Strona 1 z 1

Kajt ze STATKU

: 08 sty 2008, 21:25
autor: sdareks
Slyszeliscie o mozliwosci kajtowania ze statku? :idea: :shock:
Trzech Austriakow zalozylo ten biznes
(windsurferzy znudzeni zatloczonymi plazami i nierownymi wiatrami offshore).

Wedlug mnie cool pomysl.
Jestes z dala od plazy, onshore niegrozny,
offshore bardziej stabilny niz przy ladzie,
asekuracja (zalecaja jednak nie odplywac od statku
dalej niz kilometr :D ), jak masz dosc plywania
albo trafisz na slaby wiatr, zakladasz butle i schodzisz
pod wode. Miejsce dla 16 gosci.
Katamaran porusza sie w okolicach Cabo Verde.
www.itoma.at

Pozdrowka!

: 15 sty 2008, 16:43
autor: Fin
Fajna rzecz , ale
3 tyg to 2700 eur + koszty przelotu ... = circa 11 500 pln
:wink:

: 15 sty 2008, 18:38
autor: GURU 10.5
byli kilka lat temu na tej imprezie moi znajomi :arrow: głowny problem polegal na tym ,ze kapitan bojąc się o katamaran [ że się rozpadnie :roll: ] unikał za wszelką cenę miejsc w ,których mocno wieje :roll: :doh: i chował się łodzią po zawietrznej i w osłoniętych zatokach [ z jego punktu widzenia to słuszna koncepcja , ale "trochę" to się kłóciło z potrzebami [silny wiatr]ziomków pływających na WS :roll:

..więc po kilku dniach atmosfera była tak napięta, że niewiele brakowało aby kapitana powiesili na "reji" :roll: lub wkur..iony kapitan wydał rozkaz zadźgania ziomków w czasie snu :wink: ...


... ostatecznie wszyscy ocaleli :wink: , ale na Itomę się już w tym wcieleniu na 100% nie wybiorą , :wink:

...choć być może sporo zależy od konkretnego człowieka, nie wszyscy [ na szczęście ] nadają się do wspólnego żeglowania :lol:

: 15 sty 2008, 20:42
autor: sdareks
GURU 10.5 pisze:kapitan bojąc się o katamaran [ że się rozpadnie :roll: ] unikał za wszelką cenę miejsc w ,których mocno wieje :roll: :doh: i chował się łodzią po zawietrznej i w osłoniętych zatokach

Hmmm, jesli to prawda, to dziwne, tym bardziej ze wlascicielami
sa surferzey i wiedza czego potrzeba gosciom. Na mostku kapitana
nie stal pewnie wlasciciel...
Kolezanka z grupka mysli o wynajeciu tej fury na tydzien.
Jak dojdzie do skutku, ciekaw jestem jej wrazen.