Strona 2 z 2

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 29 sty 2012, 23:32
autor: Krzysztof-L
Spooky pisze:właśnie sie też zastanawiałem co z tym sprzętem przy temp. mocno dwucyfrowych ponizej zera :?
nie wiem , nie znam sie. ale chyba .... zaryzykuję.
powiem krótko
1. wizualnie : przy takiej pogodzie jak dziś , dla mnie osobiście jest Ochodzita najładniejszym spotem w Beskidach (PL),
2. śniegowo - prze kosmos , dobrze ponad metr puchu
3. wiaterek z E , sprawdzony - mimo że b. słaby dziś - miło tam siada (podczas gdy na Groniu/Istebna nic , zasłoniete totalnie)

jacyś chętni na jutro ? jestem juz bliski decyzji żeby olać robote jutro na korzyść Ocho. 8)


a nie reflektujesz na replay w Skale jutro? Dzisiaj było > OK. Ja jestem prawie zdecydowany.

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 09:49
autor: szed
Niech ktoś napisze jak tam ze śniegiem na Ochodzitej? I jak wchodzi NE tam?

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 11:31
autor: GURU 10.5
Krzysztof-L pisze:
replay w Skale jutro? Dzisiaj było > OK. Ja jestem prawie zdecydowany.


...niestety przez te mrozy w Skale już bardzo mocno 'wybetonowane' , pląby wypadają, kolana eksplodują, rdzeń drewniany w desce rozwarstwia się :wink: ...z resztą sam wiesz :shifty:

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 12:07
autor: Krzysztof-L
GURU 10.5 pisze:
Krzysztof-L pisze:
replay w Skale jutro? Dzisiaj było > OK. Ja jestem prawie zdecydowany.


...niestety przez te mrozy w Skale już bardzo mocno 'wybetonowane' , pląby wypadają, kolana eksplodują, rdzeń drewniany w desce rozwarstwia się :wink: ...z resztą sam wiesz :shifty:


zęby i kolana to pikuś, gorzej z deską :wink:

phpBB [video]

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 12:14
autor: wieloryb
niezły beton !
w tych okolicznościach przyrody narty wydaja się być zdecydowanie lepsze :hand:

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 12:15
autor: szed
Krzysiu, ale coś nie tak z tą deską Nobile? Mam identyczną i mnie trochę zaniepokoiłeś powiem szczerze.. Choć moja już ostro dostała w dupę we Francji i jest wszystko jak narazie ok. Co się z Twoją stało?

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 12:38
autor: Krzysztof-L
szed pisze:Krzysiu, ale coś nie tak z tą deską Nobile? Mam identyczną i mnie trochę zaniepokoiłeś powiem szczerze.. Choć moja już ostro dostała w dupę we Francji i jest wszystko jak narazie ok. Co się z Twoją stało?


Jest ok, ślizg zaliczył tylko kilka kontaktów z jurajskim podłożem.
Jak dla mnie na ubity podkład deska jest trochę za miękka ale w puchu powinna się sprawdzic

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 13:37
autor: szed
Jak dla mnie deska jest genialna w większości warunkach zarówno na snowkite jak i do normalnej grawitacyjnej jazdy. Zawsze musiałem mieć 2 różne deski do tego. Teraz mam tylko jedną (zmieniam jedynie kąty) i jest super.
ps. przy takim betonie to mało co jest pewnie wygodne :wink:

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 14:19
autor: adamo
Krzyś, niestety straty i koszty są wpisane w nasze hobby , na letnich wypadach - rafki, kamienie powulkaniczne, drzewa, krzaki a w zimie oranie po glebie itd.

mi ostatnio zamiast na starym heblu, zachciało się jazdy na nowym Bartku :doh: , wynik: już drugi dzień leży w serwisie :( :roll:

pzdr

Re: Pierwsza jazda albo Ochodzita

: 03 lut 2012, 14:45
autor: Spooky
nie za bardzo pomoge w temacie,
szed pisze:Niech ktoś napisze jak tam ze śniegiem na Ochodzitej?

bo byłem w poniedziałek kiedy temp. = Hawaj. podkład był wtedy genialny.
od tego czasu mogło sie sporo zmienić ( ale pewnie za duzo nie spłyneło ;) ) zgaduje ze sie utwardziło :shifty:
Obrazek

'parę' halsów zrobiłem , ale wiatr nie był zbyt równy ( rano łeb urywało, potem dziura i znów mocny wiatr , to był test na cierpliwość ), poza tym musze sie jeszcze tej 'górki' nauczyć :) zdarzało mi sie wjechac w martwy punkt - osłonięty od wiatru przy E :) no i osobna sprawa to wjazdy na spory 'wznios' .
moim skromnym zdaniem to kajtowisko sie absolutnie nie nadaje na NE.