KITEFORUM.PL - kitesurfing

Jak sie wam podoba:
http://cyklon.chemia.pk.edu.pl/~krzysin ... Tribal2_3m

Niebawem kilka fotek innych moich latawek

Pozdrawiam
Krzysin, kraków

co ma się nam podobać, latawiec?

zgred pisze:co ma się nam podobać, latawiec?

Tak chodzi o latawiec

Brawo, gratuluje swiezo pieczonej latawki, sam szylem komorke i wiem ile trzeba miec do tego checi i cierpliwosci. Pomysl i projekt sa wlasne, czy korzystales z gotowych?

zgred pisze:co ma się nam podobać, latawiec?

Myslalem Zgred, ze bardziej doceniasz domowe produkcje Moj Speed Ci sie podobal, a kolegi 'wypieki' juz nie
Mam nadzieje, ze to nie bylo celowe i myslales o wypiekach na twarzy

[quote="Kiciarz"]Brawo, gratuluje swiezo pieczonej latawki, sam szylem komorke i wiem ile trzeba miec do tego checi i cierpliwosci. Pomysl i projekt sa wlasne, czy korzystales z gotowych?

To juz moja trzecia latawka.
Pierwszy był tribal 3 6m2 -prawdziwy szatan. Fotek nie mam jakoś nie było czasu zrobić przez cały rok . Ale zrobię i zamieszczę. Oryginał jest tu:
http://home.wanadoo.nl/xxtreme/tribal3/tribal3.html
http://www.xxtremekitedesign.com/tribal3/

Drugi to gual 6.5m2 też na razie nie mam fotek. Oryginał tu:
http://www.wingine.nl/
Kajcik bardzo spokojny (w porównaniu do tribala3, który jest bardzo wymagający ale i daje niesamowita moc i prędkość). Moje modyfikacje to przede wszytkim zmiana olinowania i dorobiony depower pod bar.

No i najnowsza latawka której dziewiczy lot na fotkach w pierwszym poście tego tematu to tribal2 3.5m2 (w rzucie 3m2). Zrobiony specjalnie do prędkości .
Oryginał tu:
http://www.xxtremekitedesign.com/tribal8/
I podobnie modyfikacje to zupełnie nowe olinowanie pod depower


PS.
Zapraszam wszystkich do zgłaszania swoich ślizgów na mojej stronie:
http://www.paralotnie.chrzanow.pl/index ... _dystans=0

Jest to co prawda książka lotów ale w zimie jako ze nie latamy tylko sie ślizgamy to służy jako książka ślizgów. Wystarczy mieć ze sobą gps i później wgrać traka z niego na tej stronie. Wszystko jest za free. Po kliknięciu na ikonce (i) która jest przy każdym tracku pojawiają sie szczegółowe informacje a na samym dole specjalny plik wynikowy z optymalizacji traka o nazwie "Kiteopty". W pliku tym znajdują sie średnie maksymalne prędkości na danym dystansie. W niedalekiej przyszłości zrobię z tego ranking cos ala zawody. Zapraszam do wspólnej zabawy.

Pozdrawiam
Krzysztof Wojtaś
paralotniarz

Co do Pana Zgrega - no comments

PS2
dziękuje za sprowadzenie bezoplotowych linek dynema 50kg na olinowanie toomajowi

krzysin pisze:Jest to co prawda książka lotów ale w zimie jako ze nie latamy tylko sie ślizgamy

chyba żartujesz

w zime to dopiero sie lata

Ja myślę, że Zgred po prostu nie załapał czy chodzi o kite'a, czy o to co na zdjęciach, czy o same zdjęcia... Latawka wygląda ładnie, a jak lata

onzo pisze:Ja myślę, że Zgred po prostu nie załapał czy chodzi o kite'a, czy o to co na zdjęciach, czy o same zdjęcia... Latawka wygląda ładnie, a jak lata

Kite o dużym wydłużeniu, małym ugięciu i cienkim profilu ma swoje wady i zalety. Zaletą jest duża prędkość, która przekłada sie na siłę nośna jednak kosztem stabilności. Przy dużej prędkości na małych kątach natarcia (odpuszczony depower) lubi sie poskładać. Bardzo go trzeba pilnowac. Generalnie cały czas nad nim pracuje wszystko wyjdzie w boju jak śnieg spadanie bo tak stojąc w miejscu nie da sią wszystkiego posprawdzać.

