Po tygodniu w Amwaj Blue Beach Resort
Pierwszy dzień mega, tzn nie dało rady - szkwały około 40kts.
Drugi i trzeci dzień zakres 18-23kts. Bardzo ładnie i równo. Kierunek wiatru tylko jeden - N oraz NNW. Nie pływałem przy samym hotelu (kolega dobrze opisał - ok 200m płycizny i rockbed),
tylko w bazie SkyRiders przy hotelu Shams - to około 15/20minut na południe per pedes. Pozostałe dni bardzo słabe - średni wiatr niecałe 10 węzłów.
Sama miejscówka SkyRiders bardzo przyjemna, ale jedno ale - sideoffshore. Jest mała zatoka, w której kierunek N jest sidem, ale mało miejsca - po około 200m jest wydzielony akwen dla pływających wpław.
Jeśli jest dużo uczących się, nie ma innej możliwości niż pływanie daleko od brzegu. Mają motorówkę, z obserwacji czas reakcji to około 15 minut (motorówka cumuje daleko). Koszt 70E/tydzień lub 20E/dzień.
Sama baza bardzo fajny klimat, nie jest wielka. Minusem brak jakiejkolwiek możliwości kupna picia/jedzenia - potwornie brakuje piwa! - i brak kibla (do hotelu Shams około 5-7 minunt).
Przy samej bazie budują bungalowy, fajnie będzie tam mieszkać - tylko dzięki temu zatoczkę dla uczących się popsuli (tworzą się rotory na zatoczce przez zabudowania).
Sam hotel oceniam na jego 5 pełnych gwiazdek, ja oraz rodzina bardzo zadowoleni.