KITEFORUM.PL - kitesurfing

Tui nie chce zabierac deski do surfa . Macie na to rade 4 maile i kazdy odmowny

rolnik pisze:Tui nie chce zabierac deski do surfa . Macie na to rade 4 maile i kazdy odmowny

Hmm, probowales inaczej nazwac? - sprzet wielofunkcyjny, stolik kempingowy, nosze podreczne, deska kreslarska, sprzet wedkarski, parawan plazowy, hamak usztywniony...

zwykle deski kiteowe ida jako usztywniacz do torby ale surfa ciezko jest ukryc

z tarifa jest mniej problemow

rolnik pisze:zwykle deski kiteowe ida jako usztywniacz do torby ale surfa ciezko jest ukryc

z tarifa jest mniej problemow

Jak ktos opatentuje skladanego surfa, wroze mu kariere. Problem robi TUI czy linie lotnicze? - w przypadku tych drugich czasem znajomosci ze stewardesami pomagaja... faktycznie, chyba bedziesz musial na miejscu pozyczyc .

Kupujac bilet wykupujesz bilet na quiver tez choc na Cabo jest problem to z powrotem mozna kupic i nie ma.... ale to blad na stronie raczej .... Koniu nie mial problemu i zalatwil wszystko przez skype

KasiaW pisze:

rolnik pisze:zwykle deski kiteowe ida jako usztywniacz do torby ale surfa ciezko jest ukryc

z tarifa jest mniej problemow

Jak ktos opatentuje skladanego surfa, wroze mu kariere. Problem robi TUI czy linie lotnicze? - w przypadku tych drugich czasem znajomosci ze stewardesami pomagaja... faktycznie, chyba bedziesz musial na miejscu pozyczyc .

...o tym mowisz?

GURU 10.5 pisze:

KasiaW pisze:

rolnik pisze:zwykle deski kiteowe ida jako usztywniacz do torby ale surfa ciezko jest ukryc

z tarifa jest mniej problemow

Jak ktos opatentuje skladanego surfa, wroze mu kariere. Problem robi TUI czy linie lotnicze? - w przypadku tych drugich czasem znajomosci ze stewardesami pomagaja... faktycznie, chyba bedziesz musial na miejscu pozyczyc .

...o tym mowisz?

Seryjne czy prototyp? Troche mnie niepokoi te 5 statecznikow...

KasiaW pisze:Seryjne czy prototyp? Trochę mnie niepokoi te 5 stateczników...

...na razie koncept , ale wg mnie idea absolutnie genialna i dość rewolucyjna, a patrząc na solidne wykonanie i konkretne konstrukcyjne rozwiązania ma szanse wejść do serii , pakujesz deskę w walizkę i linie lotnicze mogą nam ...naskoczyć


...pięć finów? no, cóż :patrząc, że większość nowych desek ma teraz po 4 finy[ daje to lepsze trzymanie w skręcie niż *truster*-3 finy, to kto wie może 5 finów to przyszłość?, ale wg mnie 5 to już nic nie wnoszące przegięcie , 3 lub 4 wystarczą do dobrej wave'owej jazdy

5 finboxów to nie przegięcie tylko możliwość wyboru quad vs thruster, na 5-ciu raczej nikt nie pływa. Swoją drogą, rzeczywiście jest ostatnio trend na quady, którego trochę nie rozumiem

dzisiaj rano zadzwonila mila Pani i powiedziala ze moj quiver z deskami sie nie zmiesci do samlotu. na powrot mam oplacony bilet na quiver ale w tamta nie bylo opcji
powiedziala ze istnieje jeszcze opcja zalatwienia tego na lotnisku.... Koniu twierdzil ze nawet mu quivera nie wazyli wiec tez na to licze

Smokie pisze:dzisiaj rano zadzwonila mila Pani i powiedziala ze moj quiver z deskami sie nie zmiesci do samlotu. na powrot mam oplacony bilet na quiver ale w tamta nie bylo opcji

To samo mi powiedziala jak zaciagalem jezyka w angielskim FlyTui:
"na wylot brak miejsc na powrot wolnych miejsc na quiver =13"

To jakas porazka
Czyzby w samolecie lecieli sami wymiatacze na Punta Preta

Kurde, dziwne. Ja nie mialem najmniejszego problemu - ale fakt, zameldowalem przy rezerwacji "surf equipment".
Pamietam jaka byla wielka gora desek i quiwerow przy punkcie gdzie odbieraja
specjalny bagaz... I wszystko weszlo

Jak leciałem 11.01 nie mogłem wykupić bagażu sportowego, ale oprócz Konia i moich kolesi z WS nie widziałem więcej sprzętu. Więc coś ściemniają - nieroby faszystowskie.
Z nadaniem sprzętu nie było problemu - nikt nic nie ważył a w ramach jednego bagażu poszły 4 deski każda osobno (2x WS i 2 X surf).
Na powrót wogóle nie wykupowałem sportowego i poszło.

Także na jeden bagaż sportowy można nadać na pewno więcej a jest szansa że nikt tego nie bedzie sprawdzał. Zależy na kogo trafisz przy odprawie, my trafiliśmy Polkę .

czyli bez stresu wbijam na 2 h przed odprawa jak nikogo nie bedzie jeszcze, nadeje je i deski leca? brzmi dobrze i tak będzie

Jeszcze jedno - sprzęt do golfa lata za darmochę.