KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witajcie

99 % wypadów jeździmy z kumplami na "męskie" wyjazdy.Wtedy nie ważne gdzie i w jakich warunkach śpimy...ale raz w roku w lipcu musimy zabrać całe rodzinki. Szukamy miejsca w Europie gdzie pogodzimy : kita, dzieci, żony Czyli basen, plaża, spot, hotel wszystko w jednym miejscu tak żeby nie trzeba było jeździć na spot zostawiając w hotelu rodziny-bo to rodzi konflikty - a wyjazd ma być oficjalnie dla żon i dzieci
Idealne miejsce dla nas to było by coś jak Interconti czy Carrabean w Soma Bay czy Vasiliki na Lefkadzie ( ale tam tylko WS )
Jeżeli ktoś był/słyszał bardzo proszę o info

pzdr

Ja byłem koło Hurgady, Three Corners Sunny Days. Poszukaj, jest opis na forum.
Kawałek dalej jest drugi hotel bliżej niemieckiej bazy kajtowej Zibi&Friends.
W obu możesz pływać przy hotelu, przy czym w Three Corners miejsca jest na 4-5 kajtow ( jak byłem to były 2 ).

Dzięki ale to nie Europa. Musimy jechać samochadami więc Egipt raczej odpada

no to po co piszesz o Soma Bay?

Popytaj rolnika, z tego co pamiętam objechał pół Europy z latawcem w samochodzie. Jakieś Leucate czy inne można rozważać

Cześć

podpinam się pod ten temat, pratycznie takie same mam wymagani, ale jadę tylko z żoną. Też myślę, o takim miejscu, tylko akurat raczej przelot samolotem niż jazda autem.

Myślałem o Rodos...?

onzo pisze:no to po co piszesz o Soma Bay?

Popytaj rolnika, z tego co pamiętam objechał pół Europy z latawcem w samochodzie. Jakieś Leucate czy inne można rozważać

Niestety hotele w tej wersji omijam szerokim lukiem wiec nie pomoge

Siema

Mając dokładnie takie priorytety o jakich napisałeś wybrałem się pod koniec maja z żonką i dwójka małych dzieci (7miesięcy I 2,5roku) na Fuerteventure, do hotelu Melia Goriones, który znajduje się bezpośrednio na spocie (ocean+laguna). Byliśmy 2 tygodnie i ani razu nie wiało poniżej 20wezłow a, że wieje od lądu to jak się z dzieciakami zeszło na plaże przed Hotelem obsadzoną palmami to tam była cisza i spokój, nawet małego podmuchu nie było wiec na palażowanie pelen wypas słoneczko i cień pod palmami, które razem z hotelem idealnie zasałaniały wiatr plażowiczom. Wystarczyło odejść jakieś 100m wgłąb plaży (laguny) i już pizgało elegancko. Plaża przed hotelem to laguna którą zalewa jak jest przypływ. Dobrze jest na niego trafić wiec sprawdź kiedy laguna się zalewa przed ewentualnym ustaleniem terminu bo laguna to mega radocha dla dzieci bo woda podchodzi pod same palmy jest cieplutka i sięga do połowy łydki. Oczywiście jak się pójdzi ekilkadziesiąt metrów to jest głębiej i można latać na płaskiej wodzie. Za laguną oczywiście ocean na, którym codziennie pływaliśmy. Spot jak dla mnie jest idealnym połączeniem wypadu rodzinnego i kitowego. Bardzo polecam. Na pewno w przyszłym roku też tam się wybierzemy.

Pzdr

Fuerta w prawdzie nie jest w Europie ale, że należy do Hiszpanii to napisałem. Jedym z naszych kryteriów wyjazdu było to, że nie może być to kraj arabski.

Wyszuakałem ten hotelik na booking.com, zrobiłeś małą literówkę, zabrakło jednego r, inaczej nie można go odnaleźć Melia Gorriones winno być.

Witam,
Chciałbym odgrzać kotleta. Potwierdzam miejscówkę Melia Gorriones, ale w styczniu/lutym już tak dobrze nie pizga...
Apropo, coś ciekawego na XI/XII polecacie w opcji j.w.
No i co jeszcze w wakacje wypróbować (Porto Botte i Lo Stagnone już zaliczone)
Pzdr

wyzgol pisze:Fuerta w prawdzie nie jest w Europie ale, że należy do Hiszpanii to napisałem. Jedym z naszych kryteriów wyjazdu było to, że nie może być to kraj arabski.

A czemu nie moze to byc kraj arabski ?

Pozdro...

mary.dk pisze:A czemu nie moze to byc kraj arabski ?
Pozdro...

Moja żona też twierdzi że nie jeździ się do krajów arabskich, z takiego powodu że nas nie lubią, kwestia czasu aż coś znowu spadnie itp...nie polemizuję bo niewiele mam do gadania
Jeśli masz zdrowie i autko to w rozsądnej odległości (2000km) mamy grecką Lefkadę(Agios Ioannis) i Peloponez(Astros, Nafplio-trochę dalej), spokojnie znajdziesz kwaterę za rozsądne pieniądze rezerwując o tej porze roku na rok przyszły...

zaaaak pisze:Moja żona też twierdzi że nie jeździ się do krajów arabskich, z takiego powodu że nas nie lubią, kwestia czasu aż coś znowu spadnie itp...

W sumie to milo z waszej strony.
Zapraszam na "marsz niepodleglosci" 2018 - wydaje sie byc odpowiedni

Pozdro...

mary.dk pisze:Zapraszam na "marsz niepodleglosci" 2018 - wydaje sie byc odpowiedni
Pozdro...

Rozumiem że ramienia organizatora ? Wręcz przeciwnie, raczej chodzi o to żeby nie karmić agresora/okupanta/tego złego...kimkolwiekek by nie był...

Pozdo

zaaaak pisze:Rozumiem że ramienia organizatora ?

Oczywiscie

zaaaak pisze:chodzi o to żeby nie karmić agresora/okupanta/tego złego...kimkolwiekek by nie był...

Dogadacie sie

Pozdo...