Często na forum oraz w mailach przychodzących do mnie pada pytanie:
czy Tarifa jest dobrym miejscem dla początkujących?
Moim zdaniem – NIE
Lewante to wiatr w Tarifie straszliwie szkwalisty, najczęściej jest tak że w jednej chwili latawiec spada do wody a za chwilę przychodzi taki kop, że wyrywa człowieka z deski. Najgorzej jest przy brzegu, im dalej w ocean tym lepiej. Często bywa tak że co niektórzy mają problem z dojściem do wody utrzymując latawiec w powietrzu. Zdarza się że lewante wieje bardziej z południa i jest wtedy bardziej stabilny ale często wiąże się to z tym że wieje wtedy na prawdę ostro i na wodzie widać w większości (albo wyłącznie) WS-y
Poniente jest dość stabilnym wiatrem ale wieje od oceanu i dla kogoś kto mało sobie radzi z gęstym przybojem, pływanie nie będzie łatwe.
Do tego im bliżej sezonu tym więcej szkółek przy których naprawdę trzeba uważać aby w głowę nie oberwać latawcem a w okresie wakacyjnym kiedy czterech umundurowanych panów na czerwonych quadach pilnuje aby pływanie odbywało się tylko przy wyznaczonych do tego plażach – to już jest na prawdę koszmar.
MOIM ZDANIEM – bardzo często pływanie na kite jest dużo przyjemniejsze dla zaawansowanych i o wiele bardziej przyjazne dla początkujących na spotach oddalonych kilkadziesiąt kilometrów od Tarify na Morzu Śródziemnym.
Ja między innymi z tych powodów zmieniłem swoje miejsce zamieszkania. Mieszkam teraz 60 km przed Tarifą. Spoty poniżej oddalone są od mojego mieszkanka 10 do 30 km
Przy lewante:
Getares – wiatr do brzegu, duża fala, zakaz pływania latem.
Palmones – wiatr do brzegu, płaska woda, super dla słabo pływających
Torreguadiaro wiatr pod kontem 45 stopni do brzegu, duża fala, kiedy wiatr słabnie jest to bardzo popularne miejsce do surfingu
Estepona – wiatr wzdłuż brzegu, maleńki przybój
San Pedro de Alcantara – wiatr wzdłuż brzegu, przy brzegu płaska woda dalej w morzu delikatna falka.
Przy poniente:
Estepona – wiatr wzdłuż brzegu, płasko
San Pedro de Alcantara – wiatr pod kontem 45 stopni do brzegu, niewielki przybój. Jeśli poniente towarzyszy słoneczna pogoda, góra za Marbellą tworzy termikę która zwiększa siłę wiatru. W takich warunkach często bywa że wieje tam o ok. 10 knotów silniej niż w Tarifie. Ja osobiście bardzo lubię to miejsce.
Dla przykładu dodam:
Dwa dni temu – w Tarifie lewante, szkwały i kopy, o 16 godz. koniec pływania / w Palmones latawiec 9m, pływanie na płaskiej wodzie do zachodu słońca.
Wczoraj – w Tarifie powtórka, straszliwe szkwały / w Torreguadiaro, fala 1,5 – 2 m, pływanie na latawcu 9m bez dotykania depower-a.
Macie więcej pytań – chętnie odpowiem
Osoby zainteresowane przyjazdem do mnie (2 sypialnie z dwoma łazienkami, salon, kuchnia, taras z przepięknym widokiem na morze, basen, w pobliżu góry z malowniczymi „białymi miastami” wlepionymi w skały) piszcie na maila -----
karol@t4y.nazwa.pl