Francja Leucate

[schodek]

prawda. wiatrowo mięzy 20 a 40 węzłów było całe 2 tygodnie. niestety duże szkwały nawet do 10 węzłów. pływaliśmy nawet na 5m. w tym terminie rozgrywany był też puchar PKRA więc całą czołówkę mieliśmy na wyciągnięcie ręki ( Karolina wygrała wtedy więc emocje spore )

temperatura powietrza nie jest zła - ok 23 stopni, natomiast jak wieje, wiatr z gór jest zimny, więc na spocie gdzie nie ma sie gdzie przed nim schować jest zimno. a pianki obowiązkowo.

[JanuszD]

w zeszłym roku w tym terminie 100 % dni wiatrowych

Czy to prawda że nie ma co jechać bez jakiegoś maleństwa (7 metrowego)???
Jakie tam temperatury w maju???

Bylem 28.05- 01.06.2014, przez 4 dni wiala tramontana. Gdybym przed wyjazdem nie kupil 5m to bym poplywal jeden poranek.
31.05 wialo tak, ze siedzielismy 45 min w samochodzie zastanawiajac sie czy to aby dobry pomysl zeby pompowac 5m. Na calym La Palme byl jeden wind i jeden kite, ktory zreszta dosc szybko sie poddal. Potem pojawilo sie jeszcze 2 pieciometrowcow wiec stwierdzilismy z kumplem, ze 'my nie damy rady?'.

Plywanie w piankach, ja plywalem w 3/2, dlugiej.

Jest mega nierowno, ale da sie do tego przyzwyczaic.

W zaleznosci od prognozy sie wybieramy w kwietniu na Wielkanoc lub w polowie maja.

[zojsan]

40 węzłów...
5 m...
Pewnie "szczypiorki" jesteście w porównaniu do mnie
Ja to okrągły meter więc chyba 7 czy 8 mi wystarczy... co?

[rolnik]

Ja to okrągły meter więc chyba 7 czy 8 mi wystarczy... co?

jak przyjdzie mocna tramontana bedzie wpierdol...opowiedz o tym jak wrocisz . La Palme to nie najszczesliwszy spot . Lepiej podjechac pod stare lotnisko.
Z Lublina do Leucate busem twarde towarzystwo

[zojsan]

La Palme to nie najszczesliwszy spot

Co masz na myśli?
Gdzie jest spot "stare lotnisko" i w czym jest lepsze?

[rolnik]

W strone Perpignan pytaj w lokalnych sklepach bo ja juz nie pamietam jak tam trafic (mozliwe ze gdzes opisywalem na forum) tarmontana jest tam slabsza a przede wszystkim rowniejsza .

[JanuszD]

W strone Perpignan pytaj w lokalnych sklepach bo ja juz nie pamietam jak tam trafic (mozliwe ze gdzes opisywalem na forum) tarmontana jest tam slabsza a przede wszystkim rowniejsza .

Spot jest na południowym końcu "etanga". Końcówka dojazdu jest piaszczystą drogą. Trochę się nakręciliśmy, żeby to znaleźć za pierwszym razem.
Zgadzam się z tym co Rolnik pisze jeśli chodzi o jakość wiatru natomiast ja i tak preferuje La Palme nawet w takich warunkach.

Jeśli chodzi o rodzaj spotu to moim zdaniem to taki nasz Puck przy północnym kierunku tylko trochę mniej płytkiego (falka do 1m). No i na brzegu masz milion malutkich muszelek.

[MaMut]

Cześć

W lipcu planuję uderzyć na leucate, a potem na zatokę róż. Na kite dopiero pierwsze halsy i zwroty, także opisałbym siebie jako początkującego. Polecilibyście które spoty z ew. szkółką, żeby wziąć parę lekcji? Docelowo będziemy mieli namioty więc jakiś kamping też by się przydał. Jest tam w ogóle jakikolwiek rejon z odrobiną płytkiej wody?

Pozdrawiam

[surfbabe]

W Leucate szkółek jest...
np. Adrenaline Kitesurf, Ecole à La Franqui
o tych wiem, że na stówę gadają po angielsku.
w googlu też kilka innych
Opisy spotów są wcześniej w tym wątku.