Czyli tak jak się spodziewałem - szybki kite o parametrach kite'a pociągowego o standardowych problemach ze stablinością. Zapewne na krawędzi natarcia trzyma się słabiutko, szczególnie nisko nad ziemią. Za to w zenicie dużo lepiej. A jak z układem linek Myślę, że trzeba by było pomyśleć o bardziej "sferycznym" kształcie latawki, żeby była bardziej stabilna. No i bardzo duże znaczenie ma kwestia podpięcia bo to też wpływa na stabilność. [/img]

Najmniej stabilny jest przy ostrych skrętach na krawędzi okna wtedy klapa murowana. Dużo stabilnej zachowywał sie jak był podpięty do uchwytów wtedy praca głównymi linami mu bardzo pomagała jednak są spore siły na hamulcach. Może jakiś serwobar z regulacja mocy by sie sprawdził.

Można zrobić bardzo stabilna latawke o takich parametrach jednak bez depowera.
Przerobie depower na czterobloczkowy wtedy profil przy odpuszczonym jest bardziej naturalny powinno być lepiej.
Może pomoże bar o mniejszym zakresie ruchy bo tu minimalny ruch barem powoduje znaczące różnice w zachowaniu latawca.

Co do stabilności i nie przejmowania sie tym co ma sie nad głową to mam juz zaprojektowana kolejna latawke tym razem cos na wzór ozone manta.

Właśnie nie bardzo wiedziałem co mam podziwiać, latawiec, fotki czy może co innego.

Skoro sam szyłes latawiec to powiem, ze zaskakująco ładnie wygląda, mocowania uprzęży itp szczegóły, fajne wlociki itp itd.
Niewiedziałem po prostu co mam podziwiać. Ale skoro latawiec to robota pierwsza klasa, chciałbym się takim własnorobionym kiedyś pobawić


PS. Coś mi się wydaje że kiedyś sobie na gg gadaliśmy

Przyznaje że ja tez troszkę niefortunnie nazwałem ten watek

Pozdrawiam i do zobaczenia na latanku

Witam

Fajny latawiec. Dobrze jest widzieć, że komus nadal chce się poswięcić chwilkę na uszycie sobie latawca samemu...

A materiał na lataka skąd masz ? Stara paralotnia ?

Po zdjęciach poznaje, że latanko było na lotnisku Czyżyny w Kraku... to był mój poligon doświadczalny przez wiele lat...

Jak będziesz kiedyś latał, to się odezwij - może się przyłącze ze swoim sprzętem.

Pozdrawiam
Bartek

PS hmm.. coś na tym forum się poj****ło i pousowało informacje z profilu uzytkownika....może to admin naprawi, bo mi sie tego pisać ponownie nie chce... GG#1402748

lotnisku Czyżyny w Kraku

hehe to moje rejony jak bedziecie cos latac to sie z checia dolacze

apropo materialu to na znanym wszystkim portalu aukcyjnym pojawil sie
ripstop spinaker po 8zeta za metr

to piec razy taniej niz u dudka Skytex Aquatic
a material niewiele ciezszy

Pozdro

Latawiec uszyty ze starego glajta ale materiał w super stanie. Z firanek (zużyty materiał) nie warto szyć, szkoda pracy. Ten na allegro wygląda ciekawie, kolejny kite który uszyje to właśnie z niego. Paralatnie maja wadę taka ze szerokość komór jest dość wąska i nie da sie uszyć dużego latawca o średniej ilości komór.

Ja mieszkam 100m od pasa wic jak tylko błędzie troszkę wiało możemy sie spotkać

gg: 3141524