KITEFORUM.PL - kitesurfing

prosze o pomoc !!! lub gdzie indziej można by po pływać ?

powiedz mi a na cos zorganizowanego wybierasz sie na ten rodos bo ja szukalem w listopadzie/grudniu/styczniu/lutym i jakos mialem problemy ze znalezieniem wyjazdow do grecji

Gadula85 pisze:prosze o pomoc !!! lub gdzie indziej można by po pływać ?

na Rodos wieje tylko do pażdziernika
pzdr

Brazylia - Czatuj na lasta jak możesz...może ktoś zachoruje, może ktoś złamie nogę...

Egipt - oczywiście tylko last i prognoza

Cabo Verde - last i prognoza, choć większa szansa na wiatr niż w Egipcie
(fale tylko na prognozę)

Kanary - last i prognoza

Tarifa - centralwings i prognoza

Ja sie wybieram w listopadzie na Fuerte (rene-egli). Bylem rok temu tez w tym czasie i zawsze wialo. Czasami na wieksze kity (14m2). Dodatkowa atrakcja to surfing na falach po drugiej stronie wyspy w La Pared (7km od rene egli) jak wiatr jest mniejszy to powstaja duze fale wiec masz gwarantowane jedno lub drugie. Deska do surfa juz za 20€/dzien. Mozna tez wziac kilka godzin lekcji rowniez za jakies drobne. Szkolek jest kilka. Co do wiatru to w listopadzie wieje ze wschodnich kierunkow czyli na rene egli, a nie jak standardowo w letnich miesiacach od polnocy.
Pozdrawiam

20euro dla studenta to wcale tak nie malo wiec moze wstrzymajcie sie od tekstow od drobnych...

mnie interesuje bardzo kwestia egiptu na wlasna reke w sensie przelotu + hotelu bo hotel w krajach arabskich sa stosunkowo niedrogie a przelot jakims sposobem mozna tez jakos wykombinowac ;]

Studenci maja sporo innych mozliwosci. Mozna sobie kilka godzin popracowac, a potem kilka po kitowac. Na stacji rene egli widzialem do tej pory tylko jednego kolesia z PL wiec szanse sa na bank spore, zeby polaczyc przyjemne z pozytecznym. Jakbym byl jeszcze raz studentem to spoko pojechalbym na rok na taka fuerte i przy okazji nauczylbym sie hiszpanskiego.

Pozdrawiam

czareka pisze:Na stacji rene egli widzialem do tej pory tylko jednego kolesia z PL

Czyżby nasz Borian jeszcze się nie przepił

Crazy Horse pisze:

czareka pisze:Na stacji rene egli widzialem do tej pory tylko jednego kolesia z PL

Czyżby nasz Borian jeszcze się nie przepił

Pablo z Gliwic tam ciągle siedzi

A sprawdze jak bede. Koles mowil, ze jakis czas byl w Irlandii z tego co pamietam i widzialem go w maju. Jak sie nazywal nie pamietam.

Pozdrawiam