Po hiszpańskiej stronie, np: http://www.club-mistral-golfderoses.com ... rfing.html
Tu tylko 50m płycizny, ale zafalowanie nieduże i bezpieczna, wyznaczona strefa dla uczących się.

[tomayx]

Cześć, jest ktoś teraz we Francji na kite?:)

[JanuszD]

Cześć

W lipcu planuję uderzyć na leucate, a potem na zatokę róż. Na kite dopiero pierwsze halsy i zwroty, także opisałbym siebie jako początkującego. Polecilibyście które spoty z ew. szkółką, żeby wziąć parę lekcji? Docelowo będziemy mieli namioty więc jakiś kamping też by się przydał. Jest tam w ogóle jakikolwiek rejon z odrobiną płytkiej wody?

Pozdrawiam

W samym Leucate i najbliższych okolicach możesz mieć słabo z wiatrem, ale Rolnik donosił, że na południe od Leucate jest lepiej. Tam gdzie się Surfbabe wybiera.
Ja tam nie dotarłem więc miejscówek nie mogę polecić i z płytkością wody również.

Natomiast w okolicy Leucate masz 2 spoty z płytką wodą.
1- la palme (praktycznie cała laguna jest dość płytka, są szkółki lokalne).
2- la franqui (w zależności od stanu wody, może być płytko do kolan lub do kostek więc moim zdaniem trochę za płytko).

Przy obu są kampingi, na la palme nawet masz dla golasów

Lokalizacja powyższych na mapce.

la palme i la franqui.JPG (74.18 KiB) Przejrzano 6901 razy

[szunio27]

Może ktoś polecić jakiś tani nocleg dla 2os. w terminie 23-30.09? Zastanawiam się nad hotelem Le Grand Bleu - był ktoś?

[Wiktorek]

Jak by ktoś jechał, super przewodnik, choć trochę "z grubsza".
http://kitelr.com/guides-des-spots/
Ktoś nie chciałby czegoś takiego o naszym morzu przygotować ???

[rw30]

Natomiast w okolicy Leucate masz 2 spoty z płytką wodą.
1- la palme (praktycznie cała laguna jest dość płytka, są szkółki lokalne).
2- la franqui (w zależności od stanu wody, może być płytko do kolan lub do kostek więc moim zdaniem trochę za płytko).

właśnie w tamtym tygodniu byłem w tamtej okolicy, więc parę słow ode mnie:

La Palme:
na oko bardzo fajny spot, płyciutka na dużej długości laguna, niestety, ma też swoje minusy.
Po pierwsze, masa początkujących, a laguna jakaś strasznie duża nie jest.
Po drugie, wiatr nieregularny. To akurat tyczy się wszystkich spotów w Leucate i okolicach gdy wieje Traumutana, więc to nic nowego ani zaskakującego dla tych z was którzy są obeznani z tamtą okolicą
Po trzecie, gdy wieje traumutana, wiatr jest 100% onshore. Przy nieregularnym wietrze, który czasem momentami jest bardzo mocny, to może spowodować spore problemy. Jeden znajomy, leciutki gość [strzelę że ma 65 kg max] pływał sobie z 6M kajtem, wychodził z wody w stronę brzegu, i nagle przyszedł podmuch X węzłów [nie wiem ile, no ale musiało być sporo]. Pociągnęło go dobrych parę metrów zanim opanował jakoś sytuację, i ostatecznie nic mu się nie stało. Ale trzeba uważać
Po czwarte, nie wiem gdzie tam jest kamping, ale parking jest baaardzo mały, tzn mieści się łącznie może z 20 samochodów? Na szczęście szkółki ze swoimi busami mogą podjechać tuż obok spotu, więc nie blokują miejsca. Jak parking się zapełnia to trzeba pewnie coś kombinować, nie wiem dokładnie co bo my się zmieściliśmy.

Franqui:
na oko bardzo fajny spot, czyli tak jak La Palme. I tak naprawdę chyba lepszy niż LaPalme, ale po kolei:
Po pierwsze, laguna jaką pokazuje google maps, jest znacznie mniejsza, tzn teren zalany wodą był znacznie mniejszy. Wydawało się też że parę dni wcześniej woda sięgała spory kawałek dalej, więc to się pewnie zmienia. Laguna owa, nawet będąc niewielką, wydaje się całkiem ok, ale po jej prawej stronie jest nasyp z kamieni - w sumie tylko dlatego tam nie wszedłem. Te kamienie nie są tak całkiem w dole wiatru, tak raczej cross-on , ale biorąc pod uwagę szkwalisty wiatr w tamtej okoilcy i brak kasku, wolałem nie wchodzić.
Jeśli laguna jest za mała / zbyt kamienista / cokolwiek innego, to można pływać w morzu. Tu niby ok, problem tylko że przy Traumutanie wieje offshore, więc trzeba zapłacić 20Euro za ubezpiczenie, dają Ci tam wtedy specjalną koszulkę i w razie fuck-upu wyławia cię łódka ratunkowa. 20euro może lepiej byłoby wydać w inny sposób, ale ten spot wydaje mi się zdecydowanie najlepszy ze wszystkich spotów które widziałem w tamtej okolicy [a widziałem, oprócz spotów wmienianych w tym poście, spot 'military base', czyli np. nie widziałem Gruissan i paru innych]. W dzień gdy tam byliśmy wiała bardzo silna traumutana [30-35 węzłów, szkwały po 45], i ja z moim 9M kitem nie odważyłem się wejść [a poza tym kumpel który kupił ubezpieczenie mówił, że ludzie z obsługi mówili że dla kajtów 9M nie robią rescue, więc wejście na swoją odpowiedzialność]. Choć trochę później, koło 15, trochę zelżało i mogłem wejść ale w sumie chcieliśmy się już zwijać do BCN i odpuściłem. Ludzi nie pływało zbyt wielu, tzn trochę było ale żeby tłok to nie [rzecz miała miejsce 20 sierpnia, więc strzelę że szczyt sezonu, i ta traumutana na ów weekend wisiała w prognozie od jakichś 10 dni, więc kto mógł to pewnie przyjechał w tamte okolice]. Również parking zdawał się spory, i był kamping jak ktoś tu wspominał.

Co do samego pływania to dwóch kumpli pływało i bardzo sobie chwalili.

Również warto wspomnieć o tym, że na Franqui jest taka jakby baza, gdzie siedzi obsługa spotu, pewnie jest też jakaś szkółka. Fajnie bo można się tam schować przed wiatrem/piaskiem i kupić colę albo wodę. Knajpy / baru nie było. Nie widać też było zupełnie początkujących.


Jest jeszcze spot przy bazie wojskowej, na którym w tamtym roku byłem 2x. Było to zdecydowanie najbrzydsze miejsce w jakim w moim życiu pływałem na kajcie. Infrastruktura na spocie i w najbliższej okolicy - 0 absolutne. Niby plaża i tyle. Miejscowi wymiatacze twierdzą, że traumutana szkwali tam mniej niż w innych miejscach, dlatego ludzie tam jeżdżą. O ile ktoś mnie przemocą nie zmusi, to ja się tam więcej nie wybieram, wolę się zabić o brzeg w La Palme albo płacić 20 ojro w Franqui niż pływać na tym spocie. I szczerze powiedziawszy, też szkwali i to mocno, choć trudno mi to porównać z pływaniem na Franqui / La Palme, po prostu za dawno temu pływałem w bazie i nie pamiętam


jeszcze ogólna uwaga odnośnie traumutany: jeśli jest ona w prognozie, to nie patrzcie za bardzo na wskazania prognozy, bo pewnie i tak będzie sporo [5-10 węzłow ponad prognozę] więcej niż to co mówi prognoza. Znajomi jeżdżą tam często i w zasadzie za każdym razem przy traumutanie jest tak samo.

Aha, przy wietrze S / SE nie wiem jak się tam sprawy mają, bo nigdy nie pływałem.

filmik pokazujący jak wiało na Franqui:
https://drive.google.com/open?id=0B5Frk ... lpvd191YVE