Snowkite jutro?
: 26 gru 2008, 19:48
autor: tengri
ktos sie gdzies wybiera?
pradziad? równia?
: 27 gru 2008, 11:26
autor: michu_wrc
a w niedziele ktoś uderza na Równię?

: 27 gru 2008, 12:50
autor: Qba-EPP11
Martwi mnie prognoza bo ma być 30 knt

: 27 gru 2008, 13:07
autor: michu_wrc
Gdzie sprawdzałeś prognozę?

Wg windguru na Lucnej ma wiać nieco mocniej, niż dzisiaj...
: 27 gru 2008, 13:14
autor: sander
QBAepp11 pisze:Martwi mnie prognoza bo ma być 30 knt

Mnie też martwi prognoza, ale ja obawiam się że może nie wiać

: 27 gru 2008, 13:32
autor: michu_wrc
Na kamerce z Lucnej było dzisiaj widać troszkę latawców, więc chyba tragedii nie ma

Jutro ma wiać troszkę mocniej niż dziś, więc dla mnie (początkujący) idealnie, aczkolwiek dla bardziej doświadczonych może być rzeczywiście za mały wiaterek...

: 27 gru 2008, 17:07
autor: Góral
Ekipa z Opola w NIEDZIELE atakuje ramzovą

: 27 gru 2008, 20:17
autor: fabi
Byłem dzisiaj na równi po południu, niestety bez latawki. Sporo latawców widziałem, w wiekszości komorowce, ale wiatr jakos specjalnie mocny nie byl. Też mam chęć jutro wyskoczyć, jedyna zacheta, ze ma wiac mocniej , niz dzisiaj, tak przynajmniej mówią, bo prognozy internetowe zupełnie rózne np windguru podaje totalna kichę.
: 28 gru 2008, 18:43
autor: Smokie
Wiatru jest mniej wiecej tyle co na windguru ale generalnie wszystkie prognozy daja ciala. Od 2 dni jest jazda caly dzien w zasadzie tylko na gorze na 10-15 m. Na rowni jest slabiej. Ale plaza fajna

: 28 gru 2008, 21:35
autor: bAxx
ajj z Miseczek widzielismy 3 latawce i baardzo zaluje ze najpierw tam nie podjechalismy dzis
u knedliczków wogole nie wialo..buuuu
kiedy jakas ustawka kolejna?????
my staramy sie na Czechy jezdzic co weekend a i widze ze na rówie nie pogardzi sie...
jak cos na PRV
pozdro
: 28 gru 2008, 21:42
autor: michu_wrc
Ano fajnie było... słońce, puch... szkoda, że wiało za słabo (trzeba było wracać na piechotę

), ale nie ma co narzekać
Jak na Ramzovej?
: 29 gru 2008, 23:36
autor: Smokie
Dziś piękny dzionek

Poranek z nie za mocnym wiatrem, ale wystarczającym żeby wjechać na górę. Później przerwa spowodowana wizytą przemiłych "czeskich"panów. A pod koniec mega freeride ze startem z pod Domu Ślaskiego, rundką po spocie i lądowaniem pod nim.
3 dni powyżej chmur, 3 dni słońca, 3 dni wiatru i 3 dni jazdy
