Jaki latawiec na śnieg?

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 gru 2004, 10:50

pływałem na titan 15.5m -straszny traktor,praktycznie służy do jazdy na wprost i okazjonalnych podskoków 2-3m,psycho 12 ten już całkiem dobry,oraz starszy model mastair-to już totalna katatastrofa.oczywiście na topowych modelach 2004 i 2005 nie pływałem być może są całkiem dobre.ale to tyko potwierdza że modele wczesniejsze posiadały wyżej wymienione uciążliwości,.a co do boksowania się na zdjęcia to chętnie wstawię parę fotek jak tylko opanuję tą technikę,juz niedługo,maybe za 2-3lata

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 gru 2004, 11:16

Aha - te fotki, które wrzuciłem dotyczą odpowiednio Titan15,5 (fota nr 1) i psycho2 17. Może to jednak kwestia techniki :?:

Awatar użytkownika
wlad
Posty: 244
Rejestracja: 19 kwie 2004, 10:10
Lokalizacja: kraków
 
Post22 gru 2004, 11:18

Drodzy kamilu i GURU oraz inni

uderzam sie w piersi, rozwijam dywanik i wale pklony tzn pokorniej.

piszac o flysurferach uzylem slowa generalnie, majac na mysli to ze sa jedne z najlepszych latawcow na rynku. oczywiscie zgadzam sie ze nie ma, poza reklama, produktow nr 1.

:idea: jednoczesnie zwrarcam uwage ze odpowiadalem na pytanie nowego kolegi ktory chcial kupic w zimie latawiec i uzywac go potem na wodzie i nie mialem na celu wszyczynac dyskusji "kto ma dluzszego" jaka powstala.

kolego GURU gratuluje ze miales okazje plywac na tych wszystkich maszynach o ktorych ja tylko snilem:
- mastair w 2002
- tytan w 2003
- psycho 1 w 2003 - na tym plywam i nie snie
zwracam uwage ze latawce pompowane z tamtych lat np Naish ARX na ktorym plywalem dosiegaly raczej sufitu "jak emocje podczas olimpiady" rowniez niezapominam ze byl to latawiec poprostu niebezpieczny.

Obecnie nowoczesne latawce (jak wiadomo postep jest dramatyczny) daleko odstaja od tamtych modeli. ponadto pompowane jak i komorowe wymagaja troche innego sposobu plywania i ciezko dopatrzec sie wszytkich zalet podczas kilkunastominutowej sesji.

moim zdaniem chodzi o to zeby sprzet jakiego uzywamy nie przeszkadza w plywaniu, trzeba plywac a nie gadac

GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 gru 2004, 11:46

No nareszcie Wład ,nie mogłem się doczekać..../ ja mam większe wymagania,chce aby sprzet nie tylko nie przeszkadzał w plywaniu ale także w nim pomagał.PS naish ARX to model 2001 dopiero X2 jest z 2002.w jednym się zgadzamy less talk more action. pozdro z el gouny.

Awatar użytkownika
wlad
Posty: 244
Rejestracja: 19 kwie 2004, 10:10
Lokalizacja: kraków
 
Post22 gru 2004, 11:51

GURU 10.5 pisze: pozdro z el gouny.


lucky bastard

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 gru 2004, 00:01

Właśnie wyczytałem na foilzone - FS wypuścił kite'a Rookie 2, który jest konstrukcją typowo lądową. Dla wszystkich malkontentów, którym przeszkadza napełnianie i spuszczanie powietrza trwające obecnie kilkanaście-kilkadziesiąt sekund stworzono maszynkę z otwartymi wlotami powietrza (sorry Guru, ale nie mogłem się powstrzymać - chociaż rzeczywiście - w MastAir samonapełnianie i spuszczanie powietrza trwało dość długo nawet do 2-3 minut :shock: w największych rozmiarach)

Obrazek

Obrazek

Największy rozmiar to 9m - na foilzone podają, że ma kosztować coś około 440 funtów ze wszystkim.

GURU 10.5
Posty: 3172
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 gru 2004, 13:24

można też obejrzeć najnowszy model OZONA - SAMURAJ ,np rozmiar 7.3m kosztuje około 2600zł, full komplet . www.carbon.com.pl

Awatar użytkownika
Kretu
Posty: 38
Rejestracja: 24 wrz 2008, 14:35
Lokalizacja: Kliniska koło Szczecina
 
Post24 wrz 2008, 14:41

Dobra chłopaki już wiemy jakie firmy :)

Wiem takze ze latawiec komorowy musi byc mniejszy od pompowanego :)

A ja mam pytanie o ile ??

Jezeli latawiec pompowany ma 10 m to ile ma miec komorówka ??

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2008, 14:48

10 :) albo nawet 12 :) Tyle ze z tymi rozmiarami jest tak ze tu jeżdżenie zaczynasz przy 6 knt, a na wodzie ok 12.

Przez te 4 lata dużo się zmieniło. Od bezpieczeństwa zaczynając na komforcie i wygodzie użytkowania kończąc. Więc info temat latawców komorowych w tym poscie się troche przeterminowało

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post24 wrz 2008, 19:59

Przez te 4 lata dużo się zmieniło
e tam odpowiednikiem 10 bedzie 3m pkd buster :shock: :lol:

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2008, 00:40

Ważę 90 kg, całą ostatnią zimę jeździłem na 10m.

W tym roku wybieram 9m ;)

jeśli pytasz o rozmiar :wink:

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2008, 09:45

przemass pisze:Ważę 90 kg, całą ostatnią zimę jeździłem na 10m.


Ino o latanie sie rozchodzi ;) Na 9 to bedziesz lecial jak worek kartofli, a 12 ma noszenie ;) (zakładając że lata się raczej przy słabym wietrze)

Ale na poczatek zeby sobie w lewo, w prawo "pozwiedzac" to jak najbardziej.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2008, 10:44

Myślę o Frenzym, więc 11 lub 9. Latałem w zeszłym roku latałem na 11 i na 9, bardziej podobała mi się 9. A problemem był statystycznie nadmiar wiatru, nie jego brak, dlatego skłaniam się ku 9. Ale pomyślę jeszcze, dzięki za radę.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post25 wrz 2008, 16:31

Przy twojej wadze 9 :think: ja waze 83kg i czekam na mante 10m wlasciwie to wzialem w ciemno .Zeszlego roku calkiem sympatycznie latalo mi sie na twardych ozonkach. :wink:


Obrazek

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2008, 16:46

No Frenzy ma być chyba w tym roku bardziej do Manty zblizony wiec niewykluczone ze 11 bedzie bardziej skretna niz w zeszlym roku i jesli sie prowadzi tak jak Manta w zeszlym to chyba bym 11 obstawial. W zeszlym roku Frenzy 11 mial za duzy promien skretu. W jezdzie stromo pod gore bylo ciezko zeby nie nazwac tego masakra ;)


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości