Właśnie wróciłem z Alvor. Byłem na miejscu 10 dni z czego wiało jedynie 3 dni. Raz Levante pływanie na oceania na głównej plaży. Wiatr do 20knt na zmianę na 13m potem na 9m i znów na 13m. Mniej szkwaliste niż w Tarifie. Fala do 1,5m. Jak siadło to przenieślimy sie jeszcze na lagune. Kolejne dwa dni to Nortrada z NW na lagunę. Raz na 13m potem 9m. Następnego dnia już tylko na 13m. Trochę uciążliwy spacer na lagunę z z portu szczególnie po pływaniu. Alternatyną jest start z plaży przy miejscowości Quinta da Rocha. Można tam dojechać na samą plażę autem. Start trudny jedynie przy najwyższym przypływie.
Wynajęcie apartamentu u Nelsona to duży plus. Wszędzie blisko i widać co sie dzieje na wodzie zarówno na ocenia jaki i na lagunie.
Generalnie mega kiepsko trafiliśmy. Nelson mówił, że od 15 sierpnia do 10 września z wiatrem było bardzo słabo... Najlepiej chyba pojechać w to miejsce od 20 czerwca do 31 lipca. Nelson sam z zresztą wyjeżdża w tym tygodniu do Dahkli ...
Oprócz pływania warto zwiedzić takie miejsca jak Sagres, przylądek St Vincente, Amado, Carrapateira, Faro, Lagos, Tavirę, Lisbonę, Zoomarine w Guia. Podsumowując jeżeli ktoś nastawia się 100% na pływanie to trzeba to miejsce odwiedzić w lipcu.