Witam,
to ja jeszcze swoje pytanie apropos hoteli w El Gounie postawię.
Który hotel polecilibyście dla rodzin z dziećmi ??
Chodzi o atrakcje typu baseny dla dzieci, zjeżdżalnie, animacje itp. ??

Pozdrawiam.
Bartek.



Jesli masz na mysli Kitesurfing wybierz El Gouna - Jesli Rodzina z Dziecmi wybierz Hurghada lub Sharm - :thumbsup:

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 02 lip 2011, 15:04
autor: surfbabe
seba76 pisze:Jesli masz na mysli Kitesurfing wybierz El Gouna - Jesli Rodzina z Dziecmi wybierz Hurghada lub Sharm - :thumbsup:


Panoramy nie polecam.
Byłam 2 lata temu i pożałowałam, dla dzieci zero atrakcji, po prostu miazga - po dwóch tygodniach moje maluchy po prostu wyły! basen głęboki!!!! i taka niecka wielkości 2mx2m w wodą do kolan dla niemowlaków.
Żarcie kiepskie. Byłam w bungalowie na wodzie - bajer jest, ale uwierzcie mi na zdjęciach - wygląda git, ale w realu oskrobane meble, zapuszczone fugi i takie tam... no niestety. odradzam.
Rok temu byłam w Rihanie, 3 baseny, w tym fajne zjeżdżalnie dla dzieci, animacje dla dzieci i surfwidows :wink:
nie powiem, nie był to jakiś mega wypas, ale za cenę niewiele wyższą niż Panorama standard wyraźnie lepszy - i żarełko bardzo dobre, jak na egipskie standardy.
Dopóki nie będzie mnie stać na Sheraton'a czy Movenpick'a, to z hoteli, które można kupić w ofertach biur podróży pozostanę przy Rihanie.
można popatrzeć na opinie o tym hotelu i real foto z niego: http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inform ... 40933.html

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 04 lip 2011, 16:43
autor: onzo
pamiętajcie, że gwiazdki mimo wszystko mają znaczenie. Rihanna jest wyceniana na 3+ a nie od dziś wiadomo, że Egipskie hotele mają o 0,5-1 gwiazdkę ponad standard europejski. Więc te 3,5 to tak mniej więcej "nasze" 2,5-3 gwiazdki, więc tak sobie. Hotel nie najnowszy, więc wszystko jest już nieco zużyte. W ogóle w Egipcie nie można liczyć, że meble będą nowe, nieobite, w łazienkach super czysto, a płytki położone na minimalną fugę. Oni tego nie znają. Nawet w Somie w Interconti, który ma ponoć 5* nie było jakoś super hiper w pokojach.
A tak w ogóle to rzeczywiście jak bardziej z dziećmi a nie na kite to El Gouna odpada. To miejscowość dla kiciarzy i niemieckich emerytów nawet d... sobie nie pooglądasz ;) no chyba, że w Red Sea Zone :lol: ;)

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 05 lip 2011, 09:59
autor: Sigi
Poczytałem trochę opinii o hotelach w EL Gounie, nawet z Sheratonu trafiają się niezadowoleni. Wybór zostawiam niepływającej części rodzinki. Ja nastawiam się na dwa tygodnie w reddseazone, może wreszcie zrobię jakieś postępy.

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 05 lip 2011, 10:01
autor: Slawek-Kopiec
Polecam Rihhana In.Bedziecie zadowoleni.Wlasnie wrocilismy tydzien temu z 7 dniowego pobytu.Hotel bardzo duzy,bez przepychu,zjezdzalnie,baseny.Jedzenie ok.Czego wiecej chciec?

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 05 lip 2011, 13:57
autor: dobry
Co powiecie na wypad od 22.07-29.07. Będzie wiało?

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 05 lip 2011, 14:48
autor: daga
dobry pisze: 22.07-29.07. Będzie wiało?


a o ktorej?
:thumbsup: :D


A co do hoteli - nie wiem jak wyposazenie itd, ale miedzy RSZ i Kiteboarding Club znajduje sie plaza all inclusive dla Rihanny I Ocean View, wiec cala rodzina moze rozlozyc sie przy parasolkach, drinki i lunch dostepne na plazy plus darmowy autobus. Wiele klientow byla zadowolonych z takiej opcji, szczegolnie poniewaz nie musieli wracac na lunch do hotelu lub wydawac dodatkowa kase na miejscu.

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 05 lip 2011, 15:00
autor: Slawek-Kopiec
daga pisze:
dobry pisze: 22.07-29.07. Będzie wiało?


a o ktorej?
:thumbsup: :D


A co do hoteli - nie wiem jak wyposazenie itd, ale miedzy RSZ i Kiteboarding Club znajduje sie plaza all inclusive dla Rihanny I Ocean View, wiec cala rodzina moze rozlozyc sie przy parasolkach, drinki i lunch dostepne na plazy plus darmowy autobus. Wiele klientow byla zadowolonych z takiej opcji, szczegolnie poniewaz nie musieli wracac na lunch do hotelu lub wydawac dodatkowa kase na miejscu.

POtwierdzam- dlatego wybralismy miedzy innymi ten hotel :)

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 07 lip 2011, 12:06
autor: onzo
też byłem. Jest ok. Ponoć ocean view lepszy no i bliżej spotu. No i żarcie na plaży - świetna sprawa - może nic super specjalnego, ale zawsze lepiej niż wydawanie kasy codziennie na jakieś żarcie w knajpie lub powroty do hotelu w środku dnia

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 22 lip 2011, 08:51
autor: Slawek-Kopiec
onzo pisze:też byłem. Jest ok. Ponoć ocean view lepszy no i bliżej spotu. No i żarcie na plaży - świetna sprawa - może nic super specjalnego, ale zawsze lepiej niż wydawanie kasy codziennie na jakieś żarcie w knajpie lub powroty do hotelu w środku dnia

W Rihanna Inn/Resort tez masz zarcie na plazy.Takze nie trzeba smigac do hotelu na obiady

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 22 lip 2011, 09:43
autor: Sigi
Wylatuję 28.07. Będę 2 tyg w Rihanna/Resort. Ktoś z kf wybiera się w tym czasie?
Jak jest z opłatami za sprzęt w liniach egipskich? Nadbagażu raczęj nie będę miał ale quiver z deską 141cm.

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 22 lip 2011, 10:01
autor: Slawek-Kopiec
Sigi pisze:Wylatuję 28.07. Będę 2 tyg w Rihanna/Resort. Ktoś z kf wybiera się w tym czasie?
Jak jest z opłatami za sprzęt w liniach egipskich? Nadbagażu raczęj nie będę miał ale quiver z deską 141cm.

Otoz z quiverem w moim przypadku bylo tak:
Na Okeciu- zglosilem dodatkowy bagaz- zanioslem na nowy terminal i nadalem -nie skasowali mnie za to mowiac ze to lot czarterowy.Inaczej wygladalo to w drodze powrotnej.Na lotnisku w Hurghadzie podczas zdawania bagazu zostalem poinformowany ze musze doplacic 70euro,looooooooooool.
Pytamy sie dlaczego co i jak,a oni ze jak cos to moze byc 50euro!!!Skonczylo sie na wynegocjowaniu 40euro i dostalismy jakis kwitek napisany na kolanie.Z Piotrem mielismy niezle miny.Chyba zostalismy wkreceni-bo od kiedy mozna sie targowac,chyba maja cennik.

Re: El Gouna - Red Sea Zone

: 22 lip 2011, 14:06
autor: onzo
w hurgadzie zawsze wolna amerykanka - jednych kasują innych nie - kasa oczywiście idzie do kieszeni.
można ponegocjować z biurem o wartość dopłaty za quiver i jeżeli będą chcieli w drodze powrotnej ściągnąć jakąś kasę to pokazać, że jest opłacone. Ewentualnie jeżeli się nie da - wziąć ten "lewy" kwit i przedstawić operatorowi, że trzeba było dopłacić, chociaż już się wcześniej zapłaciło. Niektórym udało się odzyskać kasę.