Dla mnie namiot jest kiepskim pomysłem nie tylko w Tarifie, wole w swoim kombi spać.
Świńska łąka to całkowicie inny temat bo to prywatny kawałek ziemi i guardia TEORETYCZNIE nie za wiele tam może zdziałać.
Znam wiele osób co od kilkunastu lat mieszkają w samochodach (troszkę większych jak kombi). Lato na świńskiej łące a zimą to tu to tam.
Znajomi z Berlina od kilku lat przyjeżdżają busem t4 i całe lato spędzają na świńskiej łące, nigdy nie słyszałem od nich aby mieli jakieś kłopoty z guardią.
Ja tam parkuje latem za każdym razem jak jestem na valdevaqueros tak więc mam rozeznanie ilu tam koczuje w swoich samochodach - kampery, busy, osobówki… bywają też namioty .
Valdevaqueros daje możliwości do pływania przy obu kierunkach czyli bez samochodu można by było się obejść ale kimać w namiocie jak dla mnie to raczej na campingu w pobliżu, na końcu zatoki tuż przy plaży.
Super kibelki, sklep, knajpka.