KITEFORUM.PL - kitesurfing

pływał ktoś na Kubie? szukałem na KF ale nic nie znalazłem,

bartesso pisze:pływał ktoś na Kubie? szukałem na KF ale nic nie znalazłem,

W du...h się poprzewracało

podróż poślubna
druga połówka chce zwiedzać ale gdyby tak jeszcze parę dni popływać to byłoby miodzio,
szukam w google ale nic nie ma na ten temat,

bartesso pisze:pływał ktoś na Kubie? szukałem na KF ale nic nie znalazłem,

Windsurfing ( sprzęt beznadziejny ) jest w hotelach , kitesurfingu nie ma , baz też poza hotelami nie ma
Ale możesz zabrać swoje latawki i pośmigać , nie powinni strzelać , chociaż kto wie za mną straż wybrzeża rajd zrobiła jak katamaranem trochę się od brzegu oddaliłem

Bartesso jak to podróż poślubna to raczej z pokoju hotelowego nie powinieneś się z żona ruszać a tak na poważnie to po powrocie napisz co i jak bo sam jestem ciekaw czy jest opcja fajnego pływania

poszukaj sobie na kiteforum.tv filmiku z Susi Mai z Kuby,
ogolnie filmik slaby - jak na takie nazwisko , ale ladne miejsca.

Polecam Dominikanę. Niedaleko Kuby, jest co zwiedzać i na pływanie dobre warunki.

to jak sie podłączę

Mareck pisze:Polecam Dominikanę. Niedaleko Kuby, jest co zwiedzać i na pływanie dobre warunki.

a pływałes w Punta Cana? Czy raczej tylko Cabarete? Punta Cana to zagłębie hotelowej - najłatwiej znaleść tam jakieś last minute z niemieckiego biura podróży. Obawiam sie zakazu kajtowania i jedynych atrakcji wodnych w postaci przejażdzki na bananie

Z góry dziekuje za info,

dennis

hej
na kubie jest ladniej , to zalezy w jakie miejsce jedziesz, jak bylem to plywali na caya guilermo, ladnie , z wiatrem roznie , sprzed lepiej wlasny bo spotow nie ma , z zakazem tez zadnych problemow, na dominikanie bylem w tym roku na punta cana, sprzet swoj ale w wiatr tez nie trafilem, trozen niz na kubie, gdybym mial wracac to kuba , ja bylem na caya coco, ale zwiedzilismy calo wyspe, bo nic poza tylko hotele, napisze tak ---w podroz poslubno tylko kuba
pozdrowionka

Widziałem jak pływali (a raczej próbowali ze wzgledu na nie więcej niż 12 wezłów) w Varadero - w sumie cały półwysep się nadaje. Widziałem szkółki a więc prawdopodobnie też wypożyczalnie. Nastaw się jedynie na "komunistyczne" podejście do tematu - praca na państwowym etacie - wypożyczenie sprzętu wartego roczne ich uposażenie itp itd.

bylem w punta cana rok temu tez honey moon (iberostar premium hotel czy jakos tak), hotel - naprawde na wypasie mozna poczytac na tripadvisorze... reszta hoteli tez spoko. troche snorkelingu, rejs na saone katamaranem ale ogolnie nie ma zaduzo zwiedzania ale wiatr lepszy niz na kubie. takze ty zyskujesz lepsza miejscowke a zonka bardziej lezy na plazy. uwaga robi sie gleboko szybko.

w tym roku dzis rano wrocilem z cayo guillermo na kubie , takze moge nabierzaco opowiedziec. kitowo na 13 dni plywalem 5-6 razy (16-20knots) ale na koncu jak juz sie zwinolem to zaczelo wiac konkretnie caly dzien cala noc znowu dzien nonstop ponad 20 wezlow. super spoty do snorkeligu mnostwo wild life, z a j e b i s t e rafy daleko plytko (tylko trzeba miec czasem buty do chodzenia po roslinkach ) piekna playa pilar. mnostwo bezludnych wysepek na ktore sobie mozna kajaczkiem poplynac. rewelka. przywiekszym budzecie mozesz sie pokusic 1 lub 2 dniowy wypad do havany(100 funtow pp)
w cayo coco jest podobnie ale mniej hmm dziko bardziej hotelowo. a varadero nie mam pojecia ale tak to juz jest soro hoteli i bardzo kitowo wiec zonka moze nie byc kontent.

acha i z karaibami trzeba zawsze sprawdzac pogode w sensie zeby nie trafic na pore deszczowa albo sucha albo huragany na danej wyspie bo to roznei wyglada i b. zalezy od rejonu